reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

no widzisz:) nigdy nie wiadomo jakie fajne niespodzianki moga się zdarzyc;) Na szczęście ju zlada dzien pogod ama nas nastrajać mega optymistycznie:)
 
reklama
Hej Lipcoweczki!
No Wisienka widze ze masz melodie do spania ladna, i dobrze, trzeba korzystac poki mozemy!
Zuzu, nie przejmuj sie waga, mi tez tak roznie przybywa - raz 2 tyg w tydzien, a czasem waga stoi w miejscu...
Maqnio kochana jak tam samopoczucie? Lezycie dalej? Troszke malo ostatnio zagladam i nie bardzo jestem na biezaco....
A i widze ze Lipcoweczki dobijaja na glownym watku do 2000 strony.....wow!!!
Emka, kiedy sie spotykamy na lody? Teraz to juz na pewno sezon sie zaczal...!

U nas ok, wczoraj na szkole rodzenia byly rozmowy o porodzie....zaczynam sie bac... :) Ale dalej sie zastanawiam czy decydowac sie na znieczulenie czy nie...w sumie wolalabym bez...ale nie wiem czy dotrwam w tym przekonaniu. A Wy jak chcecie, ze znieczuleniem czy bez...?

W Madrycie ostatnio byly upaly - w zeszlym tygodniu doszlo do 35 stopni. Na poczatku kwietnia!! Wiec sobie wyobrazcie co to bedzie pozniej....
 
Witaj Hanami.. ja jak bym miała teraz wybierać to poprosze o znieczulenie:)
Oststanio moja koleżanka pytała mnie o znieczulenie zewnatrzoponowe, mowila ze by nie chciała bo sie tego boi kłucia..ale mówiłam jej że jak przyjdzie co do czego, to sama będzie o to prosic hehe.. chociaż to nie jest mówione, każdy przechodzi porod inaczej i inaczej odczuwa ból.. wiadomo, to musi bolec, przyjemne nie jest ale da sie przeżyc!
 
Hej Dodi! Dzieki! No wlasnie, teraz to jestem madra, ale jak przyjdzie do porodu, bede wolac o znieczulenie...
No, zobaczymy jak to bedzie!:)
 
Ja tez byłam osiemnastka hehe.. i nie pamietam czy krzyczałam, chyba nie bo juz nie miałam sily później, ale wiem że krzyknęłam na te babki tam, że maja mi juz wyjąć to dziecko bo już nie wytrzymam.. niedlugo po tym sama wyszła:):)
 
hmmm a ja decyzję co do znieczulenia zostawiam na salę porodową :-) bo najpierw myślałam, że chcę na pewno, potem, że może spróbuję bez - trochę jestem ciekawa, czy da się wytrzymać i jaką mam odporność na taki ból ;-) a ostatecznie uznałam, że zobaczymy - na szczęście zazwyczaj jest czas, żeby podjąć decyzję
hanami 35 stopni... ale fajnie... uwiellbiam takie ciepełko:-)
 
Mailuj a moge zapytac czy twoj małżonek był przy pierwszym porodzie?? i ile miał wtedy latek? bo mój ma teraz 31 a panikuje jak mały chłopiec:) przy pierwszym nie był i teraz pewnie też by tak chciał na gotowe przyjść hehe
 
reklama
czesc Brzuchatki!!

my juz w domku po wizycie. no i mam oczywiscie bezwzgledny nakaz dalszego lezenia - nawet nie mam za czesto do toalety wstawac, szew trzyma, szyjka nadal rozwarta - i tak juz zostanie - i to lezenie to przede wszystkim w zwiazku z tym rozwarciem, przy chodzeniu grawitacja działa i Mała napiera główka, a czym bedzie wieksza i ciezsza tym bardziej szew jest obciazony, takze lezenie lezenie lezenie. Rózyczka jest okazem zdrowia, wszystko pieknie rosnie, wymiary w normie. wazy - uwaga - 1530 g!!! taka to duza dziewczynka! te moje bole krocza to sa bole kosci macicy i spojenia - wszystko przygotowuje sie do porodu:)

sestinka to miałas towarzyski dzien:) super:)
hanami dzieki Kochana za pamiec, cały czas lezakujemy, 35 stopni kurka super, zazdroszcze:) sciskam:)
 
Ostatnia edycja:
Do góry