reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Lipiec 2011

reklama
Hej dziewczyny, jak tam dzisiejsze samopoczucie?

Mna dzis targaja jakies emocje, wstalam godz temu i caly czas placze. Maz patrzy na mnie troche dziwnie, a ja nie umie nad tym zapanowac. Poprostu lzy same cisna mi sie do oczu...

Dziob szukalam wczoraj info o tym twoim dretwieniu ale nic nie znalazlam konkretnego, jedynie to
http://forum.gazeta.pl/forum/w,548,26172465,,brak_czucia_na_brzuchu.html?v=2&wv.x=1 moze cie to jakos uspokoi
 
Ostatnia edycja:
hej, nie spię ...ale w sumie ze 4 godzinki załapałam...kurcze, teraz to nawet wystarcza bo chyba adrenalina dziala nadal...
boli mnie ciagle po karmieniach brzuch jak na @, macica robi wszystko zebym wygladala jako tako z tym co z mojego brzucha zostało....
maqnio to wszystko jak w Dniu Swistaka...u nas spokojniej, ale sa okresy ze cyc-pielucha-łózeczko- jeki -jakby zacieły sie i przez kilka godzin latam na obszarze 1 m2...3mamy za Was kciuki a dołki mamy wszystkie a emocje- hmmm- kto by sie spodziewal- cała ich paleta....
miłego dzionka
 
Ostatnia edycja:
Hej !ja tak na szybkiego bo zaraz lece na ip bo sie niepokoje ,cala noc nieprzespamna bo okolo 1 w nocy dopadly mnie straszne skurcze i to z krzyza ,boli jak cholera oka niemoglam zmruzyc ,do tego doszla biegunka i mdlosci,wiec teraz zbieram sie zeby sprawdzili co i jak .trzymajcie sie kochane:)
 
witajcie z rana, my od 4 na nogach, mój synek coś sobie upodobał tą godzinę i od przeszło dwóch tygodni zawsze wstaje o niej - mam nadzieję, że mu się to zmieni ;-)

Corin, witaj
Teśka, to trzymamy &&&
sesti.. mnie nie boli macica, ale wejście do pochwy (jeśli mogę być szczera), nie sądziłam, że to tak długo będzie trwało..

miłego dnia bąbelki
 
Teska, oczywiście kciukasy i oby się wszystko rozkręciło!
Dodi, moje gratki, w koncu się doczekałas.Corin, jak się czujesz? chyba dzis w koncu miałas spokojną noc.Konwalianka, życzę pozytywnego nastawienia i zobaczysz ze, małemu w koncu się odmieni, i bedziecie spac nieco dłużej.
Ja nadal bezobjawowo, po niedzieli znow wizyta, może cos ruszy do tego czsu. Wczoraj miałam taki dzień, że miałam dość 13- ego. wiecie co mi się przyadrzyło? ( między innymi oczywiście). prowadziłam auto, przejeżdzałam obok oczyszczalni ścieków i tak mi zapach nie podszedł, że nawet nie zdążyłam się zatrzymac w bezpiecznym miejscu jak poczułam że mam wymiociny w buzi. Włączyłam awaryjki, hamulec i zwymiotowałąm wszystko na siedz enie i wycieraczkę pasazera....:( bez komentarza, jak tam teraz smierdzi....
Wszytsko jednak skonczyło się miłym akcentem- pojechałam do fryzjera, a potem do przyjaciólki na nowe mieszkanie....To był cięzki dzień.
Zyczę miłego dnia mamuskom no i dwupakom. ciao
 
Hej:-)
Dodi GRATULACJE KOCHANA!!!
Konwalianko Pisałam Ci, że Stasia też czasem boli brzuszek i odkryłam, że mojemu dziecku BARDZO pomaga rozpięcie pieluchy i przygięcie nóżek do brzuszka. Uspokaja się natychmiast, a po jakimś czasie są pierdzioszki i kupa. Mnie już nie boli macica (no wczoraj jeszcze się odezwała) ani krocze, bo nie byłam nacinana tylko trochę pękłam. Świetna była ta moja położna - ja taka mała, Staś wielki, poród sn, a ona jeszcze uratowała mi krocze:tak: No i szpital św. Zofii jest przeładowany, ale najlepszy. A oddział położniczo-noworodkowy wspaniały.
Pippi JAK U CIEBIE????
Sestinka wszystkie maluszki są śliczne, ale o tej Twoja córunia jest niesamowita:-)
Corin ja myślałam, że tylko w ciąży się tak łatwo przechodzi z płaczu w śmiech i odwrotnie. A teraz dopiero to mam huśtawkę emocji! A jak u Ciebie z tymi skurczami?
Dziób ja miałam pod koniec ciąży drętwe miejsce na brzuchu, a czasem na udzie. Może to z ucisku?
 
Hej dziewczyny. I chyba się pochwaliłam tym spaniem Emisi bo wczoraj marudziła od 21 do 23 i nie mogliśmy jej uspokoić. Moja bidulka . chyba bolał brzuszek. I kupek ma mniej. iby wiem, ze na piersi może tak być ale wolałam jak wszystko szło swoim rytmem. Teraz prasuję jej ubranka a ona odsypia wieczorny płacz.
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za cieżarówki, już prawie połowa lipca:-)
 
reklama
Wczoraj bylo bez skurczy, za to spielam sie z tesciowa. Naopowiadala najpierw bzdur na moj temat dzieciom, a potem jeszcze moemu mezowi. Ostro bylo. Wiem ze jest psychiczna ale nie pzwole sobie robic dupy z geby, nikt nie bedzie opowiadal ze cos powiedzialam jak tego nie powiedzialam...
No i pewnie stad moj dzisiejszy wisielczy nastroj i placz od rana.

A co do skurczy i porodu... Fajnie by bylo jakby sie zaczelo cos dziac, ale juz stracilam nadzieje. Poprostu czekam do piatku. Jeszcze tylo 8 dni :-)
 
Do góry