Beatko przepraszam, że tak pytam, jak nie chcesz to nie odpowiadaj... twój mąż jest niepełnosprawny? Skoro nie chcą wydać zaświadczenia to pewnie w niewielkim stopniu, ale ciekawość mnie zżera
co to za niesprawność?
A może podać jakieś zapiekanki pod kołderką z ciasta francuskiego... co wy na to? tylko musiałabym zorganizować 13 naczynek w których mogłabym podać każdemu osobną porcję... no i naczynka byłyby bardzo gorące po takim zapieczeniu... Ciągle dumam i nei mogę wydumać. A co do formy prosiaka to okazało się, że koleżanka teściowej miała ją pożyczoną :-(

A może podać jakieś zapiekanki pod kołderką z ciasta francuskiego... co wy na to? tylko musiałabym zorganizować 13 naczynek w których mogłabym podać każdemu osobną porcję... no i naczynka byłyby bardzo gorące po takim zapieczeniu... Ciągle dumam i nei mogę wydumać. A co do formy prosiaka to okazało się, że koleżanka teściowej miała ją pożyczoną :-(
Ostatnia edycja: