Lipiec 2009

[vercik_86]

Witam sie z rana, wszyscy jeszcze spia..a ja juz po pryszincu..i pije kawke..

Wczoraj caly dzien w pracy..eh natlok robocizny do tego jeszcze zebranie po pracy i w domu bylam po 22 ... spac i dalej do pracy..hehe..

A tak to u nas wszystko w porzadku..dzisiaj lecimy na szczepienie..

Przepraszam, za chaos w mojej wypowiedzi ale tak to jest jak sie wstaje o 4.30

 

[Ewa85]

Hej dziewczyny. U nas dalszy ciąg słoneczka a słyszałam coś o jakichś burzach...

Siedzę przed kompem w pidżamie, bo nie chcę iść na górę, bo Tomi jeszcze śpi... zawsze wstaje koło 7 a już 8:30 (?)... Chciałam też z chłopakami pójść do sklepu, żeby kupić coś na chlebek, bo pustki w lodówce, żadnych pomidorków, ogórków... a tu lipa - Tomi śpi :/

Vercik Jeszcze nie gratulowałam zdanego prawa jazdy - Super, że sie udało za 1 razem.

A my dzisiaj na roczek syna mojej kuzynki idziemy. Ale ten czas leci... jak sobie pomyslę, że za miesiąc adamo będzie miał rok to normalnie zastanawiam się czy czegoś nie przespałam, bo tak szybko to minęło.

No nic, lece ratować Adama, bo sie pcha na schody (ulubione zajęcie - wchodzenie po schodach na czworaka oczywiście ).
Miłego dnia!

 

[kamlotka]

Witamy i my

Mała oczywiście zasnęła, to mama szybciutko ma BB. Pogoda jakaś taka nijaka, raz słońce, raz chmury Pewnie będzie jak wczoraj, czyli pózniej się wypogodzi, albo będzie burza.

Idę się ubrac, przygotowac wszystko dla Małej i do mamy dzisiaj, wkońcu....

vercik_86 jak najmniej bezbolesnego szczepienia

Ewa85 miłego balowania na roczku Oj leci czas, leci.... Ja też już odliczam czas... 22dni do urodzinek :-)



.http://maluszkiwakcji.interia.pl/galeria-pokazow/art,3588,oliwia-i-dzien-pelen-przygod-.html

 

[beata26]

hejjjjj, ale u nas pieknie i słonecznie tyle że mają być burze

ja w pracy do 13 więc po pracy spacerek, a na 16:30 lekarz, idę z Julką niech ją obejrzy ktoś mądrzejszy od jej pediatry na nfz

Marek czuje się fatalnie, konował pierdzielony złamał mu 7 przy rwaniu 8 tak mocno że mu się rusza i okropnie boli. A żeby było śmieszniej to sie zasraniec jeden wypiera że owszem ułamał ale ja mam mu to udowodnić złoże na palanta skarge do izby lekarskiej. Pewnie nic to nie da ale ja będę mieć satysfakcje. Marek teraz musi iść do jakiegoś chirurga usunąć tego połamańca, znów płacić.

Jula spoko, noc ok, ale się bidula wierci przez sen, ma za mocno opalone łapki pomimo kremu i parasolki. Do tego uszka ją swędzą muszę pediatry podpytać niech tam zajrzy i powie co i jak. Mało nadal je, na kolacje 100, o 2 w nocy 100 o 7 ledwo 30. To jej całe mleko na całą dobę moim zdaniem za mało ale ona wiecej nie chce. Już zmieniłam pepti na bebiko widać że jej smakuje ale ona poprpstu nie chce jeść. Może powinnam jej zmienić butelke na kubek?

