Dobry wieczorek mamusiom i bąbelkom,,,jaka cisza chyba przez tą wiosnę w powietrzu
emciano to pieknie się załatwiłaś,dobrze kochana ,że nic gorszego Tobie ani Nicolci się nie stało ;-) Uważaj na siebie !!!
wisieńka widzisz dobrze,że sprawdziłaś wózeczki czyli i ja obejrzę je na żywo "podotykam" ,żebym później nie żałowała,A co do gości pewnie,że czasem spokój i wyciszenie w swoich "4erech ścianach" jest najlepsze
No jak podadzą to i jedzonko inaczej smakuje hihi
fagiolino ekstra to wymysliłaś !!! Poszukam u siebie jakiś dżinsów moja sąsiadka no nawet dobra znajoma jest krawcową więc by mi to zrobiła i kasa faktycznie w kieszeni by została..
My byliśmy na spacerku i poszlismy do auchana ... oczywiście kasa z pierszeństwem sie znalazła,aż sama szok mam
ale była zamknieta więc poszłam do BOK i pytam czy tam ktoś wogóle siedzieć ma zamiar,bo jestem ciężarna i nie mam zamiary stać w tych kolejkach,no i sie dowiedziałam ,że mam iśc do kasy nr 5 bo tam jest dziś kasa z 1szeństwem (oczywiście 0 informacji o tym przy kasie)... i mówię jej niech więc pani ze mną idzie i przekaże ludziom,bo ja się kłociła nie będę ! A ona do mnie,że to nie w jej kompetencjach,Tak sie wkur... poszłam do tej kasy Tomek stał w kolejce a ja do kasjerki mówię co i jak ona do mnie więc proszę ,,, a ludzie na mnie jak zaczeli się drzeć to myślałam,że mnie zjedzą :-( no ale ja nie popuszczam i z głową do góry i brzuchem wypietym wykładam ten towar (dużo go nie było) a jakas pani do mnie,że ona jak była w ciąży bla bla... a ja do niej jak pani była w ciąży to jeszcze była komuna i też kobiety w ciązy i inwalidzi mieli pierwszeństwo,zamknęli się wszyscy oprócz mojego Tomka hahahahah który mi później pół drogi gadał,że teraz sam będzie chodził na zakupy hahahaha