M
MALENSTWO 33
Gość
My juz z córka po grillu az zasneła a mąż zajał 7 miejsce na 30 zawodnikow
reklama
juluszka - chyba każda z nas chciałaby tak szybko dojść do siebie ale... trzeba bć dobrej myśli, że tak właśnie będzie!!!! I dobrze, że do porządku będzie nas przywoływało słoneczko i ładna pogoda bo gdyby za oknami była plucha to ... chyba oporniej by to wszystko szło! o!
słońce - gratulacje dla męża! widzisz jaka zdolna z niego bestia?! a macie z tych zawodów przynajmniej coś 'wymiernego' na obiad???
słońce - gratulacje dla męża! widzisz jaka zdolna z niego bestia?! a macie z tych zawodów przynajmniej coś 'wymiernego' na obiad???
GOTECZKO - to jeszcze raz gratulacje dla kuzynki i dzieki za info 
Tez slyszalam taka opinie, ze to jak ciezarna zostanie potraktowana to w duzym stopniu zalezy od niej samej i jej podejscia do calej sprawy
Teraz to juz wiem, czemu te polozne w szkole rodzenia tak podkreslaly- badzcie mile i NORMALNE podczas porodu, a personel bedzie dla Was dobry i tez mily i przypadkiem nie gwiazdowac i nie zgrywac ksiezniczek hehehe
Tez slyszalam taka opinie, ze to jak ciezarna zostanie potraktowana to w duzym stopniu zalezy od niej samej i jej podejscia do calej sprawy Teraz to juz wiem, czemu te polozne w szkole rodzenia tak podkreslaly- badzcie mile i NORMALNE podczas porodu, a personel bedzie dla Was dobry i tez mily i przypadkiem nie gwiazdowac i nie zgrywac ksiezniczek hehehe
robaczek_25
mama dwóch syneczków:)
Emamo
ja się staram nie myślę o porodzie, ja akurat nie wiem co mnie dokładnie czeka więc nie wiem jak bardzo powinnam się stresować;-) na razie myślę jak dotrwać do końca
Juluszka
raczej byłaś szczepiona przeciwko różyczce bo to jest obowiązkowe szczepienie chyba w wieku 13 lat więc raczej to nie to, ale do lekarza dla pewności możesz się wybrać jak nie przejdzie
Stopi
koniecznie idź do lekarza z tymi wymiotami, bo o ile dziecko wyciągnie z ciebie wszystko co mu potrzeba to tobie nic nie zostanie wartościowego
też słyszałam że takie "księżniczki" na porodówce nie są traktowane zbyt miło....
u nas w szpitalu rodziła dziewczyna która po naturalnym porodzie CHCIAŁA żeby założyli jej cewnik bo ją piecze przy sikaniu....
ja się staram nie myślę o porodzie, ja akurat nie wiem co mnie dokładnie czeka więc nie wiem jak bardzo powinnam się stresować;-) na razie myślę jak dotrwać do końca
Juluszka
raczej byłaś szczepiona przeciwko różyczce bo to jest obowiązkowe szczepienie chyba w wieku 13 lat więc raczej to nie to, ale do lekarza dla pewności możesz się wybrać jak nie przejdzie
Stopi
koniecznie idź do lekarza z tymi wymiotami, bo o ile dziecko wyciągnie z ciebie wszystko co mu potrzeba to tobie nic nie zostanie wartościowego
też słyszałam że takie "księżniczki" na porodówce nie są traktowane zbyt miło....
u nas w szpitalu rodziła dziewczyna która po naturalnym porodzie CHCIAŁA żeby założyli jej cewnik bo ją piecze przy sikaniu....
e_mama
Lipcowe mamy '05 '09
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2005
- Postów
- 10 084
Teraz to juz wiem, czemu te polozne w szkole rodzenia tak podkreslaly- badzcie mile i NORMALNE
A ja Wam gwarantuję dziewczyny, że w sierpniu będziecie inaczej traktowały te wszystkie opowieści o księżniczkach, cewnikach itp.
Nie chcę nikogo straszyć bo sama przeżyłam poród tylko raz i nie zgrywałam księżniczki a pomimo tego zostałam potraktowana jak intruz, bez wsparcia i pomocy. Dlatego teraz boję się drugiego porodu 100x bardziej :-
-(
agnieszka...24
Szczesliwa mama Jonathana
Witajcie dziewczyny...
