reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

reklama
Cisza jak makiem zasiał :) dzień dobry kochane. zaspokoiłam popęd głodowy, kładę się dalej. Ciekawe czy którąś z Was kochane skurczybyczki zmordowałay do tego stopnia ze będzie dzis następny maluszek na świecie hihi życzę tego serdecznie kochane tym na wylocie!!!!!
 
Witam niedzielnie. Cały dom spi. Cisza jak makiem zasiał tylko powalona sowa huka...Czemu ona ich nie budzi. Ja ostatnio w ogóle za wcześnie się budzę. Wolałabym spać jak najdłuzej, szybciej czas mija. Dziś wstałam znowu prze 6. Kręciłam się w łózku, czytałam i zero snu. Potem wykorzystałam Pola:zawstydzona/y:ten zasnął zadowolony dalej, rózowy i cieplutki z błogim usmiechem na twarzy a ja mimo, ze się tuliłam i próbowałam mu ukraść trochę tego snu, dalej oczy mam otwarte jak 5 zł.
Noc bezskurczowa, cisza na okręcie. Już zaczynam sie z tym godzić, ze nic nie zdziałam w tej sprawie. Mam nadzieję tylko , ze Emilka zdecyduje się przed terminem i obędzie się bez cc.
Dziś chłodno i pochmurno. Idealna pogoda dla klekoczącej cieżarówki, której z nadmiaru obciążenia przegrzewają się styki. Chłopaki chcą pojechać nad wodę, zarzucić wędki i patrzeć na spławiki czy sygnalizatory. Idealna rozrywka na weekend:oo:I pomyslec, ze kiedyś sama lubiłam moczyc kija.
Cóż nie będę długiej monologów trzaskac bo widze, ze was też sowa nie budzi:happy:
 
a ja się też obudziłam.... już wcześniej troszkę.....

muszę wykorzystać, że mąż w domu, to gdzię się dam wywieźć..... jeszcze nie wiem gdzie.....

Em_ka - może lepiej, żeby Ci sie tak nie spieszyło, bo na razie to byś wcześniaczka urodziła, wiec daj jeszcze troszkę dziecku dorosnąć....

a swoją droga ciekawe, kto następny......?
 
Mimi troszkę poskakałam, pogadałam z ludźmi. Byłam atrakcją wesela- jak misio w zoo ;-) Każdy chcial poród odbierać. A że to było w gospodarstwie agroturystycznym to zezwierzaki sobie pobyłam, jak miałam dość ludzi ;-)
 
Wisienka co tam sowa- dałabym wiele zeby się poprzytulac z rana z mezem ale sa 3 powody dla ktorch obecnie jesto to niemozliwe- pory o ktorych ja sie budze sa dla niego srodkiem nocy, przed cc unikamy skurczy no i moj biedny kregosłup ktory ledwo znosi te 18 kg dodatkowej wagi a jakby i inne wstrzasy doszły hehe to i moj implancik by chyba trachnał:)
Mailuj a Tobie zazdroszczę zmiany klimatów i towarzystwa no i zapewne pysznego jedzonka;)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie mamusie niedzielnie!ja to pospalam do godziny prawie 8 :30,ale wczoraj wyjatkowo poszlam w tango i wrocilam o 24 :30 poki sie polozylam to i 1:00 byla ,ze znajomymi bylismy troche nad jeziorem bo byla tam taka plenerowa impreza a potem jeszcze na pizze wskoczylismy:-psie smialam ze byc moze to juz mojej malej ostatnia taka wycieczka w brzuszku ,ale chyba jeszcze nie bo w przyszly wekend jade do mamy ,a pozatym dla naszej corci cosik sie niespieszy aby zobaczyc swiat po tej drugiej stronie:baffled:magia ,konwalianka ach jak zazdroszcze ,ale ja mam jeszcze czasu niech sobie jeszcze posiedzi :)nio to ide was troche podczytac ,ciekawe czy naszlalyszcie z drukowaniem:-Dpozdrawiam cieplutko wszystkie was kochane lipcowki ,u ktorej sloneczko to prosze przeslac bo u nas pochmurno jak niewiem co
 
reklama
Witam w ten niedzielny poranek:*

Ja miałam kiepską noc, skurcze mi się pojawiły i myślałam, że to już, zaczęłam liczyć i 3 były regularne ale później się rozeszło i do rana tylko brzuch jak na @ mnie bolał ale się podnieciłam, że to już:-( jeszcze muszę poczekać. Idę się ogarnąć jakoś i zaglądnę do Was później:*:*
 
Do góry