konwalianka
Mały bąbelek
ta spacerówka nie jest taka mała, bardzo podoba mi się w niej podnóżek - taki zgrabny no i niżej leży niż w jedo..w bolderze podobno spacerówka nie jest za wielka, ale poźniej na pewno gdzieś jak mała będzie miała z poltora roku kupie jakiś lżejszy wozeczek, co sie składa szybciutko Mnie tam koła nie przeszkadzaja, bo mam wielki bagaznik w aucie, więc spoko..
fajnie masz, widzisz, ja musiałam niestety z cm latać do auta (właściwie to Paweł), bo chcemy aby i stelaż i gondola nam się zmieściła.. powiem CI też, że bolder ma masywniejsze amortyzatory, więc także lepsze i jak to Pan określił, jest na górzyste tereny
heh, u mnie Paweł tez chciał zielony, ale jak pojechał do sklepu i zobaczył czerwony, to aż mu się oczka zaświeciły niestety środek wózka był dla mnie nie do przyjęcia, bo rodem z Oświęcimia - takie pasiaki, brr.. stanęło na limonce z czekoladą nawet to lepij, bo słyszałam, że bardzo intensywane kolory, typu właśnie czerwony, granatowy bardzo płowieją na słońcu..Co najgorsze umówiliśmy się,że wózeczek kupi jak ja już urodzę będzie miał na to co najmniej 2 doby ale jak pojedZie sam to coś mi sie zdaje,że z zielonym wróci
nie martw się też na zapas.. najwyżej go postrasz, w końcu z kobietą w ciąży się nie zadziera:-)
witam niedzielnie lipcóweczki
ja od 6.00 na nogach, rodzinkę wyprawiłam, Paweł pojechał zawieź ich na lotnisko, teraz tydzień wolnego
mieszkanie już ogarnęłam i mogę odpocząć.. ale powiem Wam, że przy takim 4 latku, to zawrót głowy..ciągle coś chce, bałagan, że szok! i do tego kręci się wszędzie ja jednak nie przyzwyczajona jeszcze..ale mały z pewnością nauczy mnie cierpliwości..
Miłego dnia kochane
Ostatnia edycja: