reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

Dzień dobry!!!
U nas na razie nie pada.
Pochmurno ,ale nie pada, łeb mi wyschnie i idziemy sie przejść i króliczkowi mlecza urwać

Mały dziś sobie ściągnął kubek z picem jak spalam i obudziło mnie chlupanie ,siedział i ręce mył sobie.
Łobuz mały !


ANIU wiesz co ,ja w ostatniej ciąży zanim się dowiedziałam to też miałam zapalenie pęcherza.
Czytałam ,że takie zapalenie może być oznaką ciąży.
Z całego serca życzę WAM tego !!!!:tak::tak::tak::tak:


Wiecie co bez potrzeby te trąby mi się nie śnią!!!
Cos w tym musi być !!!
 
reklama
Justyśka pocieszyłaś mnie trochę:tak: Dziekuję Ci! A mówisz o tej ciązy z Julkiem czy z Aniołkiem Twoim?
Bo widzisz, ja potem , jakies dwa miesiące po poronienieu poszłam do ginka bo czasem mnie cosik piekło dość nieprzyjemnie. Zrobił mi wymaz czy cuś i okazało się ze jest zakażenie bakteryjne. Niestety czasem piekło mnie podobnie zanim zaszłąm w ciążę z moim aniołkiem, co może oznaczac, ze cały czas miałam jakąs bakterię, która mogła być przyczyną poronienia. Wyleczyłam to. A teraz bardzo sie boję, zeby zakażenie z pęcherza nie przeszło gdzie indziej:-(

Ale czuję się juz lepiej. Nie latam tak ciągle do kibelka na siku. Mniej więcej raz na godzinę. Pije hektolitry wody, wit. c łyknełam i robie okłady z rumianku. Może będzie ok.
 
Cześć Dziewczyny ! :))
Odzywam się po długim czasiem nieobecności :)) Przepraszam ale jestem ostatnio strasznie zabiegana no bo porod tuż tuż .. Co u nas? Jasio rośnie i szaleje.. praktycznie już sam chodzi , stawia kroczki no i rozrabia. Ostatnio chorował, niestety zapalenie oskrzeli ale już wyleczony na szczęscie !!
A ja .. No już koncówka i wczoraj okazało się że mam za mało wód płodowych. Są na granicy normy więc nie wiem co teraz. Dzisiaj jade na USG do szpitala i zobaczymy co mi powiedzą. Niby cesarke mam zaplanowaną dopiero na 14 czerwca no ale nigdy nic nie wiadomo.

Aniu Tobie życze Jasia jak najszybciej i trzymam mocno kciuki ;))
 
hejka, ale u nas pogoda, masakra. Spaceru nie będzie:no:

nocka ok. Julka lekko marudna bo drugi kiełek idzie :-)

obiadki dla nas i Julci ugotowane. Chatka oporządzona, ja też "przebrana" a po godzinie mnie zalewa jak maylah:-D

ja też mam do moża niedaleko ok 100km, jestem na trasie 11 więc jakby któraś jechała i miała ochotę wpaść ZAPRASZAM !

Ania, oby tak jak pisze Justyś, to zapalenie zwiastowało Jasia:happy2:

Stopi, mnie też czeka szpital, laparo na kamienie i też się panicznie boję narkozy:szok:

współczuję dziewczynom które mieszkają na południu i wogóle ludziom bo powódź to wielka tragedia:-(


wczoraj Jula nam z łóżka spadła (ok 30cm), na szczęście nic jej nie jest, choć wyrżnęła noskiem. Chciała sama zejść , nasza chwila nieuwagi i bach. Taka ze mnie matka że na bb patrzałam a M mi plecy masował a mała wariowała na łóżku. Ot rodzice za dyche :wściekła/y: muszę ją nauczyć schodzić z łóżka tyłem a nie przodem bo leci na pyszczek bidulka.

Dobra zmykam sie do pracy szykować i małą zająć bo wzywa :-)
 
Hello

Beatko my jedziemy 5 lipca. Będziemy bardzo blisko Kołobrzegu - 12km.za nim. Tak więc roczek Dominika spędzimy nad morzem. Strasznie się ciesze a z drugiej strony boję bo 12godzin w aucie to cholernie długo. Inaczej było jak Domino był malutki a teraz??!!
Plus taki że mały uwielbia jeździć autem.

