reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Hej dziewczyny!

U nas dzisiaj lepsza noc. Tomi spał do 7 z minutami (wczoraj spał do 2 a potem kaszel go zbudził więc przyszedł do nas, dałam mu mukofluid, żeby mu lepiej spływało i jako tako pospał do 7, a przedwczoraj kaszlał od 4 do 7)... więc jakby nie patrzeć jest postęp :-) Adamo dalej zasmarkany, ale bez innych objawów. Leci przeźroczyste z nosa, ale nie chcę mu już dawać kropli.

A ja idę dzisiaj na 14:20 do fryzjera. Mam dość tych moich kudłów! Są już do ramion. Czas na radykalne cięcie :-D Zaraz będę szukać czegoś ciekawego, coby wziąć ze sobą i pokazać o co mniej więcej mi chodzi :-) Obiadek mam wczorajszy więc laba. Troszkę muszę ogarnąć, ale bez tragedii.

Miłego dnai laseczki!
 
reklama
Witam się kochane
mróz u mnie troszeczkę zelżał, jak na razie jest -6 st więc bez tragedii,

Patra faktycznie mieszkanie na parterze jest troszkę uciążliwe, ale ma to też swoje plusy, nie muszę wózka wysoko wnosić:-p:-p:-p

Mes ja ci nie pomogę bo ja karmiłam w miarę krótko, a oduczyła się też szybko, po prostu było jej za mało, i tak dopijała z butelki, a co do picia teraz to też w większości króluje butla, ze szklanki pić nie chce, ze słomki też tak średnio, jeszcze lubi pić z butelki po wodzie kubusia, ale ona ma troszkę za dużą dziurkę i jak pociągnie za dużo to się krztusi

Kamlotka przykro mi, że tak wyszło z pracą, u mnie też nie jest ciekawie, ja wiem, ze pracuję na pewno do 31 stycznia (bo wtedy kończy mi się okres ochronny) a co dalej to na razie nie wiem, ale pewnie też wyląduję bez pracy :-:)-( no i przede wszystkim zdrówka dla twojej córci życzę, niech szybciutko wraca do zdrowia

lecę zaparzyć sobie kawkę, może któraś chce się dołączyć ?? jeżeli tak to serdecznie zapraszam :tak::tak::tak:
 
Jak Wam się podoba taka fryzurka?
garonneredken1185641xlz.jpg
 
No i kacper nabił kolejną śliwkę.. Strachu się najadlam masakrycznie. Spadł z łóżka na którym się bawił i to na główkę. Teraz tuli się do mnie.. Ech.. Kaskader mały :-) kamlotka współczuję. Mnie jak rzeczy pozbyli się zaraz po macierzyńskim. Ale w sumie to dobrze bo jak słyszę co w byłej firmie się dzieje to szok. Jeden z szefów ma romans z pracownica, kilka osób odeszło bo atmosfera kiepska i przyszłość niepewna, są sami nowi, a do tego jedna osoba się z nimi sądzi o kasę bo zbytnio nie płacą. Więc tylko stratna bym była. Ja w sumie jeszcze 2 miesiące na zasiłku więc trza decyzję podjąć co dalej. Mąż chciałbym żebym w domu została bo w żorach zbytnio nie zarobie, najniższą średnią, a za żłobek musimy liczyć ok 500 zł co najmniej. Ocho małemu już przeszło bo na macie szaleje :-D Adudz ja wózek mam na klatce więc ok :-D my na 2 piętrze mieszkamy. Ale nosić kacpra tak wysoko to też wysiłek. Wszystkim chorowitkom zdrowia życzę! Ewa fryzurka super! Aha czy wasze maluchy też uwielbiają trzaskać drzwiami np od szafki i się przy tym śmieją jak szalone? Kacper tak robi i nie umie go tego oduczyć. A jedne drzwiczki już tak obleciały...
 
