reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Bettinka, poproś o zdjęcie.

A ja trochę z innej bajki. Na początku grudnia ma w pracy spotkanie świąteczne, bardzo galowe, wyjazdowe ( dla mnie 320 km) i wszyscy mamy być przebrani za snieżynki i mikołajów. Teraz muszę znaleźć jakiś pomysł na strój. :) Rany no iście dziecięcy pomysł.
 
reklama
Impresja Wiosenna zupełanie zapomniałam o tej tempce:-):-) Je też mierzę, choc od kilku dni zapominam:zawstydzona/y: i u mnie jest 37,2 do 37,5:-)

Betiinka na pewno zobaczy:-) Trzymam kciuki:tak:
 
Ja temperaturę mierzyłam przez kilka dni po zrobieniu testu.

Betiinka trzymam kciuki za fasolkę.

Kaśka pomysłowa Twoja firma;-). A pochwaliłaś się już w pracy nowiną??
 
Ostatnia edycja:
Na razie wie tylko szefowa. Myślę, że jedna koleżanka się domyśla, bo mówiłam jej, że rozpoczniemy pracę nad dzidzią.
Powiem tym najbliższym( czyli jeszcze dwójce) za tydzień po kolejnym USG. Chociaż cały czas się boję zapeszyć, ale wolę sama niż by mieli się domyślać. W końcu u mnie lada chwila będzie widać.
Ale powiedzieliśmy teściom w weekend. I powiem Wam, że nie było mi miło. Teściowa płakała, mam nadzieję, że z radości, ale jak pytałam, to nic nie odpowiedziała, a teść, nawet głowy nie podniósł , tylko rzucił "no to gratuluje". I tak mi przykro, nic nie zapytali, kiedy termin, jak się czuję, czy chłopcy wiedzą....nic:zawstydzona/y: A przecież wiedzili, że chcemy, że tak bardzo przeżyliśmy nasze Aniołki...
No cóż, aby było zdrowe, to będzie dobrze.:tak:
 
Veritaserum71 byłam u lekarza i pytałam o to swędzenie - zapytał czy przeszło, zgodnie z prawdą powiedziałam, że w sumie to tak, więc powiedział że jakby znowu zaczęło to będziemy się zastanawiać, nie powiedział jednak czy to jakieś moje "widzimisię" czy jakieś czegoś objawy... Mam nadzieję, że Ciebie też już nie swędzi?
W ogóle jakiś dziwny był - wizyta trwała 5 minut, nie zbadał mnie (to akurat może i dobrze, żeby mi dzidzi nie popsuł), dał tylko skierowanie na morfologię, mocz, toxo, cyto i różyczkę, no i USG. Newt nie chciał dać skierowania na hormony mimo że powiedziałm, że kiedyś miałam z nimi problemy, bo powiedział, że natura wie co robi! :szok:
Nie wiem czy to normalne czy szybko mam się zapisywać do innego lekarza? (i tak mam iść za 2 tygodnie jak zrobię badania, ale na pewno nie do tego buca i konowała!)

Mi tez jakos tak powoli ustepuja :-) (czasami gdzies sie podrapie ale coraz zadziej:-D)

A co do lekarza, to sama nie wiem....lekarz powinien byc ostoja i poczieszeniem w okresie ciazy....rozumniem, ze to dla niego masowka, nie pierwsza nie ostatnia, ale dla ciebie to pierwsza ciaza, wiec nie powinien cie tak zbywac :crazy:
Mam nadzieje, ze moj okaze sie milszy ;-)
 
Hej
Dzisiaj zrobiłam test i... dołączam do Was :D
Mam już synka (3 lata) i 2 straty ciąży za sobą, mam nadzieję, że tym razem się uda
 
zrobiłam dziś badania min. toksoplazmoze i cytomegalię - nawe udało mi się sensownie tanio to załatwić i teraz z niepokojem czekam do jutra na wyniki....

a rano pojechałam tam na głodniaka i myślałam, że zejdę po drodze - byłam blada jak ściana i ledwo stawiałam nogę za nogą... jak ja tęskniłam za moim codziennym śniadaniem banan+maślanka!!!
 
Kaśka74 ja też mam problem z wyjazdem "świątecznym" ale trochę inny - zastanawiam się czy w ogóle jechać po 1 dlatego że nie wiem jak będę się czuła, po 2 przewidziane są różne atrakcje w których nie jestem pewna czy będę mogła brać udział, a po 3 z natury jestem osobą dość rozrywkowo nastawioną do życia i boję się że jak nie wypiję nawet kieliszka wina to wszyscy się domyślą, a ja chciałam pochwalić się szefowej dopiero na koniec roku... I tak siedzę i dumam co by było lepsze - jechać czy nie ;-)
 
reklama
Znalazl znalazl znalazl fasolke:tak:

Ma 10 mm serduszka jeszcze nie widac.Mam jednak za nisko osadzona macice,wiec musze sie oszczedzac.
A to moja Kropka :-D


 
Do góry