reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

No widzisz Corin chociaż ty wiesz co to jest JO, to jest właśnie TAK:)
maqnio, a myślałam, że u was tez jest jo..

ja wlasnie zobaczyłam tą dzidzi...śliczniochy
jaki malusi, tylko 1290 g i 39 cm, jak laleczka:)
 
reklama
phi!! dzieki za wyjasnienie a ja myslalam,ze to jakis slang z rapu czy cos... " jo..jo..jo.." :-D
dodi nie ma u nas "jo", tzn. moze jest ale ja sie jakos nie spotkałam.
 
Widziałam. Mam też znajomą która miała termin na kwiecień a urodziła na początku stycznia :-( Ale maluszek dzielnie walczy o życie i z dnia na dzień jest coraz lepiej...

Wiem co to znaczy JO tylko dlatego że mam znajomych w Starogardzie Gdańskim, ale jak pierwszy raz to usłyszałam to też się zastanawiałam o co chodzi :-D

Ale mam mega ochote na jakis słodycz, ciasto jakieś... najlepiej jogurtowe... oooooo. Dobrze ze mam też lenia i ani grama słodkości w domu :-)
 
Ostatnia edycja:
A ja mam w lodóweczce dwa kawałki ciasta od koleżanki...biszkopt z kremem krówkowym i bananami...i na wierzchu bita śmiatana i gorzka czekolada:) pycha

To bywasz czasami w Starogardzie??
 
ja bym sie nie zdziwiła jakby i u nas mamuski szybciej zaczeły sie rozpakowywac (oczywiscie niech maluszki siedzą w brzuszkach jak najdłużej) ale wąłsnie widac po innych miesiącach, ze jednak dzieciaczkom sie na świat spieszy. u nas na pewno morgenrood i mamuski co maja miec cc tez bede szybciej rozpakowane,
 
Maqnio, Orchidea, no to postaram się być cierpliwa w oczekwianiach na duuuży brzuszek;)

CESARZOWE hehehe, nie mogę! Uśmiałam się, Corin:))))
 
AAA zapomianiałam wam mowić, że urodze 27 czerwca, bo mi sie dziś tak śniło haha, czyli 3 dni przed terminem:-) i urodziłam dziewczynkę, karmiłam ja piersią ale miałam takie małe jakieś cycki i mleko nie chcialo lecieć.. a potem dzidzia sie zamieniła w pieska!!
 
reklama
dodi ale sen
32.gif


Cesarzowe to nie moje hasło, to lekarz tak do nas mówil po cesarce (leżałam z jeszcze jedną dziewczyną po cc na sali. Wchodził rano i pytał "jak się czują moje dwie cesarzowe?" :-D
 
Do góry