Lipiec 2011

[konwalianka]

mailuj, dobrze, ze rozpętałaś burzę.. dzięki temu może faktycznie teraz poród dla Ciebie to będzie bajka - oby..niech skaczą wokół Was, korzystaj a co!
Twoja lista zakupów jest niesamowita.. ja ja "uwielbiałam" takie zakupy.. drzwi, piec, kominek, płyty gipsowe, podłogi, itd... czego więcej może chcieć kobieta..nie równa się to np. z bucikami czy pozytywkami dla naszych maluszków :-)
prawidłowe podejście.. ja już dawno zdałam sobie sprawę, ze nie ma sensu się stresować, skoro nic nie mogę zrobić..

 

[psota]

Dzień dobry!!!

Tak mi się dobrze spało, a tu budzik o 7:30 dzwoni i informuje mnie, że trzeba siusiu do kubeczków zrobić i iść na badanie krwi, bleee! Oczywiście nie była bym sobą, gdybym nie padła przy pobieraniu;] No ale dzisiaj miałam taki panel do zrobienia, że do 6 próbówek mi pani lała krew! Miałam morfologię, glukozę, lipidogram, próby wątrobowe, CRP i Hormony tarczycy, matko!

Maqnio, dzięki:* Masz rację, Dawiduś jest mądrym i grzecznym chłopcem, nie pcha się jeszcze na ten świat, dobrze mu u mamusi

Magia, mocno trzymam kciukaski żebyście ze Stasiem dotrwali do 37 tygodnia! Odpoczywaj kochana A maleńki jest na pewno zdrowy jak ryba! Co do cholestazy, dobrze, że już krew pobrana, nic się nie denerwuj, będzie dobrze!

Corin z tym wątkiem to idealny pomysł, jestem przekonana, że zaczniemy się rozpakowywać w czerwcu

Konwalianko, Corin też macie dolegliwości przepowiadające poród u mnie nic, tylko ta wydzielina, hmm…

Konwalianko, opiernicz tego Twojego lekarza, no co za koleś!

Mailuj, Ty musisz dać zakaz rodzenia w pierwszej połowie czerwca, bo ten Twój majowy zakaz podziałał

Em_ka, mi wyciekł taki brunatny śluz o konsystencji budyniu, nie wiem jak opisać ilość, taka kulka o średnicy może z 1,5 cm. Najgorsze jest to, że nie wiem co to było, bo przy badaniu lekarz nie stwierdził już takiej wydzieliny.

Emkamek, dziękuję:* jaką gafę, tyle nas tutaj jest, że można się pomylić, my się z Dawidkiem nie gniewamy

Dodi, dzięki zgadzam się z Tobą, mam jeszcze duuużo czasu

Wisieńko, dzięki Cieszę się, że u Was wszystko dobrze!

Margerito, no prezent rewelacyjny! Zazdroszczę, że już wiesz kiedy będziesz miała maluszka

Sis, dzięki:* Słonko, Ty o nieludzkich porach wstajesz

Sestinko, trzymam kciukaski za wyniki! Jak Ty liczysz tygodnie? Ja do następnego piątku będę jeszcze w 34 tygodniu tak mój gin liczy

Aneta, wizytujemy razem we wtorek Straszne są te historie, ja przeżyłam śmierć 4 moich dobrych kolegów, rówieśników, straszne…

Emi, nie masz się co martwić, do skurczy jeszcze masz dużo czasu, ja już od 28 tc z nimi walczę, nic przyjemnego. Oby mała jak najdłużej w brzuszku posiedziała

Madzia, Anulka, Evinka, witajcie!


Mam nadzieję, że żadnej z Was nie pominęłam

 

[Kkasiulka]

Widzę dziewczyny, że większość się rozpakuje w czerwcu. Zazdroszczę wam. Ja pewnie na sam koniec lipca się załapie. Tak sobie czytałam, że czujecie jakieś skurcze itp. a ja nic. nie wiem czy się martwić czy nie bo dziś się zaczął 33+0 tc.

Nic się nie martw, na pewno sama nie zostaniesz. :-) Ja mam termin na 23 lipca, pierwsze dziecko urodziłam kilka dni po terminie i też przez całą ciążę nie czułam ani jednego skurczu. Fizjologii nie przyspieszysz.....A dziewczyny które mówią o czerwcu to po pierwsze mają terminy na początek lipca, a po drugie - to zaplanowane zabiegi cesarskiego cięcia. Głowa do góry!

Mailuj - ale się narobiło....;-) Powodzenia w tej walce, ja też bym nie odpuściła. Krowy a nie położne, cholerna państwowa służba zdrowia

Caaaaały dzień wczoraj spędziłam przy desce do prasowania, do 1 w nocy. Prasowałam na siedząco, ale i tak - nogi tak mi spuchły, że aż się wystraszyłam, jeszcze nigdy tak nie wyglądały. Dziś układam w garderobie i muszę się w końcu wybrać dokupić małej pościel i jeszcze jakieś pojedyńcze pierdoły. U Was też już tak gorąco?

Marzena - u Ciebie zeszła opuchlizna??