Aha czy wasze maluchy też uwielbiają trzaskać drzwiami np od szafki i się przy tym śmieją jak szalone? Kacper tak robi i nie umie go tego oduczyć. A jedne drzwiczki już tak obleciały...
Hehe jakbym czytała o swojej, ale pokazałam jej jak można delikatnie zamykać drzwi za uchwyty, i teraz jak zamknie cichutko to też się cieszy, moja za to ma manię dotykania włączonego piekarnika, i nic na to nie działa, nawet moje ostrzeżenia podniesionym głosem, robi to specjalnie i wie, ze robi źle, ale ma przy tym taki ubaw, że :szok: już raz się też zapomniała i dotknęła gorącego piekarnika i troszkę sobie rączki oparzyła ale i tak to nie podziałało zapobiegawczo, bo dalej jak szalona do tego piekarnika lata

Ewa jak lubisz takie krótkie fryzurki to spokojnie możesz się tak ściąć, mi się fryzurka podoba, ale ja nie widzę siebie w aż tak krótkich włoskach, ale tobie powinno być ładnie, ja całe życie nosiłam długie i chyba nie potrafiłabym tak radykalnej zmiany dokonać, przy takiej fryzurce to nie ma przynajmniej problemu z układaniem ;-);-)
 
Adudz już próbowałam z cichym zamykaniem drzwi. Dla kacpra jednak im głośniej tym lepiej niestety. Kilka razy paluszek już był przytrzaśnięty a ten dalej swoje. Do piekarnika to uwielbia smoczek chować :-)
 
Cześć Babeczki!

Wreszcie sie odzywam:sorry2:

U nas wszystko w porządeczku. Świeta były fajne, moja debiutancka wigilia wyszła super:-D Prezenty udane, a teraz odpoczywam po tych szaleństwach przedświatecznych:tak:

Jedna tylko rzecz wyprowadziła mnie z równowagi psychicznej- mianowicie mój cudowny domek z piernika:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Najpiew poparzyłam sie skrystalizowanym cukrem:wściekła/y:, potem zniszczyłam przez niego patelnię (za bardzo sie rozgrzał i teflon szlag trafił:wściekła/y: , a na koniec gdy byłam juz u końca dekorowania odpadł mi kawałek dachu:wściekła/y: Wyprowadzona z równowagi rzuciłam tym domkiem i tyle z niego wyszło:wściekła/y: Mój mąz nadal trzyma sie za brzuch ze smiechu jak sobie o tym przypomni, a ja nadal mam niezłego nerwa:wściekła/y:;-)

Poza tym spokój i harmonia.

Ewa fryzurka super!!! Koniecznie pochwal sie efektem gdy wrócisz od fryzjera.

Zdrówka dla wszystkich chorowitków!! Ide gotowac bigos bo gości jutro miec będziemy:tak:

Buziaki!
 
Dziewczyny czy któraś z Was karmi jeszcze piersią? Ja nie wiem jak oduczyć mojego szkraba i czy nie lepiej poczekać do wiosny. Moja córeczka nie chce jeść z butelki. Kaszkę wcina z miseczki a pije ze słomki lub normalnie ze szklanki. Z kubka niekapka też nie chce pić

ja nie karmiłam długo bo tylko 6 tyg, ale u nas łatwo było oduczyć małą bo leniwa była i wolała z butli ciągnąć bo było jej łatwiej. Ale z doświadczenia koleżanek wiem że oduczyć dziecko ssania cyca jest ciężko im dziecko jest starsze. Moja ciotka karmiła synka prawie 3.5 roku dopóki nie poszedł do przedszkola.

Któraś pytała o rozm kombinezonu, u as jest marquita 74, a coccodrillo 86 jest za duzy i liczę że będzie na następną zimę.

U nas nocka luzik, mała raz jęknęła ale ogolnie spała do 6:15 bez bujaczka itp.
W pracy nuda jak zwykle. I jeszcze dostałam cały next weekend wolny ponieważ będą zmieniać ceny w systemie, bo się Vat zmienia od nowego roku. Więc jestem zmuszona do wykorzystania urlopu ... Za to z niuńką moją posiedzę :-)

Kobitki współczuję tym co mają problemy w pracy. Życzę Wam żebyście prędko coś satysfakcjonującego znalazły :-)
 
Witam sie i ja poswiatecznie :tak:

Kombinezony mamy na 86 a drugi na 92.

