Lipiec 2009

[kamlotka]

Beatko świetne to pierwsze łóżeczko Ale już sobie wyobrażam ile może kosztować Elmo też super

To jest drogie więc tamto pewnie jeszcze więcej http://allegro.pl/meble-dzieciece-lozko-pietrowe-bociek-julia-22-i1673442271.html

http://allegro.pl/lozko-pietrowe-dla-dzieci-angelojessica-i1696340729.html

http://allegro.pl/ksiezniczki-lozko-lozeczko-z-baldachimem-wysyl-0zl-i1694772667.html

http://allegro.pl/lozko-dzieciece-kareta-dla-twojej-ksiezniczki-i1710333674.html

 

[Ewa85]

Beatko takiego cudeńka to nie widziałam... na stronie HABA - sklep z zabawkami, zabawki edukacyjne, meble dziecięce - Strona główna masz niezłe cacuszka w równie "niezłych" cenach

A ja jestem przeziębiona. Wszytsko mnie boli, mam katar - jakieś grypsko mnie dopadło.

A jutro Adaśko kończy 2 latka. Niestety wszytskie imprezy - kinderparty oraz dla babć i dziadków odłożone na sierpień.

A nei wiem już czy Wam pisałam - łóżko dla chłopaków przyszło. I się wczoraj wkurzyłam na nie, że myślałam że wyjdę z siebie. Dzisiaj rano mąż dzwonił, bo ja bym nie była w stanie zachować spokoju. Wydaliśmy na nie 2500zł i jeszcze badziew przysłali no
Zjeżdżalnia (biały ślizg) została ubrudzona pyłem z drewna chyba, a później spryskana lakierem bezbarwnym w sprayu. A wcześniej ktoś chwycił tą zjeżdżalnie, przejechał po tym pyle palcami. Więc obecnie jest piękny zalakierowany wzorek czyichś paluchów. Do tego źle nawiercili jeden z uchwytów zjeżdżalni - jakieś 2cm za nisko są dziury, więc barierka i zjeżdżalnia nie jest w poziomie. Ścianka wspinaczkowa przyszła niższa niż zamawialiśmy. A uchwytów do drabinki w ogóle nam nie przysłali.
Na szczęście mąż zadzwonił i się ugadał, że zrobią potrzebne elementy jeszcze raz i przyjadą je sami zamontować

 

[kamlotka]

No Ewcia ja też bym się wkurzyła, jak się daje tyle kasy to już powinno być to dobrze zrobione. My mieliśmy taką sytuację z naszym łóżkiem, zamówiliśmy na giełdzie, robione pod wymiar, miało być wg naszych wskazówek, czyli np inne nogi niż te które widzieliśmy na ekspozycji, gościu dowiózł nam je pod blok, wnoszeniem się nie zajmował, pojechał, no i M z kolegą wnosili na 4 piętro i zanim je wnieśli (było chyba w częściach) i rozkładali to się okazało że jest trochę za długie i nóg nie miało takich jak chcieliśmy tylko jakieś badziewne, czyli jak się zorientowaliśmy to on już pewnie był w domu, a przez tel nie dał sobie powiedzieć że jest coś nie tak, ostatecznie trzeba było przygiąć poręcze, bo by nam nie weszło

 

[kamlotka]

Witam

Pogoda super, pranie już schnie, nawet dwa tylko że strasznie wieje.
Już dzisiaj dwie wpadki zaliczone, do tego kupa, ale to norma. No i ja ją rozbieram w łazience i ta kupa wypadła na podłogę z majtek i się pytam CO TO TU JEST?! a Mała na to ŻÓŁW Bo tak to się jej skojarzyło

 

[beata26]

Kamlotka, prawie spadłam z krzesła żółw

Ewcia i jak się dziś czujesz?? a jak chłopaki i ich ospa? dostał młody coś na to typu heviran itp?

gdzie się podziewają wszystkie kobitki????

pogoda się psuje, dziś mają być burze, jutro deszcz. Julka w nocy marudziła, a o 5:30 już wstała. Jestem przez to zmęczona ale też szczęśliwa. Mała jest taka kochana że moje zmęczenie mi nawet nie przeszkadza. Do tego dostała Elmo od mojej mamy i ma tak wielką radość że aż miło popatrzeć. Jak dobrze pójdzie to jutro kupię jej tą pościel ELMO POSCIEL 4 CZ Z KOLDERKA ELMO KOLOROWA (1697205021) - Aukcje internetowe Allegro i dopiero będzie szał

Sernik upieczony, tort zrobię po pracy, a buźkę elma dopiero jutro rano, no chyba że dziś mi się będzie chciało. Módlcie sie żeby wyszło bo inaczej się wkurzę

 

[adudz82]

cześć kochane

podczytywałam was przez cały tydzień, ale jakoś nie było czasu na odpisywanie,
piszę, więc dziś bo jutro jedziemy nad morze na tydzień i nie wiem czy będę miała dostęp do internetu, mam nadzieję, że pogoda będzie ładna, ale że nie będzie za gorąco,

Patra mam nadzieję, że wyniki wyjdą ci ok,
a tak w ogóle to wszystkiego naj z okazji 2 urodzinek dla twojego synka bo akurat dzisiaj wypadają, no i dla wszystkich pociech, których urodzinki wypadały w poprzednim tygodniu(Adaś i Fifi) również życzę dużo uśmiechu na twarzy

Kamlotka i co zdecydowaliście się jechać na urlop??
Ewcia mam nadzieję, że jakoś dajecie sobie radę z tą ospą, a Adaś też już załapał??

no nic, muszę lecieć posprzątać, pranie zrobić, spakować się a o 15.00 jeszcze na grilla do teściów - mają rocznicę ślubu, no i wieczorem jeszcze na koncert, a jutro o 7 rano wyjazd.
miłego weekendu dla wszystkich
Beatko Elmo wyszedł super
Elmo wyszedł super

 

[Patra]

Cześć mateczki wariateczki!

