reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

witam rankiem :)

Pogoda niby ladna bo sloneczko w okno zaglada ale ziiimno napewno-jeszcze nie sprawdzalam ;):D
Joniemu oczko sie poprawia,jeszcze jest czerwone ale to nie to co wczoraj-poprawe widac golym okiem :D

ktora ma ochote na kawke rozpuszczalna z mlekiem??
 
reklama
Aga, ja piłam rano mleko z łyżeczką kawy, bardzo to lubię mniam. No i cieszę się że Joni już lepiej się miewa :-)

właśnie oglądam Usta Usta , grzeję się herbatka malinową bo zimno. W mieście była awaria prądu i ponad godzinę nie miał nikt. Tak mi tyłek zmarzł bo przecież ogrzewanie też mam na prąd brrrrr.

Julka pieknie spała calutką noc, tyle że zasnęła o 22:-D No wariowała cały wieczór, nie myślała wogóle o spaniu.

Addaa,
to faktycznie zakupy Ci się udały :-D

Ania, bidulo, pewnie Zosieńka Ci ten stanik podprowadziła :-D

zmykam się tulić do grzejnika :tak:
 
Witajcie mamuśki , u nas wszystko ok, tylko matka bardzo leniwa ,że jej się nawet pisać nie chce! No ale dzisiaj dostałam jakiejś werwy, no i porządki zrobiłam z małymi ubrankami , zaniosłam do sąsiadki i mam nadzieje ,że przynajmniej na razie za nimi nie za tęsknie! U nas dzieci zdrowe! Aha UWAGA UWAGA Maks zasypia sam w łóżeczku już chyba na dobre , czasami wieczorkiem muszę go poprzytulać , ale i tak już sukces.Ostanio chodził i mówił łeła i łeła a my z M kombinowaliśmy co to jest , wczoraj się dowiedzieliśmy łeła to nie co , ale kto kuzynka Natalia, skąd mu się ta nazwa wzieł nie wiem , bo inne imiona są nawet podobne do realu , Ania to niania, Staś to taś , Dawid to dadzi , Tadzio to tadzi, a tu się jakaś łeła wytworzyła!
Dobra kobietki pozdrawiam was wszystkie a w szczególności nasze ciężaróweczki! Trzymajcie się
 
witam
u nas dzis pada i wieje wiec nici ze spacerku, zreszta ja chora to i nie mam sil wychodzic.
wczoraj poszlam do lekarza bo bol za prawa lopatka bardzo sie nasilil, lekarz twierdz ze mnie owialo wiec dostalam leki i masc ale mowie wam boli jak cholera.mam nadz ze poczuje sie lepiej bo nie moge niunki nosic na raczkach.
wczoraj Mari nauczyla sie robic noski noski i wreszcie dawac buzi z otwartymi ustami bo dotad jak mowilam daj buzi to tylko chylila czolo i zeby ja tam calowac:-D
Adudz no troszke sie nacieszylam mezusiem ale stanowczo za krotko:-( w grudniu ja jade na ponad miesiac, mam bilet powrotny do pl ale kto wie co bedzie...
Ada ale cie sie zakupy udaly:-D dobrze ze cwiczenia pomagaja. zdrowka dla Kacperka
Dmuchawcu to milej pracy przy zamowieniu, potem pochwal sie rezultatem
Aga dobrze ze juz jest poprawa u Joniego
Niutka fajnie macie ze Max zasypia sam, oby tak juz mu zostalo. u nas Mari od bardzo dawna zasypiala sama ale juz od jakiegos czasu jest z tym duzy problem.

ostatnio mam problem z Mari, dosc czesto zdarza jej sie ze obudzi se kolo 23 i nie chce spac, mecze sie z nia az do 2-3 rano. nic jej nie boli, poprostu sie smieje i nie chce spac. co robic???? nie wiem czemu tak sie dzieje, czy ktoras pociecha tez tak ma?
 
BEATKOZ ja ci nie pomoge w tej sprawie :-(
Jonathan jak skonczyl 2 tygodnie zprzenioslam go do jego pokoju i tylko zostawialam drzwi otwarte.jak slyszalam ze sie wierci to do niego szlam i karmilam,przebieralam.Jak skonczyl 2 miesiace to juz w nocy WOGOLE nie wstawal i zostalo tak do dzisiaj.I mam wiiieeelllka nadzieje ze tak zostanie...idzie on spac najpozniej o 20stej w wstaje ok 7:30-8 rano... takze ja nie wiem co to nieprzespane noce....

wlasnie maly sobie drzemke ucina wiec ide gotowac...mezul zarzyczyl sobie watrobke...a ja tego NIENAWIDZE wiec ja dzisiaj bez obiadu...bede musiala cos dla siebie innego wymyslic...

BEATKO Mleko z lyzeczka kawy?? jak?? kawe normalnie zalewasz mlekiem zamiast woda czy jak??

Ide zaraz do sklepu po ten ocet albo sode bo te spodnie musze zrobic....mam nadzieje ze to pomoze bo sa super a w smierdzacych nie bede chodzic :-D:baffled:

NIUTKO i GRATKI dla MAXIA!! super ze sam juz spi...zobaczysz jaki bedziesz miala teraz komfort ;-):-)

Jestem ciekawa co tam u naszego MAYLASZKA, mam nadzieje ze wszystko sie uklada...

