reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

.... po 5 wpadce??!!

No to Pani powinna dostać wielki dyplom od proboszcza. :-D:-D:-D

Ale wiesz, coś w tym jest bo kiedyś chodziłam na dziwne wykłady, które prowadziła właśnie kobieta świecka ale kościelna...:sorry: Strasznie umoralniała kobiety w sprawach seksu, miłości i wiary....:angry: I miała ze mną problem bo na każdym kroku jej wypominałam że ma 4 dzieci z przypadku.:-p Zresztą okazało się że wiedzę życiową ma kiepską... :-) Ale ja po tych wykładach miałam przechlapane u swojego opiekuna grupy.:-D:-D:-D

hehhe, taaaaaaaaaa na naukach przedmałżeńskich pani z poradni NPR tłumaczyła nam jak w sposób naturalny planować rodzinę. Sama miała 7 dzieci i wszystkie "zaplanowane":-D:-D:-D:-D:-D Ale nie ma się co marwic bo każde dziecko przynosi ze sobą bohenek chleba i jak Bozia dała to i pomoże wykarmić:szok::-D

Witam Was wszystkie po 100 latach niebytu na lipcowie:tak:
 
reklama
a nie mówiła że to dar, ta czwórka dzieci?

ja przed ślubem na szczęście nie musiałam zaliczać poradni a na studiach informatycznych raczej jest mało miejsca na rozmnażanie ;-) przynajmniej na wykładach
nasz proboszcz po znajomości wymagał tylko części nauk, ale te nauki potwierdziły mi tylko jedno przekonanie - neofici i "cywile" są najgorsi - o ile z księdzem nauki były spoko [raczył nas tekstami "jak wam ksiądz jakiś przeszkadza - zmieńcie księdza"] a z katechetą była po prostu masakra i taki sam mam stosunek do katechetek - ci ludzie po prostu nie czają że ktoś może mieć inne zdanie, o ile na katechezie to niech sobie mówią co chcą to uważam, że na świeckich zajęciach nie powinni prowadzić indoktrynacji
 
ja tez słyszalam o tej bzdurze dotyczacej karmienia piersią !! no ale co zorbic jak narod ciemny ? Co do planowania rodziny za pomoca termometru to ja sie podpisuje pod tym obiema rekami jesli ma sie regularne cykle, nam sie udało zaciazyc włąsnie dzieki termometrowi , i badaniu szyjki macicy. i tez przed dlugi czas jak mialam badania hormonalne udawalo nam sie nie zaciazyc :] wydaje mi sie ze jesli ktos jest sumienny to moze ze tak powiem wyliczyc i okreslic kiedy ma sie dni płodne a kiedy nie. Ale oczywiscie polecam antyki mniej dyscypliny trzeba miec :]
 
Valija u nas w W-wie ciężko o układ ze szpitalem ... bez większych znajomości ani rusz, a ja takowych nie posiadam więc pozostaje mi tylko pryatka ... Buziaczek za ciepłe słówko o Roxance :-):-):-)
robaczek_25 ja przyjełam nową taktykę :-) zamiast się nakręcać przed lustrem jaka jestem tłusta, spuchnieta itp. kupiłam sobie takie ładne małe lustereczko w którym tylko mordka się mieści i problem znikł :-) szyby wystaw omijam szerkim łukiem i jest mi troszkę lepiej :-):-):-) a tak serio ale my kobiałki mamy przerąbane ...
adddaaa GRATULECZKI :-):-):-) teraz jeszcze kciuczki za maturkę musimy za Ciebie ściskać i z górki :-):-):-)
goteczka buziaczek od Roxanki :-):-):-) USG 4d u nich 250 zł, ale terminek choć był szybciutki :tak: u mnie na bielanach kazali mi czekać dwa tygodnie a taniej było tylko o 30 zł więc czekanie nie miało sensu ...
AsiaJan86 fioletowa iwon3004 dosia24 buziaczki od małersiczki :-):-):-) powiem Wam w sekrecie, że to straszna bezwstydnica ;-) buzię rączkami zasłaniała, a pączka i dupcię odrazu do fotek wystawiła :-)
Gustlicek serdecznie witamy po przerwie :-):-):-)
fela_76 zdróweczka kochanie i udanej imprezki :-):-):-) strasznego pecha miała Twoja sąsiadka ... biedna kobieta ...
e_mama witaj po wiecznej przerwie :-):-):-) gdzie się kobiałko podziewałaś :-)
fioletowa ta pani zatrzymała się chyba na epoce kamienia łupanego ... zgroza takie opowieści ...
 
