A
Anulka198424
Gość
Kobietki co wam tak spieszno do tych porodow:0 przeciez my lipcowki nie czerwcowki hehe jeszcze czas do konca miesiaca to moze wszytskie sie posypiemy do 30go hehe oby nie niech kazda z terminem rodzi choc juz ciezko...ja mam problem z wejsciem na gore do siebie po schodach no ale powoli daje rade... po tej nocy wiecej nieprzespanej ( uczestniczylam w porodzie) jestem umeczona usnelam po 3 szok ale warto bylo mniej wiecej wiem jak to wyglada i powiem wam ze sama nie moge sie doczekac zaraz chyba smykne pod swoja ukochana kolderke i bede snic o moim bo juz tak bardzo tesknie ze szok:/