 

[maqnio]

hej Pimpki!!!

no to pospałam...masakra - bite 4 godziny przez cała noc, jak dla mnie - luksus

wisienka super wiesci kochana, przynajmniej wiesz konkretnie czego mozrsz sie spodziewac i na co nastawic
margeritka super, ze znasz termin, gorzej my ktore nie znamy dnia ani godziny
psotka na szczescie juz po badaniu dobrze ze dzis uz lepieji gratuluje kolejnej tygodnicy:*
konwalianka jakby to powiedziec...snilas mi sie dzis:-)za chiny nie wiem jak wygladasz ale to byłas na bank ty gdzies razem chodzilysmy , po jakims parku czy placu zabaw..hihi
mailuj brawo dziewczyno!! super, ze afera sie rozkreciła, moze to czegos nauczy te babiszony a i fkt - rodzic tam bedzie dobrze, bo beda nad toba skakac

wszystkim mamuskom miłego dzionka!!


a i co wy na to, zeby stworzyc dwa nowe watki? 1: zdjecia maluszkow bez komentarzy , 2: z gratulacjami?

 

[psota]

Kkasiulka, Ty się oszczędzaj! Co do pogody, to u mnie jest od ponad tygodnia tak gorąco, tragedia.

Maqnio, dziękuję! Ja Tobie też gratuluję! No kochana, Ty to już możesz się powoli zacząć rozpakowywać, może za 6 dni już będziesz miała Różyczkę! Super!

Idę coś zjeść

 

[malamii06]

Witam piąteczkowo Ja ostatnio zaczynam coraz krócej spać.. Zazwyczaj do 9 to na luzaka spałam, nawet do 10 a od kilku dni budzę się już po 8 Może to przez pogodę?

Wisieńka - podziwiam Cię bo ja bym cyba połowę rzeczy z tych wytycznych zapomniała A co to jest zzo?
konwalianka - zapalenie pęcherza często występuje w ciąży i nie trzeba się tym tak bardzo stresować. Ja na początku miałam i też brałam furagin 3x1. Skurczy nie miałam ale może na początku to też jest inaczej.
Corin - expresem przyszły te Twoje mebelki! Wstaw koniecznie zdjęcia
emi84 - ja też nie czuję żadnych skurczy (jutro zaczyna mi się 33 tydzień). Ale to w zasadzie mnie nie martwi.
Bardziej zastanawiam się nad tą szyjką lekko skróconą (do ok 3cm) i tym, że podczas badania moja gin powiedziała, że czuje główkę małego. Nie wiem, czy to dobrze czy nie.. Może za wcześnie? może nie powinno się jej jeszcze czuć podczas badania? ech.. nie znam się, a zapomniałam zapytać gin.
psota - skąd taka lista badań? to są standardowe?? Moja gin nic o takich nie wspominała, oprócz oczywiście morfologi, a glukozę robiłam wcześniej.

Życzę wszystkim miłego dnia!!

 

[emi84]

KKasiulka ja mam termin na 22 lipca czyli sama nie zostanę Pocieszyłaś mnie z tymi skurczami bo już myślałam, że tylko ja ich w ogóle nie czuję. Ja też mam strasznie spuchnięte nogi. w zasadzie przez cały dzień. Nawet po nocy i to od bardzo dawna. Z tym, że wyniki są ok więc nie mam się tym martwić.

maqnio te dwa nowe wątki to super pomysł. jestem za

Lecę na zakupy obiadowe, dziś - naleśniki z serem i truskawkami
Miłego dnia lipcóweczki

 

[maqnio]

psota daj boziu, zeby za te 6 dni sie ruszyło:*
kkasiulka normalnie szacun kochana za Twoja kondycje, podziwiam i chyle czoła

 

[Kkasiulka]

psota daj boziu, zeby za te 6 dni sie ruszyło:*
kkasiulka normalnie szacun kochana za Twoja kondycje, podziwiam i chyle czoła

eee...no co Ty....Nic takiego. Robiłam sobie przerwy - na plac zabaw, obiadek, czytanie bajek i znów plac zabaw ;-) Z 3 latką w domu nie można oddać się tylko jednemu zajęciu.

emi - mnie nogi puchną od 3 miesiąca, z Majką też tak miałam, wyniki też mam ok, więc trudno - jakoś przecierpię. Ale będziesz miała pyszniutki obiad....mniam! Lecę na huśtawki

 

[konwalianka]

konwalianka jakby to powiedziec...snilas mi sie dzis:-)za chiny nie wiem jak wygladasz ale to byłas na bank ty gdzies razem chodzilysmy , po jakims parku czy placu zabaw..hihi

a i co wy na to, zeby stworzyc dwa nowe watki? 1: zdjecia maluszkow bez komentarzy , 2: z gratulacjami?

hehe, ja też tak mam, że mi się śnicie..a przecież żadnej nie spotkałam i najlepsze jest to, że Ty też mi się śniłaś (nie wiem czy pisałam o tym) - byłaś moją sąsiadką
pomysł z nowymi wątkami jak najbardziej..

podejrzewam, że musimy stworzyć jeszcze kilka, np:
1. Połóg, bo warto widzieć co jest normalne a co nie, zwłaszcza dla takich laików jak pierworódki
2. NO i chyba, Lista bąbli po drugiej stronie brzuszka - nie wiem czy już o tym pisałyście