reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Mala monis wg mnie jest ok, ja w 34 lezalam w szpitalu maly mial miec 2,5 kg teraz w czw mialam wizyte i mial 2700-2800 wiec tez duzo mu nie doszlo, tak jak pisalam mial miec 3,5 kg na koniec teraz niby 3. anawet gdyby byl maly to nic nie znaczy moj brat mial niecale 2,5 po ur teraz ma ponad 180 i wazy ponad 80kg wiec to o niczym nie swiadczy:-D
 
reklama
malamonis ja nie jestem jakim ekspertem, ale napisze jak ja to czuje: u mnie rozróżniam 2 rodzaje: jedne to takie jak ból okresowy, wiesz taki charakterystyczny ból brzucha jak przed okresem, drugi rodzaj: to twardnienie brzucha, jest bezbolesne ale nieprzyjemny, brzucho robi sie twardy i brak mi wtedy tchu. czasem oba "gatunki" skurczy pojawiaja sie jednocześnie.do tego dochodzi czasem to klucie w kroczu i ból (jakby ktos mnie tam uderzył i ukuł czyms ostrym) mam nadzieje ze troszke rozjasniłam?
anula no zobaczymy kiedy dzieciaczki sie zdecyduja, bo kiedys wkoncu beda musiały:) najwaznijesze ze my juz na chodzie:)
 
Ostatnia edycja:
Hej!Polezalam se ze swoim misiem ,obiadzik zjedzony (ugoszczona u tesciowej golabkami):-pfajnie ze macie full energii i dobry humorek czytalam gdzies ze taki przyplyw energi to dobry zwiastun porodu ,no oby dziewczynki :)ja to ostatnio mam spadek formy i nastroju ,czuje sie taka ociezala i wogole ,skurczy jakoby takich mocno bolacych niemam (albo nieodrozniam:sorry:) mala sie rusza czesto ,najbardziej daje popalic jak ide spac ,wiec nie idzie spac ,wali gdzie popadnie ,po bokach i w krocze(auuuc:no:),i czasem czuje bolesne klucia w kroczu ,okropne uczucie.mala monis gratulacje ;Corin odpoczywaj ,mimi witaj,basieniak nie przejmuj sie tacy juz ludzie niestety sa ,zawistni .
 
wiesz malamonis, ja myslę ze taki przyrost wagi to jednym tyg moze byc mniejszy a w drugim wiekszy to raz, dwa, usg moze zanizyc wagę.moja wazyła w 31 tyg 1600 a w 35 juz 2900 i tez nie wiadomo czy wtedy było mało czy teraz zawyżyło
 
ale się rozpisałyście.. ja właśnie po obiadku i teraz ledwie się ruszam, a arbuz mnie kusi niesamowicie:)

mała monis - gratuluje podyplomówiki.. wiecie z tą edukacja to nigdy nie wiadomo, ja sama mam dwa fakultety i gdybym nie wyjechała do W-wy, to teraz pewnie kończyłabym doktorat, no ale wyszło inaczej..
co do wagi, to możliwe, że się pomylili, bo na usg wystarczy przesunąć o 1mm tą całą siatkę a to już 300g.. dlatego nie ma co się sugerować do końca.. a nawet gdyby maluch nie ważył 3kg to niczemu nie przeszkadza, może po prostu taka kruszynka ma być.. zauważ, że maluchy naszych lipcówek póki co ten nie są nadzwyczaj duże wagowo i super sobie radzą..
corin, wiem jak musiałaś się wkurzyć na teściową..nie dziwie się..nie ma niczego gorszego niż wtrącanie się..i dobrze postąpiłaś.. co do męża, to on zarzucił teraz się dumą i pewnie sam już nie wie o co mu chodzi i co chce ci udowodnić..typowe dla facetów - najpierw mówią/robią - potem myślą..zrelaksuj się i olej sprawę

a ja dzisiaj tez miałam już dwa spięcia z Pawłem.. on dzisiaj sobie wymyślił, że po co my chcemy wstawić łóżeczko do sypialni, skoro mały ma swój pokój.. no krew mnie zalała..powiedziałam, ze nie wyobrażam sobie w nocy wstawać so drugiego pokoju, bo nawet nie usłyszę jak płacze, a on na to, że chce po prostu abyśmy oboje cierpieli i żeby i on się nie wyspał.. ręce mi opadły, ale powstrzymałam się od płaczu.. jakby mi jeszcze wyleciał z tekstem, że on do pracy będzie chodził, to chyba bym trzasnęła drzwiami i wyszła.. póki co jesteśmy w zawieszeniu
 
