konwalianka
Mały bąbelek
witajcie słonecznie,
widzę, że ja kończę i zaczynam dzień
miałam dzisiaj kiepską noc, budziłam się z 4 razy do toalety (raz miałam wrażenie, że coś mi "wypadło", taka kulka) ponadto obudziłam się z ogromnym bólem wokół pępka - poważnie się wystraszyłam.. teraz już przeszło, ale ogólnie jakaś obolała jestem.. mam nadzieję, że w tej toalecie tylko mi się zdawało i to nic poważnego..
wczoraj leżałam na kanapie z Pawłem, on sobie przyłożył rękę a mały tak się wiercił, że Paweł był w szoku.. nawet zapytał czy on tak zawsze i jak ja mogę spać, jak on tak dokazuje:-) ale niech się wierci, wtedy mamusia jest spokojniejsza
dzisiaj planujemy jechać obejrzeć szpital, no i kolejne podejście pod wózek - zobaczymy co z tego wyjdzie.. później przyjeżdżają rodzice z siostrą i jej synkiem - 4letnim Miłoszem, więc znowu pełny dom ludzi
Miłego, słonecznego dnia kochane!
widzę, że ja kończę i zaczynam dzień
miałam dzisiaj kiepską noc, budziłam się z 4 razy do toalety (raz miałam wrażenie, że coś mi "wypadło", taka kulka) ponadto obudziłam się z ogromnym bólem wokół pępka - poważnie się wystraszyłam.. teraz już przeszło, ale ogólnie jakaś obolała jestem.. mam nadzieję, że w tej toalecie tylko mi się zdawało i to nic poważnego..
wczoraj leżałam na kanapie z Pawłem, on sobie przyłożył rękę a mały tak się wiercił, że Paweł był w szoku.. nawet zapytał czy on tak zawsze i jak ja mogę spać, jak on tak dokazuje:-) ale niech się wierci, wtedy mamusia jest spokojniejsza
dzisiaj planujemy jechać obejrzeć szpital, no i kolejne podejście pod wózek - zobaczymy co z tego wyjdzie.. później przyjeżdżają rodzice z siostrą i jej synkiem - 4letnim Miłoszem, więc znowu pełny dom ludzi
Miłego, słonecznego dnia kochane!