reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Tak Iwonko, dobrze pamiętasz. Mój nie jest nigdzie zarejestrowany także dochód tylko mój jest brany po uwagę a 1000 zł na 3 to ja załapuję się w tym kryterium.
Ej co się dzieję z Robaczkiem? Nie odzywa się w ogóle?
 
reklama
Tak jak Iwon napisała wychowawczy nie jest płatny, tzn w sytuacji normalnych zarobków. Teraz to jest tylko zasiłek dla tych co mają dochód na osobę poniżej 504 zł.
 
Dziewczyny wychowawczy jest bezplatny, tylko jezeli dochod na osobe nie przekracza jakies tam kwoty (pewnie tak jak piszecie) to mozna sie starac o zasilek rodzinny itd. Tylko z tego co wiem, to nie jest wcale tak latwo go dostac. Bo biora tez pod uwage miejsce zameldowania - ile osob mieszka w domu i sumuja wszystkie dochody osob zamieszkalych pod jednym dachem. Nie wiem czy nadal tak jest , ale wiem,ze tak bylo. Wiec warto sie dowiedziec jakie sa kryteria przyznawania tego zasilku. A czy ta kwota 504zl jest brutto czy netto??
 
ja wlaśnie dziś zaszłam do pracy [zanieść zwolnienie] no i rozmowa z szefem... hihi ciągle się dopytuje czy wracam po macierzyńskim i czy będę już w styczniu - mi się to podoba, bo będę mieć mocną pozycję do negocjacji warunków powrotu, a że mam umowę na stałe to nie ma obaw że mnie wywali
z tym zasiłkiem to siostra mojego męża składała podanie ale okazało się że minimalnie przekracza i nie dostała :-( ale przy liczeniu brali pod uwagę tylko jej dochody mimo że mieszka ze swoimi rodzicami
teraz są jakieś projekty żeby zwiększyć kwotę tego zasiłku i limit od którego go przyznają... ale nie wiem na jakim etapie są te prace
 
jedno jest pewne, wychowawczy to jak już są to marne grosze i ja muszę wrócić do pracy. szkoda tylko, że nie załapiemy się na dłuższy macierzyński. koleżanka urodziła w listopadzie zeszłego roku i myślała, że będzie miała 18 tyg macierzyńskiego ale ze względu, że jej macierzyński zahaczał o nowy rok to przedłużył się na 20 tyg. a podobno od przyszłego roku ma być 25 tygodni. ale nie jestem pewna na 100%.
 
Witam dziewczyny :-)

Beatka - dobrze ze u Ciebie wszystko ok.

Kasiurek - gratulacje i odezwij sie na Boga co sie stalo :eek: No i mam nadzieje ze mlody ma sie dobrze, Miglak - jak Haneczka? ;-)

U mnie o wychowaczym nie ma mowy (moja miesieczna rata kredytu hipotecznego to prawie 3000 a gdzie zycie?) plus macierzynskiego wezme chyba tylko 14 tygodni a reszte wezmie moj maz bo z ekonomicznego punktu widzenia to ja powinnam wracac do pracy a moj maz zawsze chcial byc kura domowa :-D No chyba ze w koncu wygram w totka to bedzie po sprawie :tak:

U mnie dzis jak w filmie czasem slonce, czasem deszcz, jak poleguje to nic nie boli choc noce sa koszmarne - znalezc pozycje, nie chodzic siusiu co chwile itp.. Ech, jeszcze tylko kilka tygodni i bedzie ok :tak:

Usciski dla wszystkich
 
reklama
Ja zaczynam miec powoli totalnego doła,smutno mi,mogłabym non stop ryczec,pamietam ze z małą w ciazy miałam to samo :-(...dobrze ze pogoda bllleee to chociaz mozna cosik zrobic i sie nie puchnie no i zawsze troszke lepsze samopoczucie jest,prawda laseczki ???

Iwon,takie dobre wiesci piszesz az mnie normalnie ruszyło,ciekawe jak tam dalej sie wszystko potoczy....musi byc dobrze i napewno bedzie!!!!!!!!
 
Do góry