reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Witajcie!
Jak zwykle było co poczytać przy śniadanku.
Izabell jaką masz już dużą Dzidzię!!! Fantastycznie.
Sam, ja też mam za każdym razem robione USG i wcale w ten sposób o tym nie myślę. Jak można by u mnie sprawdzić, czy nie powtórzyła się historia z przed roku... Wtedy nic nie czułam, że źle się dzieje, wręcz odwrotnie, wydawało mi się, że jest już super. Dopiero na USG okazało się, że Maleństwo jest już od jakiegoś czasu Aniołkiem...:-(
Teraz widok Fasolki i podsłuchanie Jej serduszka mnie bardzo uspokaja.:tak:
Lucy, planujesz zakup wózka podwójnego, czy tylko dostawkę dla Mikołajka?

A u mnie noc jak zawsze, najpierw kaszel miał Jacek, potem usnął, potem jednak przyszedł do nas około 3.00, potem zaczął kaszleć Janek, wstał 6.20, wieć nie dospałam swoich jeszcze 10 minut. Czyli ogónie jak zawsze normalnie, bo cała noc przespana raczej się ostatnio nie zdarza.
A unas padał w nocy pierwszy śnieg:-). Nie ma to jak na wschód od Wawy.:-D
 
reklama
Witam się i ja. Dzisiaj dalsza walka z mdłościami o mało nie skończyła się zwrócenie kanapki porannej. Teraz jem mandarynki i piję wodę z cytryną. Mam nadzieję że niedługo pozbędę się ich rewelacji i naciesze się wkońcu tym błogosławionym stanem.
Widzę że część z Was walczy z choróbskami u pozostałych dzieciaczków. Ja tylko muszę dbać o moje duże dziecko- męża:-)
 
Dzień dobry :-)
Ale się wyspałam i aż nie chce mi się wierzyć że Mikołaj jeszcze śpi:szok:

Impresja Wiosenna ja też jestem za osobnym wątkiem dla podwójnych mamuś, a tak swoją drogą to piękny ten twój nick :-)
Idę, skorzystam z tego że Misiek jeszcze śpi i wskoczę na dłużej do wanny, ach jak ja ubolewam że nie mogę się wypluskać we wrzątku ;-) uwielbiam gorącą wodę
Magduska koniecznie daj znać jak po wizycie, trzymam kciuki.

Mój nick to tak na cześć naszej do tej pory pięknej jesieni i nadchodzącej zimy.

Je też uwielbiam gorącą wodę w kąpieli i nawet jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży zażyłam takiej kąpieli,jak sobie pomyślę co mogło się stać to...:-(

Anetka ja też mam tę książkę, uważam że jest super.

Sylwia dobrze, że Marcelek zdrowieje, a swoją drogą nie mam pojęcia co to było. Mój Mikołaj tylko dwa razy zwymiotował i też nie wiedziałam czemu.

Witajcie!
Jak zwykle było co poczytać przy śniadanku.
Izabell jaką masz już dużą Dzidzię!!! Fantastycznie.
Sam, ja też mam za każdym razem robione USG i wcale w ten sposób o tym nie myślę. Jak można by u mnie sprawdzić, czy nie powtórzyła się historia z przed roku... Wtedy nic nie czułam, że źle się dzieje, wręcz odwrotnie, wydawało mi się, że jest już super. Dopiero na USG okazało się, że Maleństwo jest już od jakiegoś czasu Aniołkiem...:-(
Teraz widok Fasolki i podsłuchanie Jej serduszka mnie bardzo uspokaja.:tak:
Lucy, planujesz zakup wózka podwójnego, czy tylko dostawkę dla Mikołajka?

A u mnie noc jak zawsze, najpierw kaszel miał Jacek, potem usnął, potem jednak przyszedł do nas około 3.00, potem zaczął kaszleć Janek, wstał 6.20, wieć nie dospałam swoich jeszcze 10 minut. Czyli ogónie jak zawsze normalnie, bo cała noc przespana raczej się ostatnio nie zdarza.
A unas padał w nocy pierwszy śnieg:-). Nie ma to jak na wschód od Wawy.:-D
Kaśka usg to jednak rewolucyjny wynalazek, ciekawe jak to było kiedyś za czasów naszych mam, kiedy to nie było takiego sprzętu.
Lucy podpisuje się pod pytaniem Kaśki i je ponawiam;-)
Kaśka nie wiem jak daleki to wschód od Wawy, ale w stolicy śniegu nie było, a trochę się stęskniłam za piękną, białą, trochę mroźną zimą, ale nie taką jak co roku w Polsce tylko taką jak w bajkach się zdarza:-) Potem saneczki z Mikołajkiem, zabawa na śniegu itp, ech rozmarzyłam się, bo przypomniały mi się zimy z mojego dzieciństwa, kiedy naprawdę tak było. Kochałam wtedy zimę.:-D:-D:-D

