reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Mąż poszedł na siłownie a ja siedzę i rycze jak głupia w końcu mogę sobie spokojnie popłakać... nie chcę mu pokazywać że mam juz dość tego wszystkiego...
Wszystko na raz sie zebrało, wychodzi na to że jak w końcu urodzę to mąż będzie z nami tylko kilka dni i z powrotem będzie musial wyjechać a ja zostanę sama...
 
reklama
dodi zobacz ile nas tutaj przeterminoowanych;-) może coś jest w tym lipcu...
tak naprawdę to już max 7 dni, dłużej ci nie pozwolą w ciąży chodzić, także mnirj niż tydzień przed tobą na pewno! a ja podczytuje inne msc i widzę, że czasem coś się dzieje 10, 12, nawet 13 dnia po terminie samo z siebie
a z mężem no cóż, rzeczywiście będziecie kilka dni mniej, ale za to jak przyjedzie kolejny raz, to mała nie będzie jeszcze taka "duża", a w końcu całe życie jeszcze przed wami z maleństwem:-)
 
dodi głowa do góry... mailuj ma racje : dobra muzyka, książka .mam nadzieję że gin wymasuje ci szyjaka i akcja się zacznie jak trzeba

mailuj jak się mieszka w nowym domku?

corin no ewunia waga niezła. no i 22.07 to już jakas konkretna wiadomośc - tylko 2 tygodnie ;-)

balkan trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
No to się ładnie zdrzemnęłam :pP
Idę się ogarnąć,bo dzisiaj objazd sklepów mam w planach!

Corin, dzięki za info! Główka coraz niżej czyli się szykuje do wyjścia ;)Zobaczysz, nim się obejrzymy a szkraby będą z nami :) A 22 to co będzie? CC?? Będziesz się widzieć z ginem jeszcze do tego czasu?
 
Nie mam weny...A to wszystko przez niskie cisnienie, te nagle zmiany pogody niestety nie zostaja bez echa. Z natury mam niskie cisnienie, a tu pogoda i gwaltownie rosnacy maluch dodaja swoje, wiem marudze...we wtorek poszlam do szpitala na akupunkture, od rana czulam sie dziwnie, ale po spacerku zrobilo mi sie niedobrze, doszedl bol glowy i brzucha. Polozna jak mnie ujrzala, powiedziala, dzis nie ma zadnej akupumktury prosze sie polozyc robimy KTG i mierzymy cisnienie, jest pani blada jak sciana, wtedy to dopiero zbladlam. KTG wyszlo super, cisnienie 105/70, lekarka przyleciala natychmiast pobrac 3 fiolki krwi na szczegolowe badania. Po 40 min KTG bylo jasne , ze maly ma sie dobrze tylko nie wiadomo, czy ja tak ekstremalnie reaguje na pogode, czy cos innego jest przyczyna. Chwile pozniej wjechala polozna z kroplowka, dostalam 500ml glukozy, po przyjetych 100ml cisnienie skoczylo nieznacznie do 110/70 i bylo prawie jasne, ze to moja wrazliwosc, KTG trwalo ponad godzine, ale wszystko jest w porzadku. Hemoglobina znow spadla, ale reszta wynikow byla wzorcowa. Zrobiono mi tez USG, by oszacowac wage malucha 3116g plus blad 467g, smiac mi sie chcialo, bo to oznacza, ze maluch moze miec kolo 2700g albo 3600g, niezly rozrzut, wiec na ten pomiar nie zwracam uwagi. Po 3 h obserwacji wypuszczono mnie do domu, z poleceniem picia lekkiej kawki i duzej ilosci snu oraz wody.
FL 73mm (odpowiada 38 tydz) czyli rosnie wg planu. W srode czekala mnie wizyta u gina, nic sie nie zmienilo, cytologia I, lozysko I z drobnymi oznakami przygotowania sie do porodu, ilosc wod w normie, czyli moze byc juz albo do 6 sierpnia, wszystko zalezy od decyzji malucha. Na plusie 9kg, zaczela mi sie troche zatrzymywac woda w organizmie, ale do przejscia.
Byla dyskusja o czopie i wodach, nie kazda kobieta gubi czop wczesniej, ja gubie gdy jest akcja, czyli nie wiem wczesniej kiedy ten moment nastapi. Za pierwszym razem przebito mi pecherz plodowy w 43 tyg ciazy, uczucie zalewa nogi strumien bardzo cieplej wody, najpierw duzy, potem w pozycji lezacej wylatuje chlustami, jak sie usiadzie czy stanie nastepuje zakorkowanie i saczy sie kroplami. Drugim razem po prostu chlusnelo jak poszlam wieczorem do toalety, nie mialam watpliwosci, ze to one strumien jest silny i cieply, nie da sie tego pomylic z uplawami czy moczem, od razu rozkrecily sie skurcze i 4h pozniej byl maluch na swiecie. Jezeli po chlusnieciu wod zaczynaja sie regularne skorcze nalezy jechac do szpitala. Jezeli nie mozna troszke poczekac, ale w ciagu 12h nalezaloby urodzic. Nie ma obaw wody sa ciagle odnawialne i maluch w suchym tak calkiem basenie nie zostaje.Test na paciorkowca tez wyszedl negatywny, jupii nie musze sie zamartwiac, ani przygotowywac planu B.
Przejrze co naskrobalyscie....
 
