reklama
agnieszka...24
Szczesliwa mama Jonathana
Agnieszko co roku robie karteczki na święta dla rodzinki i znajomych. Myslałam o tym, zeby je sprzedawac, ale mnie dziewczyny uswiadomiły, ze to nie tak prosto. chyba ze na lewoOczywiscie gdybys chciała cos wyjatkowego, chetnie zrobie w dowolnej ilosci
![]()
To ja sie zastanowie co i jak i zloze zamowienie na p/w
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
A moje dziecko spaceruje po całym mieszkaniu!
Musze ją gonić, bo tak zwiewa, ze szok! Noi ciągle sie martwie, zeby czegos sobie nie zrobiła.
No i szyje nadal ochraniacz![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ewa to miłej chwilki dla siebie![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Musze ją gonić, bo tak zwiewa, ze szok! Noi ciągle sie martwie, zeby czegos sobie nie zrobiła.
No i szyje nadal ochraniacz
![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
![Rolleyes2 :rolleyes2: :rolleyes2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/rolleyes9im.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Ewa to miłej chwilki dla siebie
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
To ja sie zastanowie co i jak i zloze zamowienie na p/w![]()
Ok!
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
To jakby coś, to czekam
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mój Adamo też dziś był już wszędzie. Przeczołgał się już chyba pod wszystkimi fotelami, kanapą, wcisnął się między ścianę a lodówkę powędrował pod stołem, między krzesłami i zajechał na brzuchu pod schody na górę
poprostu maraton.
Ogólnie nie mam zbyt wielu rzeczy i miejsc, z których Adam może coś ściągnąć czy coś sobie zrobić. Najgorsze są chyba zabawki Tomka. Ma taka skrzyneczke drewnianą z młotkiem i śrubokrętem (to jeszcze nic strasznego) gorzej, ze w skrzyneczce są też małe śrubki i nakrętki, które Adamo może spokojnie sobie połknąć :/ tego musze na prawdę pilnować.
Wczoraj chyba 8 razy zbierałam z Tomkiem wszystkie zabawki w salonie do pudła... ale jak tylko Adamo zabiera się do penetrowania ów pudełka to przychodzi Tomi i mu pomaga wyrzucając wszystko na podłogę
i tak w kółko...
Adam jeszcze nie załapał wstawania, więc z tym nie mam problemu... na razie pełza/czołga się - nie wstaje i nie siada sam.
Kurcze idę jakąś kawusię sobie zrobić... może wrzucę do niej gałeczkę lodów waniliowych
Któraś ma ochotę?
Ogólnie nie mam zbyt wielu rzeczy i miejsc, z których Adam może coś ściągnąć czy coś sobie zrobić. Najgorsze są chyba zabawki Tomka. Ma taka skrzyneczke drewnianą z młotkiem i śrubokrętem (to jeszcze nic strasznego) gorzej, ze w skrzyneczce są też małe śrubki i nakrętki, które Adamo może spokojnie sobie połknąć :/ tego musze na prawdę pilnować.
Wczoraj chyba 8 razy zbierałam z Tomkiem wszystkie zabawki w salonie do pudła... ale jak tylko Adamo zabiera się do penetrowania ów pudełka to przychodzi Tomi i mu pomaga wyrzucając wszystko na podłogę
Adam jeszcze nie załapał wstawania, więc z tym nie mam problemu... na razie pełza/czołga się - nie wstaje i nie siada sam.
Kurcze idę jakąś kawusię sobie zrobić... może wrzucę do niej gałeczkę lodów waniliowych
dmuchawiec
lipcóweczka'09,
Z lodami to nie
Dla mnie to jak gwałt na kawie![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Za to taka czarną, mocną ,pachnącą i gorzką kawusię chętnie bym wypiła![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Zosia stłukła sobie dwa razy łebek:-( Ale ona wcale mocno przy tym nie płacze;-)
Cycuje właśnie i przysypia swoim zwyczajem. Eh, powinnam ja tego oduczyc...![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
![No :no: :no:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/no.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Za to taka czarną, mocną ,pachnącą i gorzką kawusię chętnie bym wypiła
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
Zosia stłukła sobie dwa razy łebek:-( Ale ona wcale mocno przy tym nie płacze;-)
Cycuje właśnie i przysypia swoim zwyczajem. Eh, powinnam ja tego oduczyc...
![Sorry2 :sorry2: :sorry2:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/sorry2.gif)
Witam mamuśki! U nas Stasiu chory , ale na razie jesteśmy na Bactrimie i mam nadzieję ,że wystarczy!