Pytanko: czy dajecie juz waszym pociecha jest ''samemu''?? czy jeszcze wy karmicie?? Bo Joni by chetnie chcial sam ale wtedy masakra ze sprzataniem....
 
Ostatnia edycja:
Aga, ja na co dzień kawki nie piję, ale lubię sobie zrobić szklankę mleka i wsypać do niej łyżeczkę czubata kawy rozpuszczalnej. To tak zamiast kakao :-D:-D:-D

masakra jaka nuda w pracy, obejrzałam juz top model, usta usta, majkę, horror jakiś głupawy i jeszcze teraz nagi instynkt 2 oglądam. Do tego babka z gold finance mi truje wciąż i wydzwania czy już jakieś mieszkanie znaleźliśmy bo nam chce doradzić jaki kredyt wziąc. A tylko raz u niej byłam z 3 mce temu a ta mi wciąż dzwoni.

No i żołądek mnie pobolewa, a moze to kamienie nie wiem, muszę się w końcu zapisać na tą operację.

Pogoda nam się rypie, dopiero co świeciło słonko, a teraz zanosi się na deszcz. No i mowią że zima ma być nie stulecia, ale tysiąclecia :szok:
 
BEATKO to ja sobie jutro takie mleczko wypije..no jestem ciekawa jak to smakuje...:) bo tak normalnie to tez nie lubie kawy...
A takiej pracy pozazdroscic ;-):-D ogladac TV i za to miec jeszcze kaske :-):tak:
 
czesc mamusie,
jej, mam nadzieje ze nie uznacie ze traktuje Was jakos przedmiotowo, bo nigdy sie tu nie pokazuje tylko jak mam jakis problem. ja bardzo bym chciala sobie z Wami popisac, ale kurcze wracam z pracy po 18.00 i niewiele czasu pozostaje na cokolwiek innego. a pisze teraz nie dlatego ze potrzebuje rady tylko musze sie gdzies wyzalic... a o kto mnie lepiej zrozumie od mamus lipcowych.
Bylam dwa dni temu u dwoch lekarek w zwiazku ze jedzeniem przez moja corcie tylko mleka. Obywdwie stweirdzily ze zosia jest zupelnie zdrowa a fakt ze je tylko mleko wynika z jakiegos bledu ktory ja popelniam/popelnilam. Jedna uznala ze takie duze dziecko nie powinno juz jest z butelki (bo mleko pije wlasnie z butelki) a poza tym widac ze ma silny odruch ssania bo ma caly czas palce w buzi. i zabrzmialo to dla mnie moze i sensownie ale teraz sama nie wiem. Generalnie stanelo na tym ze mam wyznaczyc stale pory zywienia (co juz od dawna mialo u nas miejsce)i jezeli zosia nie zje o danej porze to nastepna szanse ma za 3 godz. Wiec stosuje sie do tej rady i w ten sposob mala nie zjadla nic przez 21 godz.!!! A po tych 21 godz zjadla chalke z maslem (zadne wielkie osiagniecie bo chleb jadla juz wczesniej tylko bez masla)i wypila mleko z kubka (czego wczesniej nie chciala robic) Za sukces moge uznac jedynie ze zjadla troche gruszki. Teraz poszla spac znowu bez jedzenia bo wpadla w szal jak nie bylo butli po kapieli. Serce mi peka jak na nia patrze. Najgorsze jest to ze nie wiem czy to postepowanie ma sens. Zebym wiedziala ze musze sie tak miesiac pomeczyc a pozniej ona zacznie jesc. Ale ja boje sie ze to wcale nie przyniesie oczekiwanego efektu a tylko ja w jakas chorobe wpedze. Trzymajcie za nas kciuki!!!
 
Dominika nie wiem co poradzic, mocno sciskam kciuki by jakos sie samo unormowalo. nie wiem skoro mala chce pic mleko to jej dawaj, a jak nie chce jesc innego jedzenia to odpusc zupelnie, moze sama zechce sprobowac jak bedzie widziala ciebie jedzaca. najwazniejsze ze jest zdrowa, wiem ze bardzo sie tym przejmujesz ale wierze ze to minie. trzymaj sie, cierpliwosci
Beacia powiedz mi gdzie ty ogladasz wczorjasze filmy z tvn? bo ja chcialabym obejzec ostatni srodowy horror ale nie wiem na jakiej stronce.
 
reklama
dominika powolutku odstawiaj mleczko a nie tak drastycznie....moja pije tylko o 10rano z 210ml o 16-z 100ml to sukces i o 20-240ml to sukces tak tylko kasza rano obiadek i owoc badz jogurt mysle ze z czasem przestanie jesc mleko czego sie bardzo obawiam bo tak chociaz wiem ze zjadla i nie jest glodna.... wprowadzaj jej po troche niech pobawi sie jedzeniem a z czasem napewno zasmakuje i odstwicie mleczko :)
 
Do góry