reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Kaśka74 no-spę mam bo tylko to mi zawsze pomagało podczas @. I wczoraj tez dopiero po niej mi ulżyło. Ale takiego stracha jak się wczoraj najadłam to moje.
 
reklama
Iwon, mocno trzymam kciuki !!!!!

Witaj Kręcona. Fakt dużo nas tu po przejściach, ale trzeba popatrzeć na to z innej strony, może już na tym wątku wyczerpałyśmy limit złych wiadomości.:tak:
 
iwon3004 ból brzucha w ciąży, kłucia i ciągnięcie to normalka niestety w ciąży. Trzeba sobie wtedy pomóc lekami i tyle. Mięśnie się naciągają, rozchodzą więzadła, taki urok ;-)
 
Czesc Dziewczyny...
Długo mnie nie było, bo niestety na drugi dzień po wizycie u lekarza wylądowałam w szpitalu (6 listopad). W pracy zaczęłam krwawic, Następnie pogotowie, a potem szpitalne łóżko na tydzień. Z początku w ogóle nie wstawałam, jakieś 3 dni, a potem tylko do łazienki. Ale teraz najgorsze minęło, jestem w domu na chorobowym i też praktycznie całe dnie spędzam w łóżku.
To dlatego że pierwszą ciążę straciłam 1,5 miesiąca przed następną ciążą.
Ale teraz mam nadzieję że już wszystko będzie dobrze. Nie mogę dzwigac, podnosic rąk....
W czwartek kolejna wizyta, ale fasolka i serduszko już są. To najważniejsze. Wczoraj minął 6 tydzień.
 
Kaska74, patrycja74, martwicie się wiekiem? A co Ja mam powiedzieć? szczerze? Nie myslę w ten sposób. wybieram się na badania prenatalne, ale to dopiero jak minie 5 grudnia i maleństwo nadal ze mną będzie.

Zgadzam się z wami, limit złych wiadomości już wyczerpany!

Miglak, tak zaglądam nieśmiało, podczytuję. Niestety obawy w nas tkwią.

Byłam na USG w piatek. 6t2dc, serduszka nie wiedziałam. Ale za każdym razem jest inaczej, to nie matematyka, ale ciało ludzkie.
 
Ostatnia edycja:
Hej. Ale tu sympatycznie, kurcze :tak:
Magduśka - no ja w odróznieniu od Ciebie się dziś nie wyspałam bo tak jak pisałam, Mikołaj chyba ząbkuje (ma już 2 ząbki ale tylko na górze) bo budzi się co dosłownie godzinę, wierci się, wyje...biedaczek mój. Myslicie, że to ząbki? Dotąd spał jak aniołek, od urodzenia tylko jedno karmienie w nocy...:baffled:
No wiesz nie zdziwię się jesli się znamy, Gdynia to wbrew pozorom taka duża wioska:-p Jak jadę tam odwiedzić mamę albo z innej okazji, np ostanio na Witomiński na Święto Zmarłych to mam wrażenie że znam co 3 osobę..:sorry2: A które szkoły kończyłaś? Który jestes rocznik i gdzie na Świętojankiej? (Nie, nie jestem z wywiadu wbrew pozorom;-)) Ja odpowiednio: 18,LO6, 26 lat, Świętojańska okolice starej poczty - przy budynku hossy na Władka;-)
Effcia ja też się pisze na spotkanie, na kwietniówkach gdzie byłam z Mikołajkiem była tylko jedna babka z Trójmiasta, a tu proszę...Rozwijamy naszą aglomeracje. Adamowicz, Szczurek i Karnowski mogą być z nas dumni;-)
Ja podstawówkę 27 i Liceum Medyczne a mieszkałam na rogu Świętojańskiej z Armii Krajowej no ale jestem ciut starsza bo w maju 30 mi stuknie
Ja na lutówkach jak z synkiem chodziłam w ciąży to poznałam 2 mamuśki z Gdańska, z jedną to dosyć często się widujemy(tzn ostatnio troszkę rzadziej ale byłyśmy w trakcie remontów i przeprowadzek), nasze dzieciaczki jeszcze w brzuszkach się poznały i bardzo się lubią :-)
Kaśka74 trzymam kciuki wszystko będzie ok!
goteczko a w Warszawie to mieszka moja siostra więc i może z Tobą się na kawkę uda umówić bo na wiosnę się wybieram
A propos właśnie się dowiedziałam że siostra zaklepała termin w kościele i 25 kwietnia bierze ślub! O rany, ja mam być świadkową a to będzie chyba 6 miesiąc :baffled::-);-)
Effcia ja w Twoim wieku jak byłam to byłam w ciąży z Michasiem i wcale nie uważam żeby to było za wcześnie, o dziecku marzyłam już od końca liceum ale wtedy uważałam że jest to jak na mnie stanowczo za wcześnie, zdążyłam się wyszaleć i teraz jestem mamuśką
kamlotka całe szczęście, że wszystko z dzidzią ok!
Iwutek, Patrycja,Kręcona witajcie :-)
A tak w ogóle dziewczyny które już mają dzieciaczki pokażcie swoje pociechy? Ja zacznę hehe to mój Miś a ten z wypasioną fryzurą to pan Irek ;-)
a3b97a7b0d311e91med.jpg

5fb3baa89eb60259.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Effcia myślała, że macie nie wiem, po 20 lat. Ja córcie urodziłam jak miałam 25 lat, a mąż 26 i uważam, że to dobry wiek. Dziwne podejście teściów.

Goteczka ja zjadłam kanapkę o 8:30, strasznie mnie ściskało w żołądku. W ogóle jakoś wiecznie głodna jestem.

Iwon ma nadzieję, że to nić poważnego. Dobrze, że dziś jest ok.

Kręcona 6 tydz. To za wcześnie na serduszko. Wszystko jest dobrze.

Kamlotka trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze. Oszczędzaj się ile możesz.

Magduska ślicznego masz synka. Zaraz zobaczę, czy mam w pracy jakieś zdjęcie małej.
 
Ostatnia edycja:
Do góry