reklama
dodi_misia
Fanka BB :)
orchidea, ja nie mogę dodac na liste... musisz napisać do heledorki na priv i ona cie musi tam dopisać bo to ona zakladala listę lipcowek

Całuję
Całuję
mailuj
Fanka BB :)
Orchi zapraszam do Koszalina, basen zapewniam w pakiecie :-)
Gonia Gratulacje serdeczne. Ja tez mam konflikt, ale na szczęście nic się nie dzieje - Nika urodzila się z grupą krwi Czarka
Byłam na czarnym czwartku. Polecam, spłakałam się jak bóbr i spotkałam swojego ginekologa w kinie hi hi
Dobrej Nocki Brzucholinki Lipcowe
Gonia Gratulacje serdeczne. Ja tez mam konflikt, ale na szczęście nic się nie dzieje - Nika urodzila się z grupą krwi Czarka
Byłam na czarnym czwartku. Polecam, spłakałam się jak bóbr i spotkałam swojego ginekologa w kinie hi hi
Dobrej Nocki Brzucholinki Lipcowe
Corin
Mama Trójki :)
Cześć Słońca...
Ale miałam wczoraj urwanie... szykowałam moich na wyjazd, w końcu małż zdecydował że jadą. Pojechali pół godziny temu... Bez gorączki, z lekkim kaszlem i jeszcze lżejszym katarem.
Małż wziął ryzyko na siebie
i obiecał że na stok wyjdą dopiero w poniedzialek.
Jem sniadanie i ogarniam wzrokiem dom, po wczorajszym pakowaniu i szykowaniu wszystkiego na szybko, wyglada u mnie jakby przeszlo jakieś tornado...
Raczej nici z leniwej soboty w związku z tym.
Ale miałam wczoraj urwanie... szykowałam moich na wyjazd, w końcu małż zdecydował że jadą. Pojechali pół godziny temu... Bez gorączki, z lekkim kaszlem i jeszcze lżejszym katarem.
Małż wziął ryzyko na siebie

Jem sniadanie i ogarniam wzrokiem dom, po wczorajszym pakowaniu i szykowaniu wszystkiego na szybko, wyglada u mnie jakby przeszlo jakieś tornado...
Raczej nici z leniwej soboty w związku z tym.
dziewczyny ja glukozę piłam już w 16.t.c. ale to dlatego, że w pierwszej ciąży miałam cukrzycę, koło 28.t.c. będę powtarzała, no i po 75 g robię
dla mnie to straszne świństwo, 30 min męczyłam tą glukozę w laboratorium a i tak prawie nie zdążyłam, ludzie się gapili a ja walczyłam heh
no i tym razem po 2h po drugim oddaniu krwi prawie zemdlałam, dobrze, że mąż był przy mnie, normalnie ścinało mnie w aucie w drodze powrotnej, ledwo do domu doszłam porażka
dlatego już się boję kolejnego badania
a i co ważne, powinno się robić glukozę po 24.t.c. wcześniej to badanie często jest niemiarodajne
dla mnie to straszne świństwo, 30 min męczyłam tą glukozę w laboratorium a i tak prawie nie zdążyłam, ludzie się gapili a ja walczyłam heh
no i tym razem po 2h po drugim oddaniu krwi prawie zemdlałam, dobrze, że mąż był przy mnie, normalnie ścinało mnie w aucie w drodze powrotnej, ledwo do domu doszłam porażka
dlatego już się boję kolejnego badania
a i co ważne, powinno się robić glukozę po 24.t.c. wcześniej to badanie często jest niemiarodajne
Anula1989
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Styczeń 2011
- Postów
- 3 070
witam lipcoweczki:-)juz wstalam bo glodna jestem, obudzilam mojego i juz robi sniadanie;-)
Jaki mialam sen snilo mi sie ze poznalam mailuj, opalala sie na kocu w jakims sadzie, z mezem bym czarny
a co lepsze miala 2 synow jeden z 17 lat byl jak czekoladka az zdjecie robilam
2 byl bialy i w ciazy bylas ale z dziewczynka
ale mam zryte sny
Jaki mialam sen snilo mi sie ze poznalam mailuj, opalala sie na kocu w jakims sadzie, z mezem bym czarny




z moją "dietą" ciężko, o ile do godziny mniej więcej 15.00 jem regularnie, zdrowo i rozsądnie, tak potem dopada mnie wilczy głód i o obżeram się na potęgę, potem aż ruszać się nie mogę
jej jak zapanować nad tym głodem??? wiecie, kwestia tycia to ciężka sprawa i nie chodzi mi o wygląd, ale o zdrowie, wiem że mając na plusie ponad 20 kg (do porodu szłam z 29 kg na plus) człowiek po prostu nie daje rady fizycznie, stawy nie wytrzymują, wszystko boli, ciężko dźwigać taki ciężar, nie wspomnę o innych zagrożeniach
znacie jakiś sposób na opanowanie się? a może jakieś produkty które fajnie zapychają na długo ale nie są śmieciami i nie tuczą
jej jak zapanować nad tym głodem??? wiecie, kwestia tycia to ciężka sprawa i nie chodzi mi o wygląd, ale o zdrowie, wiem że mając na plusie ponad 20 kg (do porodu szłam z 29 kg na plus) człowiek po prostu nie daje rady fizycznie, stawy nie wytrzymują, wszystko boli, ciężko dźwigać taki ciężar, nie wspomnę o innych zagrożeniach
znacie jakiś sposób na opanowanie się? a może jakieś produkty które fajnie zapychają na długo ale nie są śmieciami i nie tuczą
reklama
no ja właśnie też już mam 10 kg na plusie, i jak na początku nie jadłam słodyczy tak teraz mnie strasznie ciągnie... w pierwszej ciąży nie odmawiałam sobie niczego, potem miałam cukrzycę, więc dieta była, ale mogłam sobie pozwalać na grzeszki, bo miałam lekką tą cukrzycę, no i tyłam ciut wolniej ale jedna ciągle tyłam
nie chcę teraz wrzucić na siebie blisko 30 kg bo w lecie się ruszać nie będę mogła
nie chcę teraz wrzucić na siebie blisko 30 kg bo w lecie się ruszać nie będę mogła
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 735 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 140 tys
Podziel się: