madzia no właśnie. A może przez to wymiotowałaś wcześniej???? A jak teraz się czujesz? U mnie na razie od wczoraj cisza ze skurczami - obawiam się tylko, że to cisza przed burzą;-) W poniedziałek mam wizytę to się dowiem czy wycierpiałam się na darmo czy jakieś rozwarcie a nie zwarcie tam jest:-)
psotka gratuluję udanej wizyty i dużego Dawidka:-)
dodi daj tego groszku, to już mi całkiem kiszki skręci
orchi pytałaś mnie o to czy u nas cc czy sn. No pewnie w szpitalu będzie parcie na sn. Ale może tym razem pójdzie łatwiej.
psotka gratuluję udanej wizyty i dużego Dawidka:-)
dodi daj tego groszku, to już mi całkiem kiszki skręci
orchi pytałaś mnie o to czy u nas cc czy sn. No pewnie w szpitalu będzie parcie na sn. Ale może tym razem pójdzie łatwiej.
Ostatnia edycja: