reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Iwonko

Gratki dla Dominisia, jeszcze parę dni i będzie biegał sam :-)
Zapomniałam ,a my sie nie puszczamy jeszcze.
o siora przyjechałą ,a u nas leje i wieje jak nad morzem .

Sto lat dla JULA!!! Dzis ma małe swięto:-):-):-)





DZIĘKS!!
Bo to 24 przeciesz zapomniałam ,a my sie jeszcze nie puszczamy.
Gratki dla DOMINIA !!!

o SIORA PRZYJECHAŁA, a u nas wieje jak nad morzem do tego pada
:/.
 
reklama
Dzieciaki w łóżkach... uffff... ;-)

A ja muszę jechać do męża zawieźć mu aparat fotograficzny :dry: nie chce mi się jak nie wiem co... no ale cóż robić... poczekam aż dzieciaki padną i w drogę. Na szczęście nie daleko...
 
Bravo bravo dla Dominika , u nas też taka niespodzianka dwa tygodnie przed roczkiem była! Łzy radości popłyneły , nawet przy Stasiu tak się nie wzruszyłam , ale mu wszystko dużo szybciej i lepiej szło!
Justyś nie ma co za miesiąc matką roczniaka będziesz, Najlepszego dla Julka życzymy!
 
Cześć dziewczynki!
Na wstępie - bardzo dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe! Jesteście kochane :*

Chyba mam lekkiego doła, zawsze unikałam jakichkolwiek podsumowań z okazji urodzin, ale tym razem jakoś mnie dopadło. Czuję oddech trzydziestki na plecach, młodsza nie będę a szkoda. Tyle rzeczy mogłabym inaczej zrobić, echhh...Jeszcze mi trochę smutno, bo mój M. nawet zdechłego kwiatka mi nie kupił. My nie mamy zwyczaju obdarowywać się prezentami, bo zawsze kupujemy sobie co chcemy, ale nie powiem-miło by mnie zaskoczył jakimś drobiazgiem :confused: Kwiatka dostałam od kuzyna, który przyszedł na kawałek torta :)


A tak poza tym-to była u nas piękna pogoda, Młody szaleje jak zwykle, nauczył się już biegać i tupać w miejscu ze złości. jak mi się uda to nagram występy i Wam pokażę złośnika. M. rusza do pracy po weekendzie, ja pewnie pojadę do Mamy. Ma być piękna pogoda, więc będę jeździła nad morze. Iwonko ciesz się, bo zapowiada się piękna pogoda na Wasz urlop. Mam nadzieję, że spotkanie aktualne :)

Ewa miałaś się pochwalić strojem i fryzurką, gdzie zdjęcia co?? O odcinaniu końcówki smoka słyszałam ,podobno jest to bardzo skuteczna metoda.

Madziuchna jak dobrze, że jest znowu fioletowo :)I wcale się nie dziwię że Fifiś bawił się ładowarką. Mój Kuba nauczył się ostatnio wyłączać kompa stacjonarnego i bawi się drukarką, w ogóle wszystko co związane z komputerem, kablami, pilotami, telefonami itp jest cudowne i super do zabawy. Nie wspomnę o klamerkach do wieszania prania, wszelkich akcesoriach kuchennych. Wszystko tylko nie zabawki:)

Iwonko gratuluję postępów Dominika! Łza się w oku kręci, kiedy się takie sceny obserwuje prawda?? I zobaczcie jaką nam radość sprawia "puszczanie się" naszych dzieci ;)))

Ada jak się czujesz??? Zazdroszczę Ci tego stanu. Dzisiaj częściej niż zwykle myślę o drugim dziecku, czyżby magia urodzin?

No nic, idę popijać drinka, może wrąbie jeszcze kawałek tortu, ale jeszcze się pojawię, więc proszę o odzew :)


 
Cześć dziewczynki!
Na wstępie - bardzo dziękuję za wszystkie życzenia urodzinowe! Jesteście kochane :*

Chyba mam lekkiego doła, zawsze unikałam jakichkolwiek podsumowań z okazji urodzin, ale tym razem jakoś mnie dopadło. Czuję oddech trzydziestki na plecach, młodsza nie będę a szkoda. Tyle rzeczy mogłabym inaczej zrobić, echhh...Jeszcze mi trochę smutno, bo mój M. nawet zdechłego kwiatka mi nie kupił. My nie mamy zwyczaju obdarowywać się prezentami, bo zawsze kupujemy sobie co chcemy, ale nie powiem-miło by mnie zaskoczył jakimś drobiazgiem :confused: Kwiatka dostałam od kuzyna, który przyszedł na kawałek torta :)


A tak poza tym-to była u nas piękna pogoda, Młody szaleje jak zwykle, nauczył się już biegać i tupać w miejscu ze złości. jak mi się uda to nagram występy i Wam pokażę złośnika. M. rusza do pracy po weekendzie, ja pewnie pojadę do Mamy. Ma być piękna pogoda, więc będę jeździła nad morze. Iwonko ciesz się, bo zapowiada się piękna pogoda na Wasz urlop. Mam nadzieję, że spotkanie aktualne :)

Ewa miałaś się pochwalić strojem i fryzurką, gdzie zdjęcia co?? O odcinaniu końcówki smoka słyszałam ,podobno jest to bardzo skuteczna metoda.

