Lipiec 2009

[Ewa85]

Kamlotka nie wiem czy aż 2 razy więcej będzie ci potrzeba. Ale 1,5 porcji możesz spokojnie zrobić. Będziesz ją różnie zabarwiać, więc będziesz miała pewnie troszkę różnokolorowych odpadów. Z drugiej strony jakby mi zabrakło w trakcie robienia to by mnie coś trafiło.

A co u nas? u nas DESZCZ!!!! i zimno!!!

Natomiast Tomi dzisiaj bez problemu do przedszkola poszedł :-) Mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej.
W weekend czekają nas 2 imprezy - imieniny 1,5-rocznej Jagody (w ogrodzie?) i urodziny 4-letniej Majki w sali zabaw (z przedszkola). Dobrze, że jakieś plany wogóle mamy, bo zapowiada się zimny deszczowy weekend.


--------------------------
A jutro 6-sta rocznica ślubu! Kiedy to minęło?

 

[justysia85]

ewo 6 ja myślałąm,że lecsz równo ze mną ,a WY roczek starsi od nas.;-)

KAMILA może zrób razy 2 zawsze reszte możesz zamrozić na zaś.;-)
Lepiej wiecej niż by miało braknąć podczas roboty.

Byliśmy chwile na dworze dosłownie chwile bo JuLEK wlazł w kałuże ,a po chwili sie posikał.

 

[kamlotka]

Witam

Mogę was jeszcze trochę pomęczyć?????????? Prooooooszę

Chodzi mi tym razem o to czy powinnam łapki i sukienkę wycinać każde z osobna? Bo to inne kolory, czy lepiej pomalować tymi barwnikami jak farbką? Dzisiaj je odebrałam z poczty i jestem trochę zdziwiona, opakowania są opisane, ale kolory nie wyglądają jak w opisie, bo np kolor proszek który ma być zielony jest dosłownie jak cegła, a różowy to brąz, no i tak jest z każdym, ale pewnie tak musi być.
A i jeszcze jedno, mogę tak normalnie do białej masy dodać barwnik i wygnieść?
Sorrki że Was tak zamęczam, ale robię tort dziś wieczorem i mam wrażenie że mi to nie wyjdzie
Chyba zrobię dwie masy, no i może zamrożę, tak jak piszę Justysia, z z kolorowych resztek porobię jakieś kwiatki dookoła tortu albo coś co go ozdobi

 

[justysia85]

kamilku wszedzie piszą ,że śmiało dodają w płynie barwnik.
a Ty masz w proszku.??
Mo,że te kolory w praniu inaczej ci wyjdą.

a z tymi łapkami to zależy od Ciebie.Moim zdaniem ładniej by wygladało jakby osobno wszystko było.
A jakbys powycinała osobno raczki i je tylko pomalowała.
sorki KAMUS ,ale ja dzis łba do myślenia nie mam.

JA też mam tortownicy 28cm i pewnie bede musiała mase x 2 zrobic co?

Siora mi ciśnienie podniosła.
chrzest wymyśliła 10lipca,co było zapowiedziane ,że w tym czasie nas nie będzie i to dużo wcześniej ostatnio jej przypomniałam,to ona i tak swoje.
Opier..l dostała,aż ucichła,a że na mój bez humor trafiła to jej powiedziałam ,żeby inna chrezstną sobie znalazła,bo ja nie przyjadę w tym czasie.


EWCIA poratujesz??
Ty możesz wiedzieć ,ja nie umiem znaleść szukam szukam i nie umiem.
Otóż rozliczam vat budowlany i potrzebuje ile koszt. 1 metr kwadr. z GUSU.
to co znalazłam w necie to tamten rok i tego roku ,aby za pierwszy kwartał jest cena podana ,a od czerwca bodajże już jest 3 .
plisss....!!!

