Lipiec 2009

[Impresja Wiosenna]

Ja ciągle w zwykłych ciuchach I nie wiem czy mam się cieszyc czy płakac

Fajnie, że u Lucy wszytsko ok:-) Myślałam oststnio o niej:-)

Ale mój Marcel dzisiaj miauczący jest o rany jak pomyślę, że jeszcze drugie dojdzie Będę miała wesoło

Sylwia to pewnie przez ząbki, smarujesz mu dentinoxem albo innym żelem?
Ja na Twoim miejscu bym się cieszyła, że mieszczę się w zwykłych ciuchach, jest nadzieja, że nie będziesz wyglądać jak słoniątko w 9 m-cu.

 

[sylwia.m]

Całkem możliwe, że to przez zęby bo jedynka górna widac, że chce się przebic a nie może:-( Żele mam, na szczęscie pomagają

No niby się cieszę, że nie tyję ale ja bym chciała już miec ogromnyyyyy brzuchol Hehe ciekawe czy pod koniec ciązy będę gadac to samo

 

[izabell96]

Ja także bym chciała mieć już brzuszek taki duży no ale i na niego przyjdzie czas.
Mój mały dosyć spokojnie przeszedł zabkowanie, ale wczoraj tak się strasznie zachowywała nie dowytrzymania był. A w czym była rzecz dziecka było zmęczone a dotego okropnie głodne. ehhhh siostra wzieła, odebrała go z przeczkola i nawet mu jeśc nie dala tylko mambe kupiła ale się na nią wkurzyłam , a wie że nie cierpie jak dla dziecka kupuje sie słodycze a tym bardziej dla mego niejadka

A zapomniałam się po chwalić na początku w listopadzie pisałam o zabiegu małego dziś była ostatnia wizyta kontrolna i już wszystko ok. (mały miał usuwany 3 migdał). wiecie co za uważyłam że dziecko przestasło chorować ale jestem szczęśliwa

 

[e_mama]

Cześć babki!
No w końcu się przebiłam przez gąszcz zaległości.


sylwia.m mojej co prawda zęby nie idą, ale też ma dziś gorszy dzień Marudzi bez powodu, jęczy, stęka, matkooo jak tu wytrzymać z nią do 20tej

Chyba coś wisi w powietrzu bo ja też dziś jestem podwójnie rozkojarzona
Jak odwoziłam córkę do przedszkola to zatrzasnęłam sobie kluczyki w samochodzie i musiałam czekać aż małżowy dowiezie mi zapasowe.
Pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło. Mam wrażenie, że w ogóle teraz nie myślę

Tak się zastanawiałam, jak sobie radzą te dziewczyny, które chodzą do pracy. Też bywacie nieprzytomne? Bo może ten problem to tylko mój problem?

Jeśli chodzi o ubrania to ja też potrzebuję już nowych biustonoszy i koniecznie potrzebne mi są nowe spodnie Noszę jeszcze takie dżinsy, które mam z czasów kiedy byłam obfitsza ale i tak już się nie dopinam tylko używam gumki

 

[dosia24]

e mamo ja to mam wrazenie sie wrecz cofam. tez jestem rozkojarzona, ciezko zalapuje pewne informacje... moj m to czasem wrecz smieje sie ze mnie, bo takie glupoty gadam.
ale dzis to juz jakis szczyt.
a tez mam problemy ze stanikami. i szczerze mowiac ku uciesze mojego mezulka najlepiej sie teraz czuje bez... ale oczywiscie tylko chodze tak po domku.

 

[sylwia.m]

Ja raz przez swoje rozkojarzenie zostawiłam w sklepie torebkę Przymierzałam buty, spodobały mi się to wzięłam je pod pachę i poszłam dalej buszoawac po sklepie. Doszłam do kasy i się zorientowąłam, że nie mam torebki Rany zaczęłam latac, szukac (miałam troche kasy tam) i nie znalazłam:-( Już załamana miałam wracac do domu ale zobaczyłam, że pewna starsza pani idzie sobie z moją torebką:-) Poleciałam do niej, mówiła że szła właśnie do kasy ją zaniesc Mówię Wam, miałam więcej szczęscia niż rozumu

 

[e_mama]

e mamo ja to mam wrazenie sie wrecz cofam. tez jestem rozkojarzona, ciezko zalapuje pewne informacje... moj m to czasem wrecz smieje sie ze mnie, bo takie glupoty gadam.
ale dzis to juz jakis szczyt.
a tez mam problemy ze stanikami. i szczerze mowiac ku uciesze mojego mezulka najlepiej sie teraz czuje bez... ale oczywiscie tylko chodze tak po domku.