Witam w niedzielny poranek
Mąż na zawodach wędkarskich a my z córką szykujemy się na grilla do moich rodziców pogoda nam dopisuje
 
Witam :)
Wczoraj oficjalnie zakonczyłam szkolę :) i mam to średnie wykształcenie jeszcze tylko matura i mam spokoj :) Studia w tym roku sobie odpuszcze zrobię rok przerwy i jakoś to bedzie.:-)Ogolnie jak na to że w tym roku tyle opuszczalam mam naprawde przyzwoitę swiadectwo wstydzić sie nie musze.:happy:
Przy okazji chcialam zapytac jak rozmiary waszych brzuszków bo mój jest jakiś mały jak na 27 tydzien lekarz nic nie mówi, martwię się,że dzidzia jest albo malutka albo ma za mało miejsca :nerd:

witam :] Ada no to masz średnie niepełne zeby bylo pełne trzeba miec mature wiec kobieto ucz sie ucz :] i bedzies zmiala zgłowy, rok przerwy i na studia hihi :]

co do brzucha to ja mam duzy chyba za duzy jak na swoj wiek ciązy,wrecz ogromny, sam lekar zmi to powiedzial, ale dziecko na ostanim usg było ze mały ma dwa tygodnie do przodu dzidzia w porownaniu z wynikami srednimi do kotrych porownywane sa ciaze i rozmiary maluszkow :]
 
co do niepłodności w okresie karmienia piersią to podobno tak jest tyle że owulacja przychodzi nagle i znienacka i może nas nieźle zaskoczyć, więc raczej trzeba uważać chyba że ktoś chcę być lipcóweczką 2010:-D:-D
ja się na to nie piszę i mam nadzieję że tak nie będzie, choć wiadomo 100% pewności nigdy nie ma, a szkoda;-)
Fioletowa
u nas termometr się sprawdzał bardzo długo ale cykle były jak w zegarku więc można było im ufać, a poza tym wpadka byłaby tylko zaskoczeniem a nie tragedią, a po ciąży chyba nie tak od razu się wszystko normuje....
Beata
ja też mam tylko małe lustereczko i chyba to mnie zgubiło... nie zauważyłam momentu kiedy staje się coraz większa i większa.. trochę mi ciężko ze świadomością tego jak wyglądam zwłaszcza że ciąża jest tylko w połowie sprawczynią tego, bo niestety po części sama zawiniłam... ale teraz najbardziej liczy się mój synek:-)
 
reklama
EMamo witam Cię Kochana!!! Gdzieś Ty była jak Cie nie było??!!

hehhe, wczasowałam się pod gruszą:-p;-);-) a że grusza jeszcze nie zdążyła wypuścić wiosennych liści to mnie trochę za mocno słońce przypiekło i musiałam dać sobie czas na regenerację :-p;-):-):-):-)


no ja też jestem pod wrażeniem zdjęcia Roxanki, śliczne ujęcie buźki, mała ma takie delikatne dziewczyńskie rysy. Gratuluję!!!

co do niepłodności w okresie karmienia piersią to podobno tak jest tyle że owulacja przychodzi nagle i znienacka i może nas nieźle zaskoczyć, więc raczej trzeba uważać chyba że ktoś chcę być lipcóweczką 2010:-D:-D
ja się na to nie piszę i mam nadzieję że tak nie będzie, choć wiadomo 100% pewności nigdy nie ma, a szkoda;-)
Fioletowa
u nas termometr się sprawdzał bardzo długo ale cykle były jak w zegarku więc można było im ufać, a poza tym wpadka byłaby tylko zaskoczeniem a nie tragedią, a po ciąży chyba nie tak od razu się wszystko normuje....
Beata
ja też mam tylko małe lustereczko i chyba to mnie zgubiło... nie zauważyłam momentu kiedy staje się coraz większa i większa.. trochę mi ciężko ze świadomością tego jak wyglądam zwłaszcza że ciąża jest tylko w połowie sprawczynią tego, bo niestety po części sama zawiniłam... ale teraz najbardziej liczy się mój synek:-)

Z naturalnymi metodami nie ma reguły, u jednych się sprawdzają u innych nie. Ja nigdy na nich nie polegałam ale nigdy też nie miałam regularnych cykli. Po tej ciąży chyba przyjdzie czas na jakieś radykalne zabezpieczenie, bo dwójeczka dzieci jest dla mnie optymalnym optimum. Może zdecyduję się na wkładkę?
Na razie sen z powiek spędza mi wizja porodu i nie myślę o tym co dalej :-p;-);-)
 
Do góry