Maqnio ja mam tylko skurcze jak na okres i to takie slabe(mialam 2 razy po godz czy 2). drugie ktore opisalas sa dla mnie obce:eek:
Teska ale mi smaka narobilas na golabki az musze kupic bo robic mi sie nie oplaca moj Ł nie lubi...
Mala monis Sestina ma racje moga sie mylic, w necie duzo pisze o pomylkach wagowych, moga wynosic pol kg. Mojej pomylili sie o kg:tak:
Konwalianka trzeba bylo mu powiedziec ze jesli o to sie martwi to niech idzie do pokoju ktory ma byc Tymka a wy bedziecie w sypilani:tak:
 
Ostatnia edycja:
Hello popołudniowo!
Wróciliśmy właśnie z lodów urodzinowych mojej Mamy – bomba kaloryczna…. J
Gonia, super, że maleństwo rośnie, ale dziewczyny nie pijcie Karmi – to bzdura, że na laktację pomaga (wypowiadała się na ten temat główna położna w Polsce – czy jak to się nazywa) Karmi zawiera alkohol i ten alkohol, choć to minimalna dawka przenika do pokarmu!!!!
Mała Moniś, gratuluję piątkowego dyplomu – podziwiam Cię, że chciało Ci się pisać i uczyć w ciąży…. I nie przejmuj się wagą dziecka, mierzyłaś w dwóch różnych miejscach, więc może być troszkę nieporównywalne….
Co do karmienia, to mi się najbardziej podoba sposób Sestiny, czyli regularność, ale jak to będzie….. zobaczymy…..
Corin, olej męża i teściową – On też przeżywa zbliżającą się zmianę, więc najwyraźniej musi odreagować – sposób raczej mało godny pochwały – ale chyba raczej często mu się nie zdarza….. a drugi raz prasowanie ciuszków….. trzeba je było najpierw jeszcze raz wyprać…. J a tak na serio to się nie przemęczaj – trzeba było do ogródka wyjść, albo z dzieciami coś pomalować….
Basieniak, fakt ręce opadają, ale ja pamiętam, jak teściowa mnie prosiła, żebym na działkę przyjechała, dom na wsi po dziadkach męża, żeby się na wsi z brzuchem pokazać, żeby potem nie gadali, że to adoptowane – strasznie mnie to zmierziło…..
 
Hah a ja znowu wróciłam z wyrka:-D
Corin olej sprawę bo szkoda nerwów, męża opiedziuszysz jutro a teściowa niech sobie gada co chce.
Moja tez zawsze jak jej się zwróci uwagę szopki odstawia z płaczem i wyjazdem do domu. Ostatnia była juz dawno ale z tak błahego powodu, ze śmiech a ja z Polem kłóciłam się o to przez tydzień. Maciek spytał mnie kiedy jedziemy na zakupy ja nie usłyszałam i mu nie odpowiedziałam(wołał z swojego pokoju) i zapytał jeszcze raz. Na to moja tesciowa, ze jest jak dzidziuś i marudzi. On jej powiedział: Ale ja pytałem mamy nie pani. Na co ona w ryk i zaczeła wyjeżdżac do domu, trzesła się z rozpaczy i biadoliła, ze nie moze patrzeć jak jej syn cierpi. Bez komentarza:-D
konwalianka ja tez maiłam dzis z Pawłem spięcie a potem godzenie......
malamonis a ja nie ważę mojej małej od 32tc i nie przechodzę tych stresów, polecam

My jedziemy do mojej sister do Wro, wpadnę wieczorkiem
 
No i Wisienka, mnie zdołowałaś..bo ja chyba nie mam co liczyć na "godzenie się", cholerka już sama nie wiem :)
Anula, widzisz nie pomyślałam o tym, teraz to jest myśl - dzięki
Balkan, bombami kalorycznymi się nie zamartwiaj, będziesz się martwić dopiero po porodzie :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry