reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

Tak masz rację,jak byli rodzice na tym USG w szpitalu ze mną i Tomkiem to na koniec moja mama mówi panie doktorze tylko prosiłabym o dobrą opiekę nad córką,bo daleko od domu itd,,,a on do mamy od razu tak Kinga będzie od początku do końca traktowana super mogę to obiecać ,bo w końcu rodzice to słuzba zdrowia bez ogródek to powiedział,no ale w sumie ja się cieszę,bo wiem ,że moge na tego lekarza liczyć w razie W
Ale inne kobiety tego mogą nie mieć i co wtedy?? Męki przy porodzie itdd.... :( smutna ale prawdziwa nasza polska zasrana rzeczywistość,,sorki za słowa,,,
katerinka :*:*:* ja tez się martwię tak zawsze... jak to wczoraj mailuj napisała ,że nas kocha ja też Was kocham a co :D:D
Corin noo widzisz akurat moja mama jest salową i w szpitalu w którym pracuje maja zakaz wejścia na sale dopóki nie obudzą się pacjenci,czyli sprzątają wc lub holl
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wisieńko, witaj! Odpoczywaj kochana:*

Orchidea, no i czy to jest normalne? W tym kraju to kasa, albo znajomości otwierają drzwi do właściwego traktowania.

I niestety tak bedzie póki ludzie nie bedą zadowolone ze swoich wyplat. Tylko nie rozumię dlaczego jeden lekarz oprócz etatu w szpitalu, moze jeździć jeszcze na wizyty domowe do godziny 21.00 a drugi wyrabia swoje godzinki na panstwowej posadce i narzeka... Nie podoba się to kombinuj tak, żeby było ci lepiej... Niestety łatwiej wyciągnąć na posadce rekę do pacjenta niz dodatkowo ruszyć dupskiem i dorobić...
 
Witajcie mamuski od wczoraj miałam duzo do nadrobienia w waszym skrobaniu

Witam nowe dziewczyny buziaki:-)

Bardzo zmartwiłam sie Magnio wyobrazam sobie co ona teraz przezywa , opatrznosc tylko u tego na górze , pozdrówcie ja i Różyczke bedzie dobrze musi byc dobrze nie ma innej obcji
 
katerina, dziękuję :-) M. wlanie zabrał Mlodego do lekarza (naszego sprawdzonego). Sebek ciągle goraczkuje :-( Zobaczymy co ten powie.
Orchidea, i tak byc powinno, a nie ze śpisz sobie i nagle na sale wpada ci wściekla na cały świat baba, która trzaskając wiadrem budzi wszystkich śpiacych.

Ja tez opowiadam w domu co tu sie dzieje :-D Maż jest na bieżąco i też trzyma kciuki za Maqnio.
 
marzenka doberek kochana :*:*:* i dla Klaudusi :*:*
Corin no ja tak liczyłam ostatnio z tatą taka jedna pani doktor na maxa w grafiku zapisała sobie dyzury na pogotowiu ,no a dodam ,że ma córeczkę 2letnią ... i tak w przychodni pracuje do 15.00 a od godziny 18.00 ma dyżury na pogotowiu .. w domu jest gościem a kasy ma w bruddddd echhh a ja się martwię czego odmówić sobie,żeby światło zapłacić co za sprawiedliwość :(
 
Katerinko, ja też Was tak traktuję, cieszę się, że się możemy tutaj wspierać.

Corin, co tu dużo mówic, tak jest im łatwiej... Napisz, proszę, po wizycie jak Sebuś.

Marzenko, witaj!
 
Ostatnia edycja:
No cos za coś. Niestety ludzie jedyne co dostrzegają to fakt że ktoś ma kasę, nowy samochod czy dom, albo ze dwa razy w roku gdzieś wyjeżdża. Ale juz nie widzą ile taka osoba zasuwa by to wszystko mieć... Potem się słyszy "ma takie samo stanowisko jak ja, ja nie mam na to czy tamto a on/ona sra kasą" Wkurza mnie takie podejscie. Niestety wśród lekarzy nagminne (nawet jak ma dużo, to zawsze znajdzie się ktoś kto ma więcej) i potem jest takie traktowanie pacjentów a nie inne...
 
Zgadzam się Corin z Tobą taka prawda jest i będzie jeszcze gorzej jak tak dalej będą kombinować ...
Ale nie tylko wśród lekarzy są tacy ludzie,pewnie sama wiesz od znajomych czy ze słyszenia,że ludzie specjalnie biorą kredyt ,żeby jechać na wakacje i mówić gdzie to nie byli a później wegetują cały rok... :( nie rozumiem takiego podejścia naprawdę .Jak mnie stać jadę i super,,,ale jak nie stać to siedzę na du... i już
 
reklama
Corin, ja jestem tego samego zdania!

Sis, u mnie jutro na obiadek bedą pyry z gzikiem;)

Dziewczyny, a jak to jest z tymi śledziami, można jeść czy nie w ciąży?
 
Ostatnia edycja:
Do góry