reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2011

reklama
Słuchajcie dziewczyny właśnie przeczyłam o tym becikowym bo mnie temat zainteresował że maja ostatni rok wypłacać
wiec tak podobno SLD chce zlikwidować becikowe dla rodzin których dochód przekracza 2016 zł na osobę :wściekła/y: normalnie masakra
 
2016zł na osobę to myślę,że prawie wogóle sie nic nie zmieni,bo ile jest rodzin które jakby podzielić pensje na na osoby z rodziny mało komu przekroczy 2000zł no chyba ,że każdy zarabia wielkie pieniądze :-D
 
2016 zł to jest dobre kryterium, ja bym je nawet zmniejszyła trochę. Dawanie wszystkim becikowego jest bzdurne. Bo najbiedniejsi kupią za to niemal cała wyprawkę (używaną ma się rozumieć) A najbogatsi kilkanaście ekskluzywnych ciuszków. Ja tam jestem za tym żeby pomagac najbardziej potrzebującym bo wtedy ta pomoc jest większa i naprawdę ma sens. Trzeba by zmienić system podatkowy by faktycznie wspierać rodziny i zreformować NFZ, żłobki itp. Bo dobrze działający sytem to dopiero jest polityka prorodzinna, a nie jakieś porąbane becikowe wrrrrrr
A jeżeli będziecie gdzieś koło MOPSÓW to weżcie sobie druk zaświadczenia o opiece lekarskiej w ciązy. Można go wypełnić przed porodem w 9 miesiącu i póżniej jak maluch się urodzi można mieć jeden problem mniej :-)
 
mailuj hmm ja nie kumata z MOPS-em po co mi takie zaświadczenie ??? Bo to od lekarza to wiem,że mam opiekę prenatalną,ale tamto nie słyszałam.
 
Orchiedea druk zaświadczenia o opiece prenatalnej, który póżniej wypełnia lekarz. U mnie w Koszalinie mops zrobił konkretny druk po prostu, który obowiązuje. Może u Was jest tak samo
 
Aaaaa dobrze wiedzieć pójdę tam jutro i zapytam czy mają takie druki czy poprostu od lekarza wystarczy dziękuję :*:*
 
Mailuj wyjasnij właśnie o co chodzi z tym zaświadczeniem bo też ie bardzo w temacie jestem.

Dzisiaj rozmawiałam z kolezanką właśnie o becikowym i o różnego rodzaju urlopach, i nie wiem jak to jest, bo mi powiedziano, że urlop płatny wychowawczy mi się nie należy ale przecież to zależy od dochodów moich i męża podobno. Nie orientuje się w tym w ogóle i musze udac się do jakiejś mądrej instytucji (tylko gdzie takową znaleść?) i zapytać o wszystko dokładnie bo trzeba kombinować jak kase od nich zgarniać, oni bz oporu i bez zahamowań nam zabierają to dlaczego my mamy im nie brać?
 
Patrycjaa jesli chodzi o takie pieniążki to ja jestem jak najbardziej ZA ,ale własnie jak napisała mailuj niech naprawdę dadzą tym co sie należy bo jak jedna osoba zarabia powiedzmy ok 5.000zł i druga ok 3.000zł to myśle ,że taka kwota spokojnie na polskie warunki życiowe starczać powinna a jeśli nie to niech sie zamienią z tymi co mają 700zł na czysto po opłatach na zycie z dwójką dzieci przykładowo,które chodzą do szkoły.. ale jesli dowiem sie i ja jako osoba która nie pracuje,że coś dodatkowo mąż może dostać przyda nam sie napewno ,bo z tych "bogatych" nie jestem
 
reklama
Orchidea no mi własnie o to chodzi, bo ja raczej po urlopie macierzyńskim nie będe mogła liczyć na to, że do pracy wrócę chociaż moja szefowa ma różne humory to będziemy walczyć o każde pieniążki, bo teraz cała moja wypłata idzie na opłaty mieszkania, rachunków itp, i zostaje nam wypłata męża który zarabia praktycznie najniższa krajową i trafia mnie jak ludzie którzy zarabiają po 4 tyś kombinują jeszcze jak koń pod góre bo im niby brakuje! na co? to jest kpina!! dlatego ja uważam, że nie sprawiedliwości i trzeba o nią walczyć!
 
Do góry