 

[niuta3]

Witam mamuski , u nas piękna pogoda tak jak u was ,Maks właśnie śpi to mam chwilke , bo zaraz jak się obudzi to robimy wypad na dwór, bo on w domu to tylko marudzi i płacze, ach niech już mu się przebija te zębole! My już mamy ostatnie przygotowania do roczku, bo imprezka w niedzielę , tak jest też msza dla roczniaczków , więc świętujemy dzień prędzej! Synus ubrany , tatus ubrany , mamusia prawie - nie mam dodatków, drugi synuś ubrany ! jedzonko zamówione , 2 okna umyte- jeszcze tylko jedno , no i ciasta będziemy piec w sobotę!
Wiecie co kobietki , albo ja mam złotą teściowa , albo jestem bardzo tolerancyjna! Sama nie wiem , ale ja nie narzekam, z reszta mieszkałam z nią razem przez pięć lat i przeżyłam , bez szwanku!
Pozdrawiam i zmykam przygotować się na spacerek, muszę poszukać Ziajki przeciw słonecznej , bo gdzieś ja wczoraj dobrze schowałam , może któraś wie gdzie?

 

[justysia85]

HEJ!!
WITAM SIE ,pozniej WAS poczytam ,bo znowu nic nie napisze!!

GUSTII JESZCZE RAZ STO LAT KOCHANA!!!

My w weecend nigdzie nie byliśmy z braku funduszy,jakoś zleciało w sobote byliśmy na grillu u szwagierki w niedziele na Komunii,uśmiałam sie jak nie wiem.
Jak wszystkie babeczki sie spotkamy to jest ubaw.
No i pierwszy raz jechałam bryczka,myślałam ,że to bedzie jazda rekreacyjna ,a tu pedził,ale było fajnie.
Pan sie mnie zapytał czy nie chce męża z bryczką.
To tak w skrócie.

EWO niespodzianka urodzinowa super!
Też bym chciała pomimo tych przygód jak z filmu!;-)
I ŻYCZONKA SPOZNIONE URODZINOWE NA TEN ROCZEK !

GUTLICZKU tak swoją drogą to świetujesz razem z moją mamą.
Myśmy wczoraj byli u mamy bo TOMI miał wolne .

Tak swoją drogą chciałabym tak codziennie ,aby był w domu.
Trzeba wygrać w jakiegoś totolotka .
a przydałoby sie.
Tomek teraz liczy kubiki betonu na fundament,a kubik 300złbez vau i sie zastanawiamy czy samemu nie zalewać.
MASAKRA!!!

ASIU a tych pogrzebów już dość,może KUBA swoim roczkiem zacznie dobrą passe i bedziecie już tylko świetować.

Chciałam sie was zapytać ,bo JULEK od jakiegoś dobrego miesiaca,dwóch jak bawi sie autkiem to oddaje odgóosy ,brummmm,brummm przy tym sie opluje.
Ostatnio nie miał autka i raczką jezdził po ladzie i brumał !
Czy wasze maluchy też tak robią?

Poczytam WAS i może jeszcze cos napisze jak mi da brzdąc ,nic przy kompie nie moge zrobic bo jak widzi to histerie mi odstawia ,bo chce!!!

U NAS TEŻ PORNO I GORĄCO !

 

[niuta3]

HEJ!!
WITAM SIE ,pozniej WAS poczytam ,bo znowu nic nie napisze!!

GUSTII JESZCZE RAZ STO LAT KOCHANA!!!

My w weecend nigdzie nie byliśmy z braku funduszy,jakoś zleciało w sobote byliśmy na grillu u szwagierki w niedziele na Komunii,uśmiałam sie jak nie wiem.
Jak wszystkie babeczki sie spotkamy to jest ubaw.
No i pierwszy raz jechałam bryczka,myślałam ,że to bedzie jazda rekreacyjna ,a tu pedził,ale było fajnie.
Pan sie mnie zapytał czy nie chce męża z bryczką.
To tak w skrócie.

EWO niespodzianka urodzinowa super!
Też bym chciała pomimo tych przygód jak z filmu!;-)
I ŻYCZONKA SPOZNIONE URODZINOWE NA TEN ROCZEK !

GUTLICZKU tak swoją drogą to świetujesz razem z moją mamą.
Myśmy wczoraj byli u mamy bo TOMI miał wolne .