Madziuchna jak dobrze, że jest znowu fioletowo :)I wcale się nie dziwię że Fifiś bawił się ładowarką. Mój Kuba nauczył się ostatnio wyłączać kompa stacjonarnego i bawi się drukarką, w ogóle wszystko co związane z komputerem, kablami, pilotami, telefonami itp jest cudowne i super do zabawy. Nie wspomnę o klamerkach do wieszania prania, wszelkich akcesoriach kuchennych. Wszystko tylko nie zabawki:)

Iwonko gratuluję postępów Dominika! Łza się w oku kręci, kiedy się takie sceny obserwuje prawda?? I zobaczcie jaką nam radość sprawia "puszczanie się" naszych dzieci ;)))

Ada jak się czujesz??? Zazdroszczę Ci tego stanu. Dzisiaj częściej niż zwykle myślę o drugim dziecku, czyżby magia urodzin?

No nic, idę popijać drinka, może wrąbie jeszcze kawałek tortu, ale jeszcze się pojawię, więc proszę o odzew :)


Ja jeszcze raz życzę wszystkiego najlepszego , no a jak ci tortu nad bywa to ja poproszę , a o drinku to nie wspomnę!
 
hej
dzis bylismy na wazeniu,przytyla tylko 300g w 1,5 mc ale waga ok. w poniedzialek do naszego pediatry po skierowanie do ortopedy i na fizjoterapie bo z tymi nozkami malej nie jest ok. babka mowi ze tak nie powinno byc:no:oj jak ja sie martwie....jeszcze tesciowka z tekstem ze to moja wina bo za pozno zauwazylam:wściekła/y:
Asiu 100 lat! Spelnienia wszystkich marzen!
 
Ania łap!

Zapomniałam Wam powiedzieć, że w Szczecinie jest organizowana akcja wczesnego wykrywania wad i chorób u dzieci i w jej ramach wykonują dzieciom bezpłatne badanie USG jamy brzusznej. Akcja obejmuje dzieci, które nie skończyły roku w dniu zapisu, wiec udało mi się zapisać Kubę, a termin mamy dopiero na 22 lipca. Ja trochę się boję takich badań, bo mieliśmy kiedyś strasznie stresujące USG połówkowe (Młodemu spadło strasznie tętno), ale tłumaczę sobie że na pewno lepiej wiedzieć, gdyby coś się działo, niż żyć w nieświadomości. Tłumaczenie tłumaczeniem, ale jakiś niepokój mam...

Beatka spokojnie rób wszystkie badania i na razie nie martw się. Może sprawa nie jest tak poważna. A teściową zdziel, jak tak można! Zamiast być wsparciem to Cię dołuje. Trzymaj się!
 
Ostatnia edycja:
hej
dzis bylismy na wazeniu,przytyla tylko 300g w 1,5 mc ale waga ok. w poniedzialek do naszego pediatry po skierowanie do ortopedy i na fizjoterapie bo z tymi nozkami malej nie jest ok. babka mowi ze tak nie powinno byc:no:oj jak ja sie martwie....jeszcze tesciowka z tekstem ze to moja wina bo za pozno zauwazylam:wściekła/y:
Asiu 100 lat! Spelnienia wszystkich marzen!
Beatko , będzie dobrze ,ważne ,że w ogóle zauważyłaś ! A teściową się nie martw , jakbyśmy wszystko wiedziały, to po co byli by nam lekarze!

Chyba nie dam rady wiatr tak wieje ,że mi ten tort poleci dalej! A takiego smaczka miałam!
A co do usg to fajna sprawa, może trochę strachu jest , ale jakie z tego mogą być korzyści! I bez proszenia się o skierowanie! Sama bym chętnie dzieci zapisała!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Beatko , będzie dobrze ,ważne ,że w ogóle zauważyłaś ! A teściową się nie martw , jakbyśmy wszystko wiedziały, to po co byli by nam lekarze!
dzieki niutka, tez sobie potwarzam ze bedzie dobrze, innego wyjscia nie ma.

dziewczyny jakis czas temu mocno sie opalilam na dekolcie i ramionach i teraz po zejsciu skory mam biale plamy wszedzie, wygladam okropnie. POMOZCIE! co mam zrobic by jakos to sie wyrownalo bo za miesiac ide na dwa wesela a suknie dosc skape....
 
reklama
dzieki niutka, tez sobie potwarzam ze bedzie dobrze, innego wyjscia nie ma.

dziewczyny jakis czas temu mocno sie opalilam na dekolcie i ramionach i teraz po zejsciu skory mam biale plamy wszedzie, wygladam okropnie. POMOZCIE! co mam zrobic by jakos to sie wyrownalo bo za miesiac ide na dwa wesela a suknie dosc skape....
Za miesiąc to będziesz w tym miejscu na nowo opalona! Niestety tu ci nie pomogę więcej , bo nie miałam takiego czegoś , a przynajmniej tego nie pamiętam!
 
Do góry