reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2011

Witajcie brzuchatki!:-)

Veronique, wszystkiego najpiekniejszego z okazji urodzinkow!:* A pizamki, to chyba na allegro.

Dodi, nie martw sie na zapas, to na pewno jakis blad pomiaru, a jesli nie teraz, to moze wczesniejsze usg bylo bledne?:confused:

Co do spania, to synus zorganizowal mi pobudke o 6.15, w nocy tez sie budzil, jeszcze oczuyywiscie doszlo wstawanie na siku i kolejny dzien bede wygladac jak zombie.:eek: Moze napije sie ktos ze mna kawki??

I zaczynam sie martwic... Od paru dni mam takie dziwne uczucie, jak na okres, to nie jest bol, ale takie wrazenie w dole brzucha, promieniuje na uda (a tak wlasnie mam przy @):-( Dodatkowo wczoraj skoczylo mi cisnienie, moze nie duzo, bo mialam 130/75, ale ja z tych niskocisnieniowych...:-( Brzuch nisko... Nie chce panikowac, maz twierdzi, ze jeszcze duuuuuuzo czasu, a ja niestety taka spokojna nie jestem... Wzielam nospe i mam nadzieje, ze przejdzie...:-:)-:)-(

Tez tak miałam przedwczoraj. Cały dzień mńie trzymalo, nospa niewiele pomagała. W końcu zadzwoniłam do gina. Kazał mi sie położyć i podłożyć coś pod pupe np. koc. Miałam tak leżeć godzinę do dwóch. Powiedział ze powinno przejść a jeśli nie to mam przyjeżdżać. Spróbuj tego sposobu, mnie pomogło.
 
reklama
Orchi z miłą chęcią tylkomnie już w 34 tyg do samolotu nie wpuszczą:(może teleportacja?u mnie też na okragło wiatrak w pokoju chodzi na suficie,klimy na razie nie właczam,chyba,ze duchota osiąga apogeum:)
 
orchi to malutko przybyłaś .... zwijam się z zazdrości. ja jako przedstawiciel kaszalotów mianuję cię naszym guru . by potwierdzić swe słowa jutro wkleję foto jak szanowna rodzina z wypadu wróci z aparatem
mimi nie zazdroszczę tobie tych upałów ... ja siedzę przy pełnym zaciemnieniu :ninja2:
corin jutro będę na poczcie;-) .
 
Ostatnia edycja:
mimi no u Ciebie pewnie początki dopiero tych upałów ... więc no nic tylko współczuję dobrze,że terminów nie mamy na września o całe lato to połowa z nas by dała rady ...:eek:
MADZIA hahhahaha guru no błagam Cię :-D:-D:-D i żdaen z Ciebie kaszalot!!!!!!!!!!!!!!! kurde mać no
Dobra idę po to mleko bo emkamek mi chęci na kawusie narobiła hahah :-D boszz w ciąży to nic tylko portfela się trzymać :-D:-D:-D
 
Miałam dziś koszmarny sen.
Śniło mi sie ze oboje z mężem byliśmy w ciąży :szok: oboje rodzilismy :szok: on urodził dziewczynkę w jajku takim kurzym i zostawił ja na podjezdzie. Powiedział mi ze nie wie co tam było i nawet nie wie czy żyło. Pobieglam i była. Tam taka malusia dziewczynka. Nie żyła :-( ja urodziłam chłopca, wieeeelkieeego chłopca ale był taki brzydki ze wstydzilam sie własnej matce zdjęcie wnuka wysłać. Wogole byłam załamana ze to chłopiec a nie córka...
 
właśnie właczyłam pralkę z ciuszkami - za dużo tego nie mam, ale część i tak musiałam wyrzucić - tak, jak kilka z Was pisało - jak można dawać rzeczy, które się tylko do wyrzucenia nadają....

w weekend wysyłam męża z koleżanką po resztę zakupów ciuszkowych.... większe rozmiary będę kupować sukcesywnie....

Corin, no nikt Cie nie pobije z Twoimi snami.... :)
 
Miałam dziś koszmarny sen.
Śniło mi sie ze oboje z mężem byliśmy w ciąży :szok: oboje rodzilismy :szok: on urodził dziewczynkę w jajku takim kurzym i zostawił ja na podjezdzie. Powiedział mi ze nie wie co tam było i nawet nie wie czy żyło. Pobieglam i była. Tam taka malusia dziewczynka. Nie żyła :-( ja urodziłam chłopca, wieeeelkieeego chłopca ale był taki brzydki ze wstydzilam sie własnej matce zdjęcie wnuka wysłać. Wogole byłam załamana ze to chłopiec a nie córka...
aj to ogólnie też mam sporo takich ,,ciekawych snów" . zawsze po tym muszę do siebie do południa dochodzić
 
reklama
Corin jejjjjjjjj :szok: Ty to masz horrorowate te sny :szok: a mi się dziś od długiego czasu śniła wieć babci cholera gnojówkę mi kazali wywozić :szok: a dziadek darł się przy studni szybciej szybciej :szok::-D
 
Do góry