Maks się taki maruda zrobił , że niech to o wszystko włącza syrenę! Nie zabawi się nawet na chwilkę!
Coś tam pisaliście o śmierci, ja mam połowę najbliższej rodziny na tamtym świecie i chyba to mnie tylko ratuje przed panicznym strachem!
Dmuchawcu ochraniacz prześliczny, u nas niestety nie miał by w wogóle szans bytu , bo Maks powyrywał już wszystkie!
Muszę zmykać , bo Maks nadchodzi!
Maks się taki maruda zrobił , że niech to o wszystko włącza syrenę! Nie zabawi się nawet na chwilkę!
Coś tam pisaliście o śmierci, ja mam połowę najbliższej rodziny na tamtym świecie i chyba to mnie tylko ratuje przed panicznym strachem!
Dmuchawcu ochraniacz prześliczny, u nas niestety nie miał by w wogóle szans bytu , bo Maks powyrywał już wszystkie!
Muszę zmykać , bo Maks nadchodzi!
Basienka26_2009
Fanka BB :)
witam wtorkowo
dmuchawcu kartki super
ewa to ja sie dolacze z kawka,
chyba zaraz w pracy usne, Oskar dzisiaj wstal przed 5, a pozniej po jedzonku z 40 minut pospal znow i zaczely sie nastepnie jego arie operowe tzn,krzyki, smiech i zabawa na calego. juz nie wiem co zrobic zeby dluzej spal, kupilam mu nawet mleko z kleikiem ryzowym i znow pobudka.
chcialam wam sie pochwalic ze mam juz posprzatane na świeta tzn.okana wszystkie pomyte oraz kafelki w kucni i lazience. ale rano sie wkurzylam bo znow troche sniegu napadalo
dmuchawcu kartki super
ewa to ja sie dolacze z kawka,
chyba zaraz w pracy usne, Oskar dzisiaj wstal przed 5, a pozniej po jedzonku z 40 minut pospal znow i zaczely sie nastepnie jego arie operowe tzn,krzyki, smiech i zabawa na calego. juz nie wiem co zrobic zeby dluzej spal, kupilam mu nawet mleko z kleikiem ryzowym i znow pobudka.
chcialam wam sie pochwalic ze mam juz posprzatane na świeta tzn.okana wszystkie pomyte oraz kafelki w kucni i lazience. ale rano sie wkurzylam bo znow troche sniegu napadalo
reklama
Stopi tak mieszkam w wawie na włochach, ale pochodzę z okolic Częstochowy
o problemach Tosi nie pisałam za wiele, bo zaczęłam się udzielać na forum dopiero jak wróciliśmy ze szpitala i zakończyliśmy ciągły rajd po lekarzach. A było tak...
w 30 tygodniu ciąży dowiedziałam się ze mała ma przepuklinę przepony- to taka wada gdzie narządy jamy brzusznej przemieszczają sie klatki piersiowej i uniemożliwiają rozwój płuc. Zrobiono mi kordocentezę podobno konieczną jak okazało się póżniej kompletnie nieprzydatną, spowodowało to akcję porodową, gdyby Tosia urodziła się wtedy przeżyłaby tylko kilka oddechów. Na szczęście udało się trochę zastopować- leżałam do 37 tygodnia w Łodzi, bo tam nas wysłali z wawy z permamentnymi skurczami i rozwarciem na 3 cm. W 37 tygodniu chirurdzy neonatolodzy dali zielone światło- rodzimy. Odstawiliśmy leki, 2 dni póżniej się zaczęło, miałam rodzić naturalnie ale nie było respiratora dla małej, tak się zestresowałam że to był koniec skurcze i rozwarcia, kazali mi czekać z porodem do rana, rano podjęli decyzję o cesarce z wskazań " sprzętowych" pojawił się wolny respirator, ale nie wiadomo jak długo by czekał....
Dobę po porodzie Tosia była operowana, na początku stan był bardzo ciężki, ale potem mała zaczęła wracać do zdrowia tak szybko że zadziwiła lekarzy, miały być minimum 3 miesiące w szpitalu, wyszliśmy po 3 tygodniach. Wyszliśmy z zaleceniem- traktować jak normalne niemowlę, co jakiś czas u nich kontrola. W warszawie niestety czepiali się wszystkiego, wiec początki były trudne. Dlatego długo nie chodziłam do pediatry i boję sie tych badań
o problemach Tosi nie pisałam za wiele, bo zaczęłam się udzielać na forum dopiero jak wróciliśmy ze szpitala i zakończyliśmy ciągły rajd po