reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Witam babeczki:-:)-:)-(dziekuje za zyczenia powrotu do zdrowia..oj przydało sie bo bol gardła dzieki Bogu przeszedł i czuje sie doskonale ale nie to jest powodem mojego smutku....:-(
Moj M powiedział mi przedwczoraj ze sie zle czuje, rece mu dretwieja ,jakies palpitacje serca w pracy i w nocy...jest zmeczony i td...niebrałam tego jakos na serio,mowiłam ostatnio za duzo pracuje i powinien albo z jakiejsc pracy niestety zrezygnowac...albo wziasc dłuzszy urlop tym bardziej ze trzeba baterie naładowac przed lipcem...a on jak to on uparty ,zreszta pracocholik...mowi ze zobaczymy moze po porodzie sobie odpusci i tak dalej...
Az wkoncu dzisiaj zabukowalismy bilety do polski bo widze ze to nieprzelewki tym bardziej ze leczy sie na cisnienie...a niestety w naszej pieknej miejscowosci niema nawet głupiego kardiologa coby serduszko sprawdzic czy sie cos nie dzieje:-(...ehh co tam kardiolog tu nawet szpitala niema ja bede musiała jechac na porod 1,5 godzinny,,,bo konkretne miasto oddalone o 1,5 godziny ..a i tak pewnie nie sprawdzili by tego porzadnie co jak co ale w polsce jednak słuzba zdrowia lepsza...
konczac chce tylko powiedziec ze stresuje mnie to juz wszystko po pierwsze ze zostane sama do 16 maja w domu..bo M chce zrobic gruntowne badania i odpoczac...po drugie martwie sie o jego zdrowie...:wściekła/y:jak sie wali to sie wali.....pozdrawiam babeczki dousłyszeniaa;-)
 
reklama
el@ - bedzie dobrze, lepiej zeby teraz pojechal na badanka, niz zby wyjechal jak sie dziekco urodzi. A tak to sie przebada gruntownie i bedzie mogł sie cieszyc kazda chiwla z twoba i dzidziolkiem. Wiesz moze te wsyztskie objawy z przmeeczenia, ze stresu. Moze faktycznie poczuje sie lepiej jak poleci do Pl do rodzinki i odpocznie. A do 16 nie az tak daleko dasz sobie rade :] pozatym u nas na forum zawsze ktos sie znajdzie zeby pogadac :] w koncu tyle nas tu zaglada :]
 
No to troche nadrobilam :-)
Monia odpoczynek Ci sie nalezy :tak: W lipcu bedziesz miala co robic przy dzidzi :-)
Iwon, Fioletowa, Kasiurek zadyszka to juz chyba normalna w tak zaawansowanej ciazy :tak: Ja jak wejde po schodach do siebie to musze usiasc zeby zlapac oddech :szok: a najgorzej jak cegos zapomne i musze latac po tych schodach tam i z powrotem :tak::szok::tak: a ze z pamiecia tez ostatnio gorzej czesto sobie tak latam :-D
Asiu zdrowka dla malzona niech Cie tak nie meczy :blink: mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze z tym lozyskiem :tak: bede trzymac kciuki za Was :-)
Joanna witaj w gronie lipcowek :-) oszczedzaj sie i sluchaj lekarza a napewno bedzie wszystko dobrze :tak::-):tak:
Anika, Natalia starajcie sie myslec pozytywnie :blink: chyba kazda z nas sie boi ale grunt to pozytywne nastawienie :tak: w kazdym razie tak sadze i staram sie byc optymistka :tak:
Beata moze odpoczywaj wiecej :blink: ja ostatnio jak wyszlam poplacic rachunki to myslalam ze do domu nie wroce :tak: brzuch jakis dziwny mi sie zrobil i troche pobolewal a wcale duzo nie chodzilam :szok:
Powodzonka dla wszystkich wizytujacych :tak: Kciuki za Was zacisniete :-) Zdroweczka dla choruszkow i jak najmniej stresu dla wszystkich ciezaroweczek :-) Buziam wszystkie w brzusio :-D
 
Witajcie kochane.