Tak swoją drogą chciałabym tak codziennie ,aby był w domu.
Trzeba wygrać w jakiegoś totolotka .
a przydałoby sie.
Tomek teraz liczy kubiki betonu na fundament,a kubik 300złbez vau i sie zastanawiamy czy samemu nie zalewać.
MASAKRA!!!

ASIU a tych pogrzebów już dość,może KUBA swoim roczkiem zacznie dobrą passe i bedziecie już tylko świetować.

Chciałam sie was zapytać ,bo JULEK od jakiegoś dobrego miesiaca,dwóch jak bawi sie autkiem to oddaje odgóosy ,brummmm,brummm przy tym sie opluje.
Ostatnio nie miał autka i raczką jezdził po ladzie i brumał !
Czy wasze maluchy też tak robią?

Poczytam WAS i może jeszcze cos napisze jak mi da brzdąc ,nic przy kompie nie moge zrobic bo jak widzi to histerie mi odstawia ,bo chce!!!

U NAS TEŻ PORNO I GORĄCO !

Justyś u nas też Maksiu wszystkim jeżdzi począwszy od autka kończąc na pilocie !

 

[tralalala1]

Witam się i ja.
Moje dziecię śpi na balkonie, na szczęście mam tu jeszcze cień, ale jest już gorąco, bo na termometrze 26 kresek. Będzie upalny dzień. W nocy musiało bardzo padać, bo mam mokrą trawę na balkonie.
Justysia ja też lubię mieć swojego M. w domku, chociaż czasem mamy siebie dość, bo my spędzamy pół roku 24/24 h razem, a drugie pół osobno. Żyję jak żona marynarza Smutno, bo już za 2 tygodnie M. rusza do pracy, i będziemy się rzadko widywać, wiem że M. będzie strasznie tęsknił za Kubą.
A co do pogrzebów-Justyś obyś miała rację, mam nadzieję że już "limit" wykorzystaliśmy w tym roku. Boję się o swoją Mamę, bo ona najbardziej przeżywa te straty... A do tego dochodzą jeszcze szopki w rodzinie Mamy o podział majątku po zmarłym wujku. Powiem Wam, że w życiu się nie spodziewałam takich zachowań po moich ciotkach i wujkach. Moja mama opiekowała się wujkiem, miała pełnomocnictwa, bo wujek był po wylewie i nie umiał sam nic załatwić. Jeździła do niego na wieś 2 razy w tygodniu, gotowała mu, sprzątała, myła go i pielęgnowała, a nikt inny się nie interesował, a było ich 10 rodzeństwa. Teraz jak wujka nie ma zaczęła się wojna o kasę, bo moja mama zadecydowała jak podzieli pieniądze (czyli wszystkim po równo, plus nagrodzi dodatkowo mojego tatę, za te wszystkie lata kiedy bez słowa sprzeciwu jej pomagał przy wujku), a wszyscy mają ją za złodziejkę, gadają że się na wujka kasie dorobiła i takie tam. Mówię Wam chce się normalnie rzygać na tą sytuację. ta zawiść i zazdrość jest okropna.
Echhh smęcę tu Wam, przepraszam...
Madzia dziękuję!

 

[justysia85]

Justyś u nas też Maksiu wszystkim jeżdzi począwszy od autka kończąc na pilocie !

No to nastepny bruuuumek!!
NO NIUTKA WY JUŻ NIEDŁUGO I JEDYNKA Z PRZODU MAKSOWI WSKOCZY!anA z tym ubieraniem to przesrane,ciekawe co ja ubiore ,jakas płachte zarzuce i już!


VARCIK zapomniałam witam!!
Czesto mostatnio myslałam co tam u CIEBIE!
GRATULLUJE PRAWKA ZA 1 RAZEM!!!
A kto z małym jest jak pracujesz?
DObrze ,że firma sie rozwija !

