reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

JAK OBIECAŁAM SIE ODZYWAM.
U NAS Z SIUSIANIEM LICHO.
BARDZO ,BARDZO MLODY WIE ZE CHCE ,ALE ZA NIC NIE CHE USIASC.
próbujemy na stojaco siusiu,ale cwaniaczek wstrzymuje,czasem mam nerwy.

na wyjazd sob. i niedz. zalozylam mu pampersa bo mialam dosc.
Mam nadzieje,że w koncu sie nauczy,kiedys musi.
Tylko ze mnie nerwus cholerny jest...

Karol wkurzył mnie w niedziel,bo poznym wieczorem wróclismy i byl obudzony z auta ,a raczej sie sam obudził.
No i ryczal ,później wydziwiał,pic, nie te picie wylej.
wziałam szklanke i przez okno ,dobrze ze nikt nie szedł bo dyngus miał z herbaty:nerd:.
Cisnienie mi tak podniósł po dupsku dostał i teraz ma kare ,cały tydz. zero słodyczy i bajek,gier itp.
do niedz.

NA RAZIE jest grzeczny ,chodzi i mówi ze chce być grzecznym chłopczykiem.

Dzis awet chwasty mi pomógł wyrywac na działce.
słoneczko grzało ,ale po-plewiłam sobie i zasiałam ogórki w koncu .

zaraz wstawię fotki ...


BEATKO Z JAZDY NA JAZDE BEDZIE CORAZ LEPIEJ!!:tak::tak::tak:



 
reklama
PATRA to bierz nocnik na spacer :-) my cale dnie na dworze,jezdzimy duzo, wiec ja kupiłam malej nocnik turystyczny, wtedy do torby go wkładam i idziemy. Dzis jak wyszlysmy rano to o 20tej wrocilismy, a ze musialysmy sporo tez metrem wiec bez nocnika ani rusz :-) w restaurcjach te zsie przydaje, bo pelni tez funkcje nakladki na sedes. Jak z wozkiem chodzicie na sapcery to zwykly tez przeciez mozna zabrac ze soba :-)
 
Stopcia problem chyba już się rozwiązał :-D Przydała się do tego o rok starsza kuzynka łośka. Zobaczył jak sika pod krzaczkiem i sam też chciał. I wczoraj bez problemu sikał na podwórku :-) A z nocnikiem turystycznym to byłby problem, bo u nas wózek to już zakurzony. My albo na nogach, albo na rowerku, wózek jedynie w bardzo dalekie trasy.

Jestem padnięta. Od 6:30 znowu wiercą :baffled:
 
Justyś, ja mam takie akcje wieczorne od 3 dni że mam dość. Julka zjada ładnie kolację i idziemy spac, a za chwilę jest MAMA SIKU, MAMA KUPA, MAMA EEE, MAMA PIĆ, MAMA TULIMY, MAMA BUZI, MAMA BAJA, MAMA amam, no żesz kur$%^ mać :wściekła/y: i to trwa do ok 22:30. Padam przed 11 a ta się wybudza i chce żeby ją poklepać po plecach. No oszaleć idzie. A najgorsze jest to, że jak ją wyjme na to siku to ona zrobi i po 5 min znów woła ale wtedy nie robi, tylko się chichra albo kłamie że zrobi. Siedzi 20 min i lipa więc kładę spać a ta w bek i wczoraj darała się do 22:40. Myślałam że ją uduszę. A jeszcze jak na mame nie reagowałam to zaczeła wołać MAREK MAREK CHOĆ TU DO MNIE :baffled: bo ona tatusia woła częściej po imieniu. Mówię Wam istne szaleństwo.