Ja wlasnie od lekarza wrocilam bo musialam kontrolne badania zrobic.A cala noc to sie modlilam zeby wyszly dobrze bo w przeciwnym wypadku musialabym znowu do szpitala-a tego to nie chce :-:)-:)-:)-( Badania wyszly wszystkie dobrze ale z cisnieniem troche kiepsko ( 160/90) Lekarz przepisal mi tabletki na zbicie i zobaczymy jak bedzie dalej :tak::tak::tak::tak::tak: Ale jak narazie to czuje sie dobrze i co najwazniejsze moja kochana coreczka tez :-):-):-):-):-):-):-):-)

Przesylam buziaki wszystkim!!!
 
Ja dziś jadę do szpitala ale nie z sobą tylko koleżankę odwiedzić, bo miała operację.
Humor mi się popsuł-pokłóciłam się z Dawidem. Poczytałam o tym łożysku i w ogóle i chyba nie mam wyjścia jak w następnym tygodniu porobić wszystkie zakupy i dla mnie i dla Hani, bo to będzie 33 tydzień i nie znam dnia ani godziny. A ze wszystkim jestem w lesie. Mam tylko ciuszki- nie wyprane jeszcze, wózek i łóżeczko. Do siebie nie mam nic. Kosmetyków do maluszka zero, pampersiaków brak, butli, materacyka, pościeli, pieluch i w ogóle wszystkiego co jest na samym początku najważniejsze nie posiadam. Trza się za wszystko wziąźć bo czas leci nieubłagalnie.
 
Asia-
A no leci, leci...jak cie to pocieszy to ja tez jeszcze prawie nic nie mam!! Mysle ze w sobote wybiore sie z Danielem na duuuuze zakupy :-):-):-):-):-)
 
AsiuJan właśnie wczoraj się zorientowałam ,ze mam tylko piżamę i kapcie, a gdzie biustonosz do karmienia majtki jednorazowe, nakładki na piersi i wkładki laktacyjne, więc wybrałam się na zakupy, teraz brakuje mi tylko tego biustonosza, a jeszcze muszę poprać ubranka, na szczęście proszek już mam. Ale ponoć kobiety ciężarne sa bardzo roztargnione he he he!
 
NIUTA3 a jaki proszek na ubranka dla dzidzi masz?? Bo normalnie ja uzywam Persil ale nie wiem czy dzieciaczka ciuchy tez mozna w tym proszku prac....i czy lenor mozna uzywac??
 
A ja dziś porobiłam w ogródku z rana, zrobiłam pranie i brzucho zaczął boleć, niedobrze mi się zrobiło. Odpoczęłam i już lepiej:-) Człowiekowi się wydaje, że może dużo zrobić, a tu jednak banalne rzeczy stają się ciężkie:no: Zadyszki dostałam po wczorajszym dłuższym spacerze z mężem, a on taki zdziwiony był, że już nie mam siły chodzić:baffled:

Niuta oj tak, roztargnienie coraz większe ostatnio u kumpeli trzy razy się cofałam bo czegoś nie wzięłam:baffled:
AsiaJan, pewnie skompletuj już rzeczy, będziesz spokojniejsza że je już masz, ja też już powoli kompletuje po co potem się stresować :tak:Ach ci faceci już by mogli sobie darować w tych miesiącach.
Ela, nie przejmuj się posiedzisz właśnie więcej na forum z nami:-) A przynajmniej po powrocie będzie jak nowo narodzony i gotowy do pomocy przy dzidzi:-):tak:
NataliaSe ja też się boję chyba coraz częściej porodu i tego czy dzidzia będzie zdrowa, nie wiem po co oglądałam filmy z porodu, ale jakoś trzeba to przeżyć.
Fioletowa też mam coraz gorsze sny i takie głupie, nie wiem czy to już z obawami jest związane, dziwne
Joanna witaj na forum i zdrówka życzę

Agnieszka tu na forum jest ankieta jakiego proszku najczęściej używają dziewczyny do prania ciuszków, są specjalne proszki nie zawierające tyle chemii
https://www.babyboom.pl/forum/zdrowe-dziecko-f24/jaki-proszek-dla-noworodka-10481/
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja już się nie mogę doczekać jutra, sprawdziłam w necie, hurtownia do której chcę jechać ma jutro czynne i zaczynają wyprzedaż wózków, więc sobie pooglądam, pojeżdżę i może już się na coś zdecyduję
poza tym chcę pokupować jak najwięcej rzeczy, żeby mieć z tym spokój
 
Do góry