Ja raz przez swoje rozkojarzenie zostawiłam w sklepie torebkę Przymierzałam buty, spodobały mi się to wzięłam je pod pachę i poszłam dalej buszoawac po sklepie. Doszłam do kasy i się zorientowąłam, że nie mam torebki Rany zaczęłam latac, szukac (miałam troche kasy tam) i nie znalazłam:-( Już załamana miałam wracac do domu ale zobaczyłam, że pewna starsza pani idzie sobie z moją torebką:-) Poleciałam do niej, mówiła że szła właśnie do kasy ją zaniesc Mówię Wam, miałam więcej szczęscia niż rozumu

hehheh, czyli norma
Tak czy inaczej jak można pracować z taką wyjałowioną głową?;-);-);-)

 

[Magduska]

No to witam przy kawusi
Sidorku będzie lepiej będzie, ja strasznie cierpiałam, wymioty, mdłości a teraz na prawdę super! Czopki pomogły a już od jakiegoś czasu nie mdli mnie nawet i mam apetyt, w końcu mogę się cieszyć ciążą:-)
Kinga ja brałam Torecan i muszę przyznać że był to dla mnie jedyny ratunek
robaczku ja o 22 jestem już gotowa do spania, rzadko zdarza się żebym przekroczyła ten próg hehe
Ja prawka nie mam, już byłam zdecydowana robić teraz w pierwszych miesiącach ale tak się źle czułam że niestety odpadło no a teraz to już sama nie wiem czy chcę. Boję się przeraźliwie na samą myśl o tym że miałabym siedzieć za kierownicą, może kiedyś napiszę dlaczego a może kiedyś mi przejdzie,
Natalia uuu mam nadzieję,że szybko zejdzie. Ja dostałam uczulenia na płyn do prania i przy okazji na całą resztę kosmetyków którą do tej pory używałam do mycia ciała, w końcu znalazłam coś co nie powoduje u mnie wysypki, bieliznę piorę w płatkach mydlanych a ciuchy w płynie do prania dla dzieci... mam nadzieję,że jak hormony przestaną buzować wszystko się unormuje
Monia to życzę udanej zabawy :-) ja na początku lutego idę na 30stkę kumpeli... tak w ogóle to w tym roku w maju i ja zmieniam cyferkę z przodu...na 3 moja przyjaciółka się ze mnie śmieje że będę musiała to na trzeźwo przyjąć;-)
Impresja ja już od jakiegoś czasu spodnie muszę mieć ciążowe tak mi o wiele wygodniej, poza tym brzuch mi bardzo już wyskoczył. W poprzedniej ciąży poszło mi najpierw w biodra i inne części ciała a teraz widzę że od razu w brzuch:-)
No i staniki musiałam sobie kupić nowe bo w cycki poszło oczywiście
Oj Lucy dlaczego u nas się nie odzywasz?? Dobrze że u niej wszystko ok ale brakuje mi jej tu troszkę
Dobra spadam robić obiad bo dziecko zaraz pewnie mi odstawią :-)

 

[dosia24]

wstyd sie przyznac ale cos mnie dzis podkusiło i dolalam tabasco do zupy ogórkowej. wydawalo mi sie ze jakas taka mdla jest. a teraz bez chleba sie jej nie zje bo taka ostra... jak mezus wroci z pracy to znow bedzie mial ubaw ze mnie....

 

[Kasia_P'85]

Tak czy inaczej jak można pracować z taką wyjałowioną głową?;-);-);-)

Haha jak trzeba to i można ale jak będzie postępować to z pracy nici tym bardziej że w pracy mam do czynienia z pieniędzmi i trochę strach.