Lipiec 2011

[wydrussia91]

Hej Kochane :-) ja na chwilkę małż przywiózł kompa hi hi :-) leżymy i wypoczywamy z Lilou :-) nie jest źle :-) to już jutro trzymajcie kciukaski:* będziemy informować :-) buziolki i pozdrowionka dla Was i maluszków :*

 

[kociatka]

Pochodzilam, spuchlam straszliwie i dalej nic.... Moze cos ruszy wieczorem?

Corin, szczerze Cie poodziwiam. Chyba bym zagotowala.... "Jak mamusie dusi to niech mamusia sie ruszy i ugotuje cos lepszego"

Widze, ze Oszrde sie ujawnila

Hej Wydrusia, odpoczywajcie!

 

[maqnio]

hej Bąbelki!!!

nadal sie turlam, pol dnia dżemy robiłam, potem pojechałam na obiadek z kumpela, wreszcie zaparkowałam na kanapie, jeszcze tylko szafki w kuchni pomyje i bede lezec i czekac miłego popołudnia brzuszeczki!!!!

 

[psota]

Cześć Dziewczyny!

Wybaczcie, że nie odnoszę się dzisiaj do Waszych postów, ale fatalnie się czuję, przez całą ciążę nie miałam takiego złego samopoczucia, jak dzisiaj, nie wiem co się stało.

Pamiętam o Was wszystkich i wszystkie mocno ściskam!

Trzymam kciukasy za wizytujące i za rodzące

 

[Marzena197235]

Maqnio widze kochana ze nadrabiasz zaległosci po tym jak musiałas lkezakowac z Rózyczka

Psotka to nasze hormony buzuja ja wczoraj miałam taki dzien chodziłam i płakałam cały czas

 

[kociatka]

Psotko, co sie dzieje??? Cokolwiek to jest, oby przeszlo jak najszybciej!

Maqnio, bardzo pozyteczne zajecie! Ja poturlalam sie troche po sklepach i czekam........... I oczywiscie ani skurczybyka

 

[dodi_misia]

hej! ja tez dalej się kulam byliśmy na obiadku u chińczyka i na lodach..teraz każdy posiłek musi być pycha i duuuży...bo potem nie wiadomo co będę mogła jeść

Haniad ja z Michasią 7 dni po terminie byłam w szpitalu i tam 3 dnia dali mi oxy a urodziłam następnego dnia po tym..więc w sumie jakieś 11 dni po terminie

danuska małż przyjechał na 4 tygodnie.. do 24 lipca będzie więc na bank sie załapie

 

[em_ka]

ja pakuje w siebie melona od samego obiadu, juz polowe pochlonelam, przepyszny, swiezutki i zimny
bylam na basenie, wyplywalam sie jak nie wiem co.. :-) ale kurcze skonczyly mi sie te tabletki na rwe kulszowa i znowu mi zaczyna bol do posladka wchodzic :-(

 

[Pippi]

dodi czyli zgodnie z założeniem "chińczyk zaliczony"? no to może teraz już urodzissz:-)
psotka ale fizycznie czy psychicznie? bo może to takie przesilenie końcówką ciąży już jest...
ja właśnie umyłam głowę - mega wyczyn dla kręgosłupa, mam nadzieję, że urodzę zanim mi paznokcie u nóg odrosną, bo pedicure to teraz też wyzwanie nie lada ;-)

 

[psota]

Marzenko, Pippi, Kociatko, psychicznie jest ok, fizycznie kiepsko,wymiotować mi się chce non stop, boli mnie głowa i wszystkie mięśnie, sama jestem zdziwiona, bo ja nawet na początku mdłości nie miałam, no ale cóż, przeżyć trzeba