W kazdej wypowiedzi jest troche prawdy.ja bede miala pierwszy porod wiec jeszcze nie wiem jak to bedzie.Mam nadzieje ze bedzie dobrze...narazie staram sie o tym nie myslec;-);-);-)
Mam tez maly problem. :-----(
Czytalam ze skurcze macicy (i to twardnienie brzucha) to normalne w ciazy. Ale ja w ciagu godziny mialam juz 4 takie skurcze po ok 30 sek. nie bolalo ale skurcze byly.Czy to normalne ze tak czesto je mam czy moze na pogotowie powinnam pojechac?? mezus sie troche martwi i mnie chce do szpitala na badania zawiezc :------(
W kazdej wypowiedzi jest troche prawdy.ja bede miala pierwszy porod wiec jeszcze nie wiem jak to bedzie.Mam nadzieje ze bedzie dobrze...narazie staram sie o tym nie myslec;-);-);-)
Mam tez maly problem. :-
----(Czytalam ze skurcze macicy (i to twardnienie brzucha) to normalne w ciazy. Ale ja w ciagu godziny mialam juz 4 takie skurcze po ok 30 sek. nie bolalo ale skurcze byly.Czy to normalne ze tak czesto je mam czy moze na pogotowie powinnam pojechac?? mezus sie troche martwi i mnie chce do szpitala na badania zawiezc :-
-----(
Ostatnio edytowane przez moderatora:
agnieszka jesli masz jakis kontakt z twoim lekarzem to moze probuj do niego sie dodzwonic
jesli sie nie da to ja bym chyba przejechala sie do lekarza... jesli to nic takiego to najwyzej powiedza ci ze histeryzujesz, a jesli cos sie dzieje to od razu udziela pomocy
w koncu teraz najwazniejsze jest bysmy te nasze dzidzie szczesliwie urodzily :-)
jesli sie nie da to ja bym chyba przejechala sie do lekarza... jesli to nic takiego to najwyzej powiedza ci ze histeryzujesz, a jesli cos sie dzieje to od razu udziela pomocy
w koncu teraz najwazniejsze jest bysmy te nasze dzidzie szczesliwie urodzily :-)
AsiaJan86
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2009
- Postów
- 2 388
My po wizycie u teściowej. Było miło, sama się temu dziwię. Antoniusz był bardzo grzeczniutki i ogólnie było spoko.
Teraz Dawid sobie grzebie przy remoncie. Jutro jedziemy na małe zakupy, podłogi, baterię, oświetlenie. Wszystko to wygląda jak mieszkanie dla liliputów no ale ciasne ale nikt się nam w nic nie będzie wtrącał.
Zaraz spadam się myć i do wyrka.Także słodkich snów i spokojnej nocki mamuśki:-):-)
Teraz Dawid sobie grzebie przy remoncie. Jutro jedziemy na małe zakupy, podłogi, baterię, oświetlenie. Wszystko to wygląda jak mieszkanie dla liliputów no ale ciasne ale nikt się nam w nic nie będzie wtrącał.
Zaraz spadam się myć i do wyrka.Także słodkich snów i spokojnej nocki mamuśki:-):-)
reklama
gabiaz
Fanka BB :)
Hejka kobitki!!! Po raz drugi;-)
Pooglądałam dziś foteliki samochodowe i jestem zdecydowana na Recaro z bazą isofix.
Ja tu coś powoli zaczynam sie rozkładać
Katar jakiś paskudny, ciagle w nosie kręci i jakoś tak byle jak sie czuję. Zastanawiałam sie czy mogę sobie wciagnąć jakieś theraflu.... ale chyba nie bardzo, a to by pomogło najszybciej..... Ale cóż zostaje tylko apap i jakaś rutinacea.... Zmykam doczytać watki pozostałe. Beatko fajna foteczka, wszystkim życze miłego wieczorku.
Pooglądałam dziś foteliki samochodowe i jestem zdecydowana na Recaro z bazą isofix.
Ja tu coś powoli zaczynam sie rozkładać
Katar jakiś paskudny, ciagle w nosie kręci i jakoś tak byle jak sie czuję. Zastanawiałam sie czy mogę sobie wciagnąć jakieś theraflu.... ale chyba nie bardzo, a to by pomogło najszybciej..... Ale cóż zostaje tylko apap i jakaś rutinacea.... Zmykam doczytać watki pozostałe. Beatko fajna foteczka, wszystkim życze miłego wieczorku.