Do tego leje w pieluche, w gacie, na podłoge. Tylko kupe woła na nocnik, mokre gacie przestały jej przeszkadzać. Nie wiem co ona ma takie jakieś dziwne etapy, raz woła każde, a za 2 dni tylko kupe.
 
beatko nie zazdroszcze TY jeszcze do pracy.
CWANIAKI MALE TE DZIECI.

karol jak sie nakreci to koniec mogłby nawet 5godz.
nie jak inne dzieci poryczy i sie uspokoi tylko syrena.
normalnie AMBA.
Kolezakna mowi ,że ona by nie wytrzymala.

a mnie kośc gębowa napitala jak nie wiem,8 wychodzi i promieniuje na cala lewa strone.
w nocy mnie bol budzil myslalam ze zab mnie boli ,ale mysle cholera jak :confused:jak mam wsio zrobione.
normalnie AŁA


A my lejemy,lejemy,lejemy,lejemy k....a mać lejemy w gacie:angry::angry::angry::angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: i mokre nie przeszkadzaja


PATRA fajnie ,że mlody sie naumial.
az ci zazdroszcze.
a nie narzekaj ,ładny blok bedziecie mieli.:tak:;-);-)
A ty dalej na przepisach dukana jedziesz??


wiecie co tesiowa ma kolezanke,ona wszytskie swoje dzieci ,nauczyła sikac mialy 8mies. i wolaly ,nie wiem jak ona to robila :no::no::no::no:.
Tesciowa tez nie ma pojecia ,wnuczki swoje tez nauczyła,rzucala pieluche i kazala sikac na nia.


 
Dziewczyny jestem załamana. Tomkowi znów zielone z nosa leci :wściekła/y:

Byłam w poniedziałek zrobić posiew. Dzisiaj dzwoniłam co tam słychać no i dopiero jutro mam odebrać wynik, bo robią antybiotykogram = WYHODOWANO jakieś BAKTERIE :angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

Coś mnie trafi!!!!!!!!!!
 
Laryngolog twierdzi, że III migdał nie jest przerośnięty... Do tego Tomi nie ma jeszcze 4 lat. Laryngolodzy nie chcą wycinać takim maluchom migdała, bo może odrosnąć. Czasami zdarza się, że i dwa razy odrasta :no:

No nic. Na razie czekam do jutra. Dowiem się co tam wyhodowali. Później umówię się z laryngolog na badanie uszek (tympanometrię) i zobaczymy co dalej. Może konieczny będzie zabieg zakładania tych dreników wentylacyjnych do uszu - a to wiąże się z zakazem nurkowania i moczenia głowy podczas kąpieli przez ok. rok :-(
 
Ewa ja miałam straszny problem z Kacprem i na każdej wizycie miał badania u nas wygladało tak kaszel nawet najmniejszy kończył katarem i zapaleniem ucha później mały miał ciagle zapalenie ucha w wysiekiem, a leczyliśmy każdą metoda jak była możliwa a nawet mały był zmuszany do dmuchania noskiem balonika Otovent zestaw w Lekolandia.pl a i nawet chodzilismy na przedmuchiwanie przez laryngologa aż w koncu kacper skończył 4 latka i dostaliśmy skierowanie na zabieg usuniecie 3 migdała i po zabiegu Kacper moze z 2 tazy zachorowaął na uszy później jeszce dostał szczepionkę na odpornośc ribomunyl i od tamtej pory jak poszedł od wrzenia do przedszkola to może z 3 razy go nie było liczac z tą ospą która własnie przechodzia a wczsniej to wygladalo tak ze co miesiac go nie było. A co jescze to u nas na uszy kacper chorował od najmłodszych lat nawet jeszc eroczku wtedy nie skonczył jak pierwszys raz zachorowła a z tego co sie naczytałam w necie to taka choroba wieku dzieciecego i niby z tego sie wyrasta. U nas nie brała lekarka pod uwakę tych dreników, a my mielismy jeszce inhalacje robione ale z czego to już nie pamietam wiem ze raz mielismy leki a później z roztwory soli. trzymam kciuki za szybką walkę z katarem .
 
reklama
U nas problem jest taki, że takiego ostrego zapalenia uszu nie ma wcale. Jest tylko wysięk w środku i katar w nosie. Bez gorączki, bez bólu - niby nic, a coś człowieka może trafić.
 
Do góry