My już po urodzinach. Dzisiaj pojawili się tylko dziadkowie Kacpra i chrzestny. Jutro ma być mój starszy brat z żoną. Chrzestna małego się nie pojawiła. Łoś dostał duże auto Formułą I, jest zachwycony. Do tego gumowego byka do skakania - to mu się podoba najbardziej I piszczące krzesełko. I z nim były największe jaja Bo krzesełko już dzisiaj się złamało. Ale to jeszcze nic! Mama poszła do sklepu je wymienić! I też się złamało! No i teraz albo wymiana na całkiem coś innego albo zwrot kasy.. Bubel masakryczny Szkoda bo krzesełko super., małemu od dawna się podobało i chcieliśmy też mu kupić. Zresztą sami zasugerowaliśmy żeby to kupili.

A poza tym to luzik, jutro jedziemy na basen.

Dziękujemy za życzenia i pozostałym solenizantom również życzymy 100 LAT!!!!

Buziole, lece bo syf w domu

 

[kamlotka]

Witam w deszczowy dzień U Was też tak brzydko?

U mnie nic ciekawego, poza problematyzującą T, ale to żadna nowość

Nawet prania nie robię bo chyba dobę będzie schło, co to za lato że co drugi dzień pada Pogoda tylko dobija

Ewcia jest coś ciekawego do zobaczenia w Rudzie Śląskiej? Czy w Gliwicach? Albo w okolicach?
Szukam ciekawych miejsc na trasie Tarnobrzeg - Namysłów

Adudz chyba będę musiała to jakoś przeżyć i pojechać, w końcu M też się wolne należy, nam obojgu zresztą, powiedziałże jak pojedziemy to może jeszcze później wyskoczymy gdzieś na weekend nad morze

Pati no to faktycznie mieliście jaja z tym krzesełkiem

Składam spóźnione życzenia dla naszych solenizantów Jaś Dominik Thomas Filip Adaś Igor Kacper i naszej Julci kochanej

Wszystkiego najlepszego...
Szczęścia i radości moc...
Ciepłego słoneczka co dzień...
Kolorowych snów co noc...

 

[Ewa85]

Kamlotka jeśli chodzi o coś ciekawego dla dzieci to może Palmiarnia w Gliwicach? Dalej Rodzinny Park Atrakcji pod Rybnikiem (Dinozaury + plac zabaw dla dzieci), później to dopiero ZOO w Chorzowie (zdecydowanie polecam ZOO w Opolu lub Krakowie).

Agnieszka odezwij się! Co tam u was? Na zdjęciach widać że wszytsko ok i uśmiech cały czas na buzi!

Justysia! No to teraz opowiadaj jak było pod namiotem?

Adudz trzymamy się całkiem nieźle. Tomka prawie wogóle nie swędzi. Do tego ma nie wiele tych plamek - może 15 się uzbiera na całym ciele...

 

[justysia85]

WITAJ LIPCU!!!
JUŻ jestesmy ,niestety wszystko co dobre szybko sie kończy ,mąż dziś już w pracy ,mi przyszło samej kawe pić.

Przepraszam ,że nie zdąrzyłam dac znać przed wyjazdem .

Pierwszy tydz. byliśmy na budowie,trochę w lesie -szczerze mam dosc tego lasu -wszyscy już mamy dość .
Karol juz nie jezdził z nami siedział na podwórku ,a JUlek z wielkim ALE ,bo musiał.
Ogarnelismy posiadłość.
Mąż zrobił ładny stół i ławki ogrodowo i na nowy stół mieliśmy gosći .
Były tańce i wódeczka.;-)
Julek chwila moment zszedł z oczu ,patrz a on za TOMKIEM wlazł po drabinie na strop,wyobrażacie sobie to ,była to chwila przed momentem siedział ze mną,a on na stropie.
Tomek mówi stoi na drabinie i mówi LAKA LE do nie go !!!
niczego te dziecko sie nie boi niczego .

zjechaliśmy w poniedziałek. bo zaczęło padać,spakowałam nowe ciuchy i we wtorek wyjechaliśmy do BOSZKOWA.
Namiot sprawdził sie w 100%,przeżyliśmy dwie burze jednej nocy .ulewe i wichurę ,a namiocik nawet w przedsionku miał sucho.
wiec jestem zadowolona z zakupu.
Wypad udany ,zresztą w kleje fotki to zobaczycie .Tylko szkoda ,że tak krótko.

Julek poderwał 16latkę ,kurde martwie sie bo nie letnia;-).
rano oczy otwierał i już szedł PLA,PLA .
wODA mu sie wlewała do uszu ,a on dalej szedł,ludzie nie mogli sie nadziwić.
Jedneg co sie bał to pomostu na czworaka chodził,albo na siedzaco jak małpka.
Karol oczywiście ryczał w piątek ,że on w sobotę nie chce jechać ,bo chce tu mieszkać.

Jak wróćiliśmy to babcia sie pyta Karola co tak szybko, a on do niej ''KONTO NAM SIE SKOŃCZYŁO''

WRóciliśmy w sobote o 19.00 jeszcze robiłam tort na TĄ naszą DREWNIANĄ ROCZNICE którą obeszliśmy w piątek.

teraz piore i piore i piore.....,konca nie widać pranie z 2tyg.,a w aucie tez burdel bum bum...
Zaraz idziemy na dwór..

buziole:*