 

[kamlotka]

Tak, mam w proszku, sprawdziłam na palcu ten róż i jeszcze mam zafarbowany, trzeba mało dodawać bo jest bardzo intensywny.
Tamtego przepisu na masę za chiny nie mogę odnaleźć więc ostatecznie robię 1,5 kostki masła i jedna puszka gotowego kremu toffi, może coś z tego będzie, czy lepiej margaryna? Może dodam jeszcze prażony słonecznik

Nie wiem czy coś jeszcze pisałam bo Mała mi skasowała, do tego tak jak stała obok to zrobiła kupę i nogawką wyleciało To już druga w gacie i chyba 3 siku, masakra dzisiaj z tym, a przed wczoraj tylko pomyślałam że już dawno mi się nie zesikała (nie woła ale ją wysadzałam i robiła) nawet jak miała pieluchę na dworze to była sucha i w domu robiła no i już samymi myślami zapeszyłam

 

[Patra]

A mały się zaraził ode mnie i ma sraczkę i stan podgorączkowy :-(
A mnie głowa strasznie boli. Ech do bani ta pogoda, ale tyle dobrze, że przynajmniej przestało padać.

 

[Ewa85]

Kamlotka co do barwników w proszku to możesz dodać proszek, a możesz też rozrobić z wodą (wtedy też zobaczysz kolor - po dodaniu wody się zmieniają). No a później im więcej dodasz tym bardziej intensywny kolor. Ja jak dodawałam proszek to nie udało mi się do końca go równo rozprowadzić w masie. Gdzieniegdzie pozostawały intensywniejsze grudki (na fb wklejałam piętrowy tort i tam na zielonym dokładnie widać)

 

[adddaaa]

dziś 1lipca kurcze to piszemy ze sobą mniej wiecej 2 lata i 8 miesiecy więc postanowilam ze dzis napiszę co słychac i poczytam co u Was
a tu juz torty jako temat numer 1 no my jeszcze mamy 2 tygodnie do urodzinek ;-)
U nas wszystko Ok. Kacper rosnie mówi sporo ale słowami pojedynczymi rzadko mowi coś wiecej najwyzej "kto to" "co to"
poza tym taki z niego łobuz.. ochh no i ma już narzeczoną
A karolcia to mała maruda jak nie spi to marudzi.... takze jest co robic.
U Nas tak samo standardowo na weekend okropna pogoda, masakra spac sie chce tylko ale Kacper sie cieszy ubrał gumowce i deszczówkę i poszedł skakac po kałużach.

pozdrawiam!

 

[Alusia8989]

To ja też się odezwe ) dwa lata temu chodzilam już z bólami heh ) )

My po urlopie samotnym. Powiem Wam że pogode mielismy znośną nawet ale w sumie tęskniłam za dzieciakami i teraz znowu jedziemy nad morze w lipcu. Właśnie czegoś szukam więc może coś polecicie? Dziewczyny mieszkające nad morzem macie jakies tam fajne kwatery ale z wyżywieniem?

U nas jutro tort piecze babcia więc nie musze się martwić ale u nas całkiem standardowy żadnych rewelacji
Urodzinki robimy tylko dla najbliższych czyli łącznie 8 osób

Odpieluchowanie super.Jasio już wogole nie chce pampersa nawet w nocy i daaaaawno nie było żadnej wpadki
Chętnie bym Wam odpisala ale kurcze kompletnie nie jestem w temacie dotyczącym tortów nie znam się i tyle

Justysia ;*

 

[adudz82]

witam i ja w ten deszczowy dzionek

Kamlotka u mnie wczoraj nie padało, dopiero dziś ok 13 się rozpadało, i to mocno a na dodatek zrobiło się dość zimno

Alusia dobrze, że urlop wam się udał :-)

Addaaa buziaki dla twoich maluchów, i pisz kobietko częściej c u was

Patra szybkiego powrotu do formy życzę

Ewa tobie mija 6-ta rocznica, a więc wszystkiego naj już dziś życzę, bo nie wiem czy będę jutro miała czas, a nam za parę dni stuknie 7 latek - leci czas, leci