Witam się i ja.
Moje dziecię śpi na balkonie, na szczęście mam tu jeszcze cień, ale jest już gorąco, bo na termometrze 26 kresek. Będzie upalny dzień. W nocy musiało bardzo padać, bo mam mokrą trawę na balkonie.
Justysia ja też lubię mieć swojego M. w domku, chociaż czasem mamy siebie dość, bo my spędzamy pół roku 24/24 h razem, a drugie pół osobno. Żyję jak żona marynarza Smutno, bo już za 2 tygodnie M. rusza do pracy, i będziemy się rzadko widywać, wiem że M. będzie strasznie tęsknił za Kubą.
A co do pogrzebów-Justyś obyś miała rację, mam nadzieję że już "limit" wykorzystaliśmy w tym roku. Boję się o swoją Mamę, bo ona najbardziej przeżywa te straty... A do tego dochodzą jeszcze szopki w rodzinie Mamy o podział majątku po zmarłym wujku. Powiem Wam, że w życiu się nie spodziewałam takich zachowań po moich ciotkach i wujkach. Moja mama opiekowała się wujkiem, miała pełnomocnictwa, bo wujek był po wylewie i nie umiał sam nic załatwić. Jeździła do niego na wieś 2 razy w tygodniu, gotowała mu, sprzątała, myła go i pielęgnowała, a nikt inny się nie interesował, a było ich 10 rodzeństwa. Teraz jak wujka nie ma zaczęła się wojna o kasę, bo moja mama zadecydowała jak podzieli pieniądze (czyli wszystkim po równo, plus nagrodzi dodatkowo mojego tatę, za te wszystkie lata kiedy bez słowa sprzeciwu jej pomagał przy wujku), a wszyscy mają ją za złodziejkę, gadają że się na wujka kasie dorobiła i takie tam. Mówię Wam chce się normalnie rzygać na tą sytuację. ta zawiść i zazdrość jest okropna.
Echhh smęcę tu Wam, przepraszam...
Madzia dziękuję!

LALUSIA TAK TO JEST!!
jak leży człowiek chory to nikt sie nie zajmie ,a pozniej majatku szukaja jak go juz nie ma.
A gdzie byli jak potrzebował pomocnej reki.
Zostawił wujek jakiś papierek.
normalnie BEZSZCZELNI!!

 

[maylah]

Kochane
ja tylko na chwilke
Filip jak zaczął chodzić, to normalnie, oczy dookoła głowy, co chwilą się przewraca, bozzzzeeeeeee.........
w czoraj u tesciowej było ok. nawet mnie nie zdenerwowała:-) za to Fifi sie zrobił strasznie "mamamamama' jak tylko na chwilę odeszłam po coś, to on juz mamamamamama
a jutro mam rozmowe o prace o 13.30 w innym banku, sama nie wiem czy chce tam pracowac,ale boje sie o nasze finanse, i moze jak beda mnie chcieli, to tam pojde.
Zreszta wyznaje zasade, ze jak mnie przyjma , to znaczy ze mam tam pracowac, a jak nie, to nie

Justys, u nas tez ciagle brummm brummmczy z samochodem, czy z czymkolwiek
Asiu, ja znam te problemy o których piszesz, bo po śmierci mojej babci, mielismy podobna jazdę, teraz ucichło, ale polowa rodziny ze soba nie rozmawia:-( Przykre, ale chyba z rodzina tylko na zdjeciu sie dobrze wychodzi.

Rodzinę daje nam los, a przyjaciól wybieramy sobie sami:-):-):-):-)


Niuta zazdroszcze tesciowej!!
Ewuniu, u nas tez chyba nici z urlopu w tym roku, bo jak ja wroce do pracy, to nie mam juz wogóle urlopu:-(
a Pragi zazdroszczę!!!!

Vercik nie wiem czy gratulowałam jjuuz prawka, ale gratuluje jeszcze raz!!!

Kamilko, głosik oddany!!! U nas tez dzis o 6 rano była taka burza, ze az sie bałam, a teraz jest parno, a słonko takie niewyrazne


dobra lece bo Fifis sie dopomina
buziak