Lipiec 2009

[El@83]

witajcie wieczorowa pora własnie odczytałam newsawow trzymam bardzo mocno kciuki za kasiurek!!!musze przyznac ze omało zkanapy niezpadłam mam nadzieje ze malenstwo i mamusia czuja sie dobze czekam z niecierpliwoscia na wiesci

 

[makro10]

Aż mnie ciarki przeszły, tak szybko druga mamusia jest z lipca:-) Jak to już blisko.
Kasiurek gratulacje wielkie:-):-) , ale prezent na dzień matki i mam nadzieję, że wszystko dobrze z synkiem, jeszcze raz gratulacje!! Iwon jak będziesz coś wiedziała więcej to koniecznie pisz.
Joanna dobrze, że nic się nie stało, że tylko na strachu się skończyło:-)

Ja też dziś pierwsze truskawki pochłonęłam, bo aż kilogram, pychaa.

 

[iwon3004]

Mamy już odpowiedni ku temu wątek..... Nie pozostaje nic innego jak zaglądać do niego częściej.....

Rozpakowane Mamusie i ich Maluszki

 

[aniszka]

O kurde,ale wiadomosc,Kasiurek ogromne gratulacje!!!!Trzymajcie sie dzielnie,czekam na wiecej wiesci:-)I mam nadzieje,ze wszystko jest w porzadku:-)Musi byc!

 

[gabiaz]

Witam sie wieczornie. Po szkole rodzenia już. Musze szybko nadrobic co dzis sie podzialo bo widze ze Kasiurek cos wykombinowala....... SZybciutko zmykam.... nadrabiać.....

 

[fioletowa]

Kasiurek wszystkiego najlepszego, trzymam kciuki za zdrowie synka :-)

 

[gabiaz]

O kurcze!!!! Kasiurek Gratuluję!!! Ale szybciutko. Cholender chyba zacznę sie obawiać.... i jednak trzeba zakończyć zbieranie powolne rzeczy dla nas. I może na wszelki wielki spakować torbę???

 

[monia1021]

Dziewczyny mamy następną Mamusie!!!

Kasiurek dziś urodziła syna!!!!!

jejkus to rzeczywiscie ogromna niespodzianka dla mamusi w dniu jej swieta ,iwon pisz jak bedziesz wiedziala cos wiecej z kasiurek
gratulcje dla mamusi i jej synka mam nadzieje ze wszysko w porzadku troszke wczesniej przyszedl synus ????

 

[olivca]

hej mamusie, ja dzisiaj chyba ostatnia, Wszystkiego Najlepszego!!! Dopiero dziś poczułam jakie to pięne święto
A tu malutkie opowiadanko na dzisiaj z irlandzkiego wątku:
Pewnego razu było dziecko gotowe, żeby się urodzić. Więc któregoś dnia zapytało Boga: - Mówią, że chcesz mnie jutro posłać na ziemię, ale jak ja mam tam żyć, skoro jestem takie małe i bezbronne? - Spomiędzy wielu aniołów wybiorę jednego dla ciebie. On będzie na ciebie czekał i zaopiekuje się tobą. - Ale powiedz mi, tu w Niebie nie robiłem nic innego tylko śpiewałem i uśmiechałem się, to mi wystarczało, by być szczęśliwym? - Twój anioł będzie ci śpiewał i będzie się także uśmiechał do ciebie każdego dnia. I będziesz czuł jego anielską miłość i będziesz szczęśliwy. - A jak będę rozumiał, kiedy ludzie będą do mnie mówić, jeśli nie znam języka, którym posługują się ludzie? - Twój anioł powie ci więcej pięknych i słodkich słów niż kiedykolwiek słyszałeś, i z wielką cierpliwością i troską będzie uczył Cię mówić. - A co będę miał zrobić, kiedy będę chciał porozmawiać z Tobą? - Twój anioł złoży twoje ręce i nauczy cię jak się modlić. - Słyszałem, że na ziemi są też źli ludzie. Kto mnie ochroni? - Twój anioł będzie cię chronić, nawet jeśli miałby ryzykować własnym życiem. - Ale będę zawsze smutny, ponieważ nie będę Cię więcej widział. - Twój anioł będzie wciąż mówił tobie o Mnie i nauczy cię, jak do mnie wrócić, chociaż ja i tak będę zawsze najbliżej ciebie. W tym czasie w Niebie panował duży spokój, ale już dochodziły głosy z ziemi i Dziecię w pośpiechu cicho zapytało: - O, Boże, jeśli już zaraz mam tam podążyć powiedz mi, proszę, imię mojego anioła. - Imię twojego anioła nie ma znaczenia, będziesz do niego wołał: "MAMUSIU"

 

[gabiaz]

Dobrej nocki wszystkim życzę i tym brzuchatkom i tym już rozpakowanym
Olivca zastrzelę cie!! przeczytalam i sama łza sie polała, jakoś tak sie wzruszyłam i to kto??? Ja twardzielka.... Ale to chyba dlatego, że z dnia na dzień coraz bardziej kocham tą istotkę, która jest u mnie w brzuchu i która jest w tym momencie już najważniejszą osobą w moim życiu.