reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Lipiec 2009

ale sie rozpisałyscie !!!
ja tez sie boje porodu , ale na razie boje sie sesji ze nie dam rady na ostanich egzmainach i pozniej boje sie obrony pracy lic, no i porodu wiec mam 3 rzeczy ktorych sie boje, nastepna od poprzedniej jest o wiele przerazająca !

dziewczyny a słysząłyscie cos ze jelsi na usg dziecko ma powyzej 56 cm i powyzej 4,5 kg wagi to od razu jest robiona cesarka ? bo mnie kiedys ktos cos takiego powiedzial ale nie mam gdzie sprawdzic tej informacji !
 
reklama
Beata super że wizyta się udała i że wszystko jest w jak najlepszym porządku.




Ja sobie dziś wyliczyłam, że zostało mi 11 tygodni do porodu!!! :szok::szok::szok:
Aż nie mogłam w to uwierzyć:-) że to już tak szybko.

Oj tak :tak: czas leci na łeb na szyję ;-) Pamiętam jak dziś dzień kiedy wyszły dwie kreseczki i świat zwalił mi się na głowę :-) A teraz za chwilę mała Roxanka odwróci na świat do góry nogami :-):-):-) Wkońcu musi być wesoło :-):-):-)

ale sie rozpisałyscie !!!
ja tez sie boje porodu , ale na razie boje sie sesji ze nie dam rady na ostanich egzmainach i pozniej boje sie obrony pracy lic, no i porodu wiec mam 3 rzeczy ktorych sie boje, nastepna od poprzedniej jest o wiele przerazająca !

dziewczyny a słysząłyscie cos ze jelsi na usg dziecko ma powyzej 56 cm i powyzej 4,5 kg wagi to od razu jest robiona cesarka ? bo mnie kiedys ktos cos takiego powiedzial ale nie mam gdzie sprawdzic tej informacji !

Kochanie w Twojm przypadku po tych egzaminach i obronie p.l. poród to już będzie miły dodatek :-):-):-) Ściskamy mocno kciuczki i powodzonka , a tak z ciekawości Kasiurku u kogo bronisz ???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Im blizej porodu tym lapie wieksza paranoje z tym moim HPV. Bo naprawde zdania lekarzy sa rowno podzielone, czy podczas porod SN mala jest bezpieczna i sie nie zarazi. W naszej sluzbie zdrowia HPV nie jest wskazaniem do cesarki, ale 100% grwarancji nikt mi nie da ze dziecko sie nie zarazi, bo ryzyko jest. Znow czesc lekarzy uwaza, ze bezpieczniej jest zrobic CC. I juz zglupialam :-:)-(

BEATKO - super ,ze u lekarza wszystko w porzadku :-) A co do tej cesarki i teorii dot.dzieci w przyszlosci - to tez tak mysle, ze to taka manipulacja :D
A gdzie Ty zamierzasz rodzic??


KASIUREK- wieksze dzieci rodzi sie SN. Wielkosc dziecka nie ma znaczenia przy pordzie, chyba, ze lekarz uzna ze rodzaca ma za waski kanal rodny i ze dziecko nie ma szans sie przecisnac. Tak uslyszala moja kolezanka po kilku godz. rodzenia, ze jest stan krytyczny bo dziecko nie przejdzie prze kanal rodny,ze wzgledu na swoja wielkosc.
 
Kobitki spadam spać bo jutro cężki dzień. Najpierw lekarz a potem podróż.
Stopi zapytam jutro gina co na ten temat sądzi.... chyba że zapomne kartki z pytaniami do niego.... Ale już ją zapakuje na wszelki wypadek do portfela:tak:
Dobrej nocki wszystkim życzę. Odezwe się jutro jak dam radę;-):-):happy::rofl2:
 
stopi69 ja jeżeli wszystko będzie dobrze postanowiłam się zakredytować i rodzić prywatnie nie ze snobizmu ale ze strachu (wstyd się przyznać:zawstydzona/y:) mam w swojm gronie zadużo przykładów kobiet które ze wskazaniami na cesarkę były zmuszane do porodu SN ... i kończyło to się różnie :-( Teraz jeszcze te kłopoty z serduchem, tarczycą i podejrzeniem zatoru chcę mieć pewność i święty spokój a nie nerwy i stres ...
 