mój gin dziś nie przyjmuje...wiec masażu szyjki nie będzie..
Spadam po prysznic....nic mi sie nie chce, chyba dzis wyskocze do fryzjera co mi głowe umyje i wyprostuje wlosy na cacy bo mi się nie chce za cholere nic robic...
 
Uffffffff ale upał jak ja nienawidzę lata :-D:-D bleeee
No ja poczłapałam sobie rano zanieść wymaz na GBS ale oczywiście zostałam odesłana z kwitkiem :-D standard ... przychodnia mi nie przyjęła bo nie jest to wymaz od lekarza od nich :-D śmiech na sali normalnie poszłam do szpitala a pani do mnie z laboratorium że po co ja mam płacić jak w pn są wymazy za darmo i mam się zapisać na położnictwo :-D no więc idę hahah śmiać mi się już chce z tego wszystkiego :-D trafiłam na obchód akurat i pana ordynatora który nadzwyczaj miły był :-D i stwierdził,że po co mi wymaz jak ja mam dopiero 6ty miesiąc patrzę na niego i mówię ale ja za dwa tyg mam termin już :-D ten gały takie :szok: i mówi kruszynka z pani hahhahaha no i w pn do razu odbębnie konkretną rozmowę z położną ;)
dodiś tulam Cię mocnoooooo teraz naprawdę to już bliżej niż dalej oddaj mi brzucholek swój pochodzę z małymi dwiema :-D

Aha rozmawiałam z maqnio i malutka jej strasznie zmasakrowała sutki,,,mała chce jeść a jeszcze się dobrze jej tam kanaliki mleczne nie pootwierały więc zanim malutka zacznie ssać to już ma nerwy bo głodna jest ... a tak ok wszystko u nich ;)
 
Ostatnia edycja:
Dodi nie panikuj jak ma sie tendencje do przenoszenia to juz niestety trzeba z tym dotrwac do konca. Wiem co to wywolywanie porodu za pierwszym razem mialam w 42 tyg, w ciagu dwoch godzin nie ruszylo, poczekali tydzien i ponownie do skutku, dwie kroplowki, konska dawka przez prawie 12 godz, nie chcialam powtorki z synem, wiec dwa dni przed porodem wypilam po poludniu olejek rycynowy z sokiem pomaranczowym i ruszylo samoczynnie jak z bata szybko i sprawnie, a jaka bylam oczyszczona:) niestety lewatywa nie jest tak skuteczna, bo nie oczyszcza tak dokladnie, trzeba by bylo trzymac przynajmniej 10 min i powtarzac co drugi dzien, no i najlepiej zeby to byla kawa a nie woda. Ale sa tez inne sposoby poczytaj sobie
porod

A jak nazywa sie ten lekarz z Trojmiasta?
 
orchi, dzieki... ale potem mi oddasz mój brzunio?

kwoka, ja też nie chcę powtórki z oxy, dlatego tez tak panikuję przed pójsciem do szpitala...w sumie dziś powinnam już sie zgłosic, bo lekarz mówił że po 7 dniach... ale może jutro pójdę...
P. Augustyniak

lewatywa byla wczoraj... do d....że tak powiem... nic w sumie nie pomogła.. myślałam że mnie przeczyści jak nigdy a tu zonk...
Kurcze boję sie tego olejku rycynowego.....
 
reklama
Do góry