reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2011

Witam z rana,

mamucica - grabkowa dobrze Ci powiedziała ;-) Pracodawca płaci pierwsze 33 dni zwolnienie z całego roku kalendarzowego, więc jesli juz jakies miałaś, to one też się liczą, sumują. Od 34 płaci ZUS a pracodawcy nic do tego, tylko mu wisisz na listach, ale nie ponosi żadnych kosztów. Pierwsze zwolnienie musisz zanieść do zakładu pracy, a oni mają obowiązek dostarczyć to do ZUSu razem z drukiem Z-3. Każde kolejne...to już zależy jak się umówisz z pracodawcą, oni muszą mieć ślad w papierach, ale i tak oryginał musi dostać ZUS. Więc może pracodawcy tylko ksero, a org bezpośrednio do ZUSu, albo wciąż do Pracodawcy, ale wtedy on musi odsyłać. To kwestia dogadania. Dobrze będzie jeśli Ty tez sobie będziesz te zwolnienia dla siebie kserować.
Ja też nie mogę być głodna, w pracy kupiłam sobie wafle ryżowe i przegryzam. Pomaga mi też gazowana woda mineralna. Zwykła Jurajska. Słodkie też.....ale czy to na dziewczynke czy nie, to już nie wierzę w takie głupoty ;-)

Fajnie, że wizyty u lekarzy sie udały, ja idę w czwartek. Ciekawe co tam wypatrzy.......Nie moge sie doczekać.

Aha - od kilku dni wyczuwam dno macicy....bardzo wcześnie! Z Maja to było dużo później! Więc szykuję sie, że za miesiąc będę latać z ciążowych ciuchach. Siedze w dzinasach, ale cisna niemiłosiernie....
 
reklama
Tonya, niesamowita historia! Musicie byc przeszczesliwi!!!
Zuzu, to masz swietnego specjaliste, takie dokladne badanie, tyle zdjec....
Margerita, ciesze sie ze juz wszystko ok!

Wczoraj z mezem oznajmilismy jego najblizszej rodzinie ze jestem w ciazy. Wszyscy sie i tak domyslali, bo po pierwsze zauwazyli ze moj T. bardziej nerwowy... A po drugie, to im sie wydawalo baaaaardzo podejrzane ze ja od jakiegos czasu wina nie pije (hahaha) - bo normalnie to uwielbialam lampke czerwonego do obiadku.... No ale sie ucieszyli i teraz to dopiero tesciowa bedzie o mnie dbala (mieszkaja nad nami)!

Ah! Jeszcze o tych nieszczesnych bramkach kontrolnych na lotnisku, to wyczytalam ze nie sa szkodliwe dla plodu bo to nie jest rentgen, wiec spokojnie mozna przechodzic.

Pozdrawiam wszystkie peczniejace brzuszki, moj tez juz jak pileczka!
 
hej laseczki ja na posterunku z corka kolezanki juz sily nie mam do niej hehe da mi popalic:)

Zuzu strasznie sie ciesze ze malenswo duze... teraz wytrwalsci do konca :) i mowilismy ze wszystko dobrze sie skonczy:) GRATKI :):):)
milego dnia zycze:)
 
Dziś idę na drugie usg. Zrobiłam dziś badanie progesteronu. Boje się okropnie co będzie na dzisiejszym usg i co ze mną dalje.
Na pierwszym usg byłam tydz. temu - nic na usg nawet pęcherzyka, progesteron strasznie niski 7,5 ng. Od tyg biorę puphaston 3x1 wit A.... Ale czuję że nic nie będzie bo i cycki mnie nie bolą już żadnych mdlości ani nic...... Biorę trzy opcję- coś zobacze na usg (najmniej prawdopodobna), ciaza pozamaciczna albo obumarła..... mam dość...jak teraz znowu nic z tego to nie chcę mieć dziecka przez najbliższy czas bo mam już dość a raczej brak sił:-(
 
Kkasiulka bardzo dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.
Ja też do końca nie wierzę w zabobony to raczej takie tłumaczenie sobie, że jak jest inaczej niż za pierwszym razem to będzie wymarzona córa. Bo fajnie jak matka ma "sojuszniczkę":)
Ale oczywiście nie ważne czy córa czy syn najważniejsze żeby maleństwo było zdrowe i poród szczęśliwie minął.

hanami
no to teściowa teraz Cię zaściska i bedzie ci smakołyki podsyłać:)
A dlaczego T. bardziej nerwowy? Na razie nie ma się czym denerwować:)

My też już powiedzieliśmy moim rodzicom i rodzicom małżona.
Radość ogólna panuje:)
Tylko znajomi ciut zawiedzeni bo znów na jakiś czas z życia biesiadnego wypadnę.

lady87 nie martw się kochana na zapas. Trzymam mocno kciuki, że wszystko będzie dobrze.
Ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych mdłości więc to akurat o niczym nie świadczy.
 
Ostatnia edycja:
Witaj morgenrood. No to rodzimy w tym samym czasie:)
A jakich wskazówek potrzebujesz? Pytaj!

Hej Magda! Ja też się denerwowałam przed pierwszym usg. Będzie dobrze!
 
Ogólnie to nie wiem jak forum dziala ale postaram sie nadazac za Wami :) To moje pierwsze dziecko, mam ogromnego stresa. Pierwsze usg mam na 4 stycznia. Pozno.... nie moge sie doczekac. Dlatego dopiero na 4 bo chcialam zrobic dodatkowe badania ktore daje nam pojecie ryzyka wystapienia wad gentycznych, wiec stwierdzilam ze moge poczekac do 12 tygodnia... ale ciekawosc mnie zzera zeby zobaczyc moja fasolke :) Mieszkam w Holandii, tutaj jest troche inaczej jesli chodzi o opieke podczas ciazy, ginekologa widzi sie tylko w razie powiklan, przez okres 9mcy opiekuje sie Toba pielegniarka dlatego tez nie moge sie doczekac wyjazdu do PL zeby dodatkowo odwiedzic mojego ginekologa. Pozdrawiam Wszystkich :):-)
 
reklama
mamucica to moje 3 USG :)
A denerwuje sie bo w niedziele na papierze zauwazylam odrobinke sluzu z czyms bordowo-brazowym. Od tego czasu spokoj nic sie nie dzieje, czasem zabola plecy...
Dziekuje za powitanie :)
 
Do góry