Dmuchawcu nerwusku niezle sie usmialam... Ale ty sie nie mozesz dernerwowac!

Patra u nas trzaskanie tez jest na porzadku dziennym, gorzej ze moj to chyba perkusista zostanie :sorry2: Ostatnio ulubiona zabawa jest przejscie do kaloryfera i walenie w niego czym popadnie, im glosniej tym lepiej :-) Garnki tez sa w miare ok.

Przy okazji: macie jakies sposoby na a) odkrecanie kurkow z kuchenki b) szuflade ze sztuccami c) otwieranie wszystkich drzwi- maly na palcach juz dostaje do wszystkich klamek

Kamlocia bardzo mi przykro ze ci sie nie ulozylo z praca, przesylam usciski

Ewa fryzurka super- a taki kolorek tez sobie chcesz zrobic czy zostajesz przy swoim? Koniecznie pochwal sie pozniej

Mes ja jeszcze karmie i tez chodze i rozmyslam jak to zakonczyc. Wg rady lekarza medycyny alternatywnej najlepszym miesiacem na konczenie jest luty, koniecznie jak ksiezyca ubywa, ale ile w tym prawdy jest to nie wiem ;-) Ja ostatnio doszlam do wniosku ze dociagne do wiosny, pozniej bedziemy duzo na zewnatrz to maly moze bedzie zasypial w wozku a wieczorem bedzie na tyle zmeczony ze padnie. Thomas tez nie pije z butelki, nie ma smoczka, ostatnio nauczyl sie z rureczek ale najlepiej idzie mu prosto z kubka. Potrafi zjesc duzo, normalnie zjesc obiad ale niestety jak niedostanie na koniec 'popitki' to jest histeria jakich malo. Moja przyjaciolka zaklejala piersi plastrem, ze ja boli i 'cycy jest chore', poskutkowalo. Oprocz tego o smarowaniu cytryna, octem i musztarda tez slyszalam :tak: Moja znajoma posmarowala sobie sosem chili - ale to juz wersja dla hardcorowcow :-D Tak pozatym fajnie ze napisalas, bo juz myslalam ze zostalam sama z tym problemem.
 
reklama
Dzien dobry ja po robocie kuchennej i sie obrzarłam bo robiłam pizze ,jeszcze sa dwie do upieczenia ,wiec jak któras by chciała to zapraszam.
Ps, ciasta zostało wiec dorobic mozna.;-);-);-)


My mamy jutro ostatni zaszczyk mam nadzieje ,że ostatni w piatek kontrol.


Aniu widze,że Ty taki nerwus jak ja,jak cos nie wychodzi to rzuce ,aż sie rozwali .Pozniej oczywiscie zaluje ,tak jak z tym domkiem z zapalek co kleiłam.:tak:

Aniee wiesz mójego brata mama nie umiala oduczyc i doił długo ,smarowanie chili ,pieprzem musztarda nic nie dało popluł,popluł i dalej ssał.
Mysle ,że occie nie chodzi o smak tylko o zapach ,mnie sama odtracał.

Ewo fryzurka super.
Ja tez nie wyobrażam sobie siebie z mega krótkimi kudłami,ostatni raz jako dziecko byłam chłopczycą i chyba ostatni raz,no ale nigdy nie mow nigdy.;-)

Kama przykro mi ,ale przynajmniej nam potowarzyszysz.:tak::tak::tak:
A moze jedyny ratunek to kolejna ciąża;-).

u nas z szafkami jest masakra ,mamy taka rozsówana kuchni i cały czas jest wyrwana bo młody nią szarpie,a najlepiej podoba mu sie ielki tasak do miesa:szok::szok::szok::szok:.
Brak słow ,a do tego wszystkim rzuca i sie kłuci:szok::szok::szok:,o wywalaniu
wszystkiego juz nie wspominam.

A sposobu Beatko nie mam ,dzis ledwo sie przewinął i mi przekrecił temp. piekarniku ,a piekł sie biszkopt.
Na szczecie na mniejsza ,bo byłby popiół.:no::no::no::no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:






 
Do góry