reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2011

Teska nie przejmuj się tymi humorkami ja też takowe mam i czasem siąde i płacze bez powodu albo śmieję się jak głupia :tak:
emcia eee to już niedługo będziesz codziennie czuła porządne kopniaczki :-D mnie chyba wczoraj w kręgosłup dzidzia pukała bo nie umiałam wstać z łóżka wieczorem Tomek mi musiał masować i przeszło zaraz :tak:
beetka nom drogie to badanie strasznie jest ale zawsze lekarza można spytać co i jak
 
reklama
o boze ale mam humor zrabany :dry: chyba przez caly dzien z lozka nie wyjde, a zobaczymy jaka bedzie reakcja D jak wroci bo jak wychodzil do roboty to nie wszedl mi do pokoju sie pozegnac :baffled: eh..
 
emcia przejdzie mu zobaczysz,,,ja to ostatnio stiwerdziłam,że Ci faceci to myślą,że kobieta w ciąży to nie ma prawa sie wkurzyć czy popłakać bez powodu ja powiem słowo mojemu a on na mnie 3 no i czasem tak sie kłotnia zaczyna ....
Teśka :*:* i nie przemęczaj sie za bardzo ;)
 
Hanami, cieszę się ze podróż minęła sympatycznie :-) No i witaj w krainie mrozow, chociaz ostatnio cieplej jakby się zrobiło :-)

Ja dzis wstałam z mocnym postanowieniem sprzątania. Pognałam męża z dziećmi do szkoły i od 8 wziełam się do roboty. Posprzątałam kuchnię, ogarnęłam ogólny syfek na pietrze i padlam ze zmęczenia :-( Teraz wysprzątałam swiniom w klatce a kręgoslup chce pęknąc... Jestem zalamana. Nie zrobiłam nawet połowy tego co zamierzałam, chciałam jeszcze na spacer iść i zakupy w planie były, i gotowanie obiadu... A tu juz prawie 11.30 :-( Normalnie przez tyle godzin mialabym cały dom dosłownie wylizany.... jak mnie to męczy.
 
Dzień dobry wszystkim mamusiom i maleństwom ;-)
Obudziłam sie dzis o 4ej i juz nie spalam. Dopiero ok 9ej na godzinke sie polozylam. Moze to po wczorajszym badaniu, z wrazenia czy cos... :confused:
Hanami witaj w Pl :happy2:
Widze, ze o piłce nożnej rozmawiacie.. No to ja sie nie dołącze bo też zielona jestem :-p

Kurcze, wczoraj tak fajnie na dworzu bylo - cieplo, slonecznie i to powietrze... Oby juz tak zostalo i tylko sie jeszcze ladniej robilo....:tak:
 
Mam wrażenie że do naszych przyszłych tatusiów, szczególnie do mojego bardzo pasuje określenie z reklamy nowego serialu "przepis na życie" - "dupek, dupek, cholerny dupek". Ja też mam, że tak delikatnie powiem "ciche dni"...
 
Corin ty sie sobie nie dziw bo ja juz tez mam problemy z kregoslupem, nawet duzo nie przytylam jak na razie i brzuch nie jest jeszcze gigantyczny a kregoslup boli, nawet nie chce myslec co bedzie za 3,4 miechy :baffled: staraj sie odpoczywac albo robic cos na raty, wiadome ze masz obowiazki z 2. dzieci no ale coz, trzeba zrozumiec sytuacje
 
Dzień dobry Okrąglinki:)

Mnie dzisiaj o 04:30 obudził mega kopniaczek, aż mnie na dole zabolało;) I tak przez ponad godzinę Synulek szalał, pogadaliśmy sobie i poszliśmy dalej spać;)

Marzenko, tak, ja robiłam echo Dawidkowi. Jeśli się ma skierowanie, to badanie jest refundowane, ja zrobiłam je prywatnie, bo zależało mi, żeby serduszko małego zbadał konkretny lekarz. Płaciłam 150 złotych.

Siostra, no nie wierzę, że Ty tak długo spałaś;) Jak się czujecie?

Anulka, trzymam kciuki za następne picie;)

Gina, mój mąż chce mieć kierowcę F1;)

Hanami, witaj w naszym pięknym kraju:)

Corin, nie przejmuj się tym, że czegoś tam nie zrobisz, odpoczywaj kochana, robota nie zając:)

A ja nie wiem, czy się w kurtkę dopinam, bo ostatni raz z domu wychodziłam hmmm... 24 lutego i wtedy bylo oki;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Corin słonko ja wczoraj juz zostawiłam podłogi i dziś je będe myła i łazienkę bo się zmęczyłam tez starsznie ...
katerinka no to faktycznie się naspałaś :baffled: ja dzis znów odwrotnie spałam do 9tej jak nigdy
beetka hehe dobre określenie
Sis no sama w to nie wierzę nawet nie wiem kiedy Tomek wyszedł do pracy :szok: a czujemy się dobrze :* muszę się wziąc za dokończenie sprzątanka ... jutro będę miała loooz hihi.No to ładnie Dawidek szaleje nie ma co :-D
 
Ostatnia edycja:
Do góry