A ja wczoraj byłam u lekarza, zbadał mnie wewnętrznie, potwierdził ciąże, dał skierowania na badania i na usg mam przyjść pod koniec listopada. W sumie to na razie żadnych konkretów, pewnie więcej będzie na usg.
 
Impresja wcale nie tak daleko bo w Zielonce. :-)Ale nasza Niania mówiła też że w Wołominie padał, a koleżanka mówiła, przed chwilą, że wczoraj koło północy padał w Pruszkowie, więc chyba wszystkie miasteczka podwarszawskie w Wawa nie.:tak: Przyjdzie i czas tutaj. Jak nie to zapraszam do nas, daleko nie masz.:tak:
 
Mam do Was pytanie... wlasnie zostalam nastraszona ze badanie ginekologiczne w tak mlodej ciaży (jestem w 3 tygodniu) może być niebezpieczne i że lepeij to sobie odpuscic... w piatek ide do lekarza... i zastanawiam sie czy mam sie padac czy nie... :no:
Slyszalyscie o czyms takim ?

Impresja Wiosenna ja też uwielbiam gorące kąpiele, jednak teraz nie mam wanny tylko prysznic więc problem z glowy ;-)

Magduska, Impresja Wiosenna zaczelam wczoraj przegladac ta ksiazke...i podzielam Wasze zdanie. Jest świetna :tak:

A śnieg ma u nas padać od soboty... nie mogę się doczekac... tylko już chyba nie będę tak szaleć z psiakiem jak w zeszlym roku ;-)
 
Ostatnia edycja:
W poprzednich ciążach byłam badana na poczatku, w tej nie. Wtedy lekarz jakoś tam rozpoznawał powiększoną macicę. Nic się nie stało, nie słyszłam też, o zagrożeniach.
Teraz mialam tylko USG, też przecież jest dopochwowe, ale może mniej ingeruje.
 
Ja to już nie wiem jak jest z tym usg. W sumie to czekam na wizytę, żeby podejrzeć maleństwo i nie mogę się już tego doczekać. Kiedyś czytałam, że dzisijeszy sprzęt nie wpływa na ciążę, ale gdzie indziej piszą, że nie wiadomo. I komu tu wierzyć.
Dziewczyny a będziecie robić usg 3D?? Ja przy Uli nie miałam.

Kaśka mnie się córcia wpakowała do łóżka i całą noc spychała:dry: Trzeba coś zmienić, bo w czwórkę będzie już bardzo ciasno;-).

Anetka ja się nie wypowiadam, bo nie wiem. Badanie miałam teraz robione w 6 tyg.

W Oczekiwaniu na dziecko czytałam sobie w pierwszej ciąży. Rzeczywiście super książka. Niestety miałam pożyczoną.

U mnie też w nocy padał śnieg, ale rano już go nie było;-).
 
Ostatnia edycja:
MARGARITA777
Bakterią się nie przejmuj, ja byłam tydzień w szpitalu na podtrzymaniu ciąży, przy okazji z posiewu wynikło, że mam escherichia coli, pewnie to jest to samo co u Ciebie. Dostałam antybiotyk dożylnie, a jak mnie wypuścili to w tabletkach (duomox) Jest to antybiotyk oczywiście dla kobiet w ciąży.
Mi powiedziano że taka bakteria nie zagraża maleństwu, ale było już jej tyle, że trzeba było podac antybiotyk.
Wszystko będzie dobrze, a Twoje objawy są jak najbardziej normalne. Lekarz raz mi powiedział, że czym kobieta czuje się gorzej tym lepiej, przynajmniej wiadomo że ciąża się rozwija.
Pozdrawiam
 
reklama
Sam , dlatego my do nowego domu dwa lata temu kupiliśmy łóżko 2m X 2m wiedząc już jak się śpi we czwórkę na 1,6 m, teraz we czwórkę super nie jest , ale nie tragicznie, ale co będzie jak legniemy w 5 osób?? :-D
 
Do góry