Dziewczyny u nas dziś przestało padać!!!!!!!!!!
Az lżej robi się człowiekowi na duszy, choć jak widzę jak ta fala potrafi niszczyć wszystko to beczeć się chce...
Ann u nas w bielsku czegoś takiego jeszcze też nie było!! A Czechowice, koszmar jakiś.
Najgorsze jest to że wszystko idzie na Polskę.... i w tym roku wiosna nie będzie się rolnikom dobrze kojarzyła. Straty i nic więcej!!!!

Nie chce wiedzieć jakie będę ceny podstawowych warzyw!!!!!!!!!!!
Justys , mam prośbę, zacznij uprawiać jasnowidztwo!! JASNOwidztwo!!!
Bo kataklizmów mamy dość.

Wszystkim potrzebującym zdrówka tego Życzę!!

Buziaki
 
hej dziewczyny
kurcze ale mam dola ostatnio
Mari chora, ja z @ 3 tygi nic nam sie nie uklada
Myslimy o powrocie do Polski, odkad jest Mari nie jestesmy w stanie odlozyc z jednej wyplaty, a tak zyc to moge i w Polsce i bede blizej rodziny....tylko ze ja nie chce wracac:no::no::no::no::no: musimy to wszystko przemyslec. jak cos to bysmy wracali we wrzesniu tzn ja z Mariska a maz jeszcze zostanie na chwilke. narazie mieszklaabym z moimi rodzicami bo maja dwa wolne pokoje i mama czeka na nas z otwartymi ramionami. myslalam zeby cos wynajac ale ona nie chce o tym slyszec, wiec dopoki bylabym w pl z Mari to mieszkalabym u niej a potem jak Sebek przyjedzie to cos bysmy wynajeli.
normalnie ryczec mi sie chce bo tak bede tesknic za tym miejscem....
no ale musimy myslec co bedzie dla nas najlepsze i dla malej...
sama nie wiem, mam metlik w glowie
zdrowka wam zycze i milego dnia!
 
U nas tez dzis nie pada, ale pochmurno nadal :-(
Mały dzis marudzi,ze szok :-(
Odwiedziła mnie koelżanka, która w lipcu rodzi, ma taki śliczny brzusio :-D I bedzie miec córeczkę,ehhhhhh..... fajnie\

Aniu, pij soczek z zurawiny, cytrynke na zapalenie pecherza, oczywiscie zyczę II kreseczek, ale tez słyszałąm,ze w ciaży czzesto sie zdarza zapalenie pecherza!!! Miej nadzieje!!!!

O Beatko, to razem przy 11 mieszkamy, hehehheh, a bo TY ze Szczecinka, jak jechalismy do Mielna to przez Szczecinek przejeżdżaliśmy, zainteresowała mnie tam pewna reklama na bilbordzie " A może nie nad morze" heheheh


BeatkoZ, faktycznie trudną decyzję macie do podjęcia. Wiadomo, ze w Polsce tez nie jest za ciekawie jesli chodzi o kase, np my tez odkad jest Filip nic nie odłozylismy, a teraz kiedy ja jestem na wychowawczym, to nasze oszczednosci przedFilipkowe topnieja bardzo szybko :-(

lece bo moja maruda woła
pisze tego posta juz dwie godziny z przerwami

 
BEATKO 26 dobrze,ze malej sie nic nie stalo!!

BEATKO Z
przemyslcie decyzje o powrocie do Polski, bo ja jestem za tym,zebyscie zostali zagranica. Wiem,ze na pewno nie jest latwo, ale przynajmniej jestescie w kraju dla ludzi, a nie w kraju co robi ludziom non stop ze wszystkim pod gorke. Oczywiscie jesli macie o wiele lepsze perspektywy w Polsce, to rozumiem... ale jak macie miec podobnie jak jak w UK to ja bym tam zostala. Zdrowka dla Mari.

ALUSIA mam nadzieje,ze wodycutrzymaja sie w normie!! Trzymaj sie kobitko
 
Moje dziecko zasnęło, tak dziwnie o tej porze, ale widac na niego tez tak działa ta wredna pogoda:no::no::no::no::no:
A męzus dzwonił,ze zabiera nas dzic do pizzerii i mam obiadku nie szykować, :-D


Aniu,
i jak sie czujesz?
Alusia, powodzenia bedzie dobrze!!! Juz za pare tyg. bedziesz tulic swoje maleństwo :)
 
reklama
dZIĘKI Dziewczyny że mnie zauważacie. Właśnie probuje dodzwonić się do swojego gina i może skocze na jakieś USG i KTG to troszke się uspokoje. Jesteście najlepsze !
 
Do góry