GABIAZ to podpytaj sie :-) dostawie sobie pozniej kreseczke do glosowania na tak i na nie heheh

BEATKO- kazda z nas powinna miec wybor do takiego porodu jaki chce!! I jak czujesz ze przy CC bedziesz spokojniejsza to nie ma sie co wstydzic. Dobrze Cie rozumiem. Ja jak bede maial wiecej komentarzy od lekarzy, co sa biegli w temacie raka szyjki macicy i HPV to dla dobra malej bede starac sie o CC. Choc wiem,ze to w panstwowym szpitalu graniczy z cudem. Tez mialam kolezanki ze wskazaniem do cesarki np. po ciezkiej gruzlicy i meczyli ja dlugo ,zeby rodzila SN ,a jak byl stan zagrazajacy jej i zyciu dziecka to dopiero cesarke zrobili. I nie potrzebne nerwy i stres. najbardziej mnie wkurza to jak jest wyscig miedzy szpitalami - w ktorym jest najwiecej porodow SN. Yhhh
Choc chciala bym zobaczyc jak to jest rodzic SN, ale zdrowie malej wazniejsze.
 
witam Was piątkowo!

Beatko - dobrze, że u Ciebie wszystko dobrze! Cieszymy się razem z Tobą!

Stopi - ja właśnie dlatego mam przekonanie (obecnie już prawie 100%) do szpitala praskiego. Tam podobno jak jest wskazanie do CC to nie każą rodzić SN tylko od razu robią cesarkę. Jak zwiedzaliśmy szpital ze szkoły rodzenia to położna pytała leżące tam matki jak rodziły i było tak 50/50 tych co rodziły SN i CC. I właśnie min, dwie dziewuszki mówiły że rodziły przez CC bo było podejrzenie, że dzieci ważą pow. 4 kg. W przypadku jednej faktycznie tak było - w przypadku drugiej dziecko wazyło 3.5 kg ale problemów nie robili.

a odnośnie gnającego czasu to... w niedzielę zaczynam 30tc!!! już czuję zbliżający się poród na karku...o rety!
 
dzień dobry

Ja dziś od rana jadę na szmacie, popołudniu mamy gości na weekend, a dom wygląda żałośnie. Od 6-tej mam już umyte naczynia, kuchenkę doszorowaną po wczorajszej łosiowej kolacji (ten zawsze napaskudzi a nigdy nie poszuka ścierki), pranie złożone, śmieci wyrzucone, pościel zmieniona a kołderka wietrzy się na balkonie. Jeszcze wytarcie kurzu, odkurzanie i mycie podłóg, potem obiad. Teraz już nie pójdzie tak sprawnie bo młodszy na nogach i broi :-)
 
witam sie i ja w piatkowy poranek
wczoraj po calym dniu lazenia padlam wieczorem.
i wiecie co??? wczoraj endokrynolog mi powiedziala ze nastepny poziom tsh mam zbadac pod koniec czerwca i jezeli beda mi hormony tarczycy szalaly to ona bedzie wnioskowac o CC. nawet nie wiedzialam ze to moze byc przyczyna. i chyba tak na prawde zaczelam zdawac sobie sprawe z tego co mnie czeka. jakos wczesniej nie docieralo do mnie ze to juz tak nie duzo czsu zostalo.
 
reklama
Anika - to Ty dzielna kobieta jesteś!!! Ja zawsze jak szaleję tak na szmacie to puszczam sobie piosenkę Kasi Klich 'będę robić nic' i jakoś zawsze mi łatwiej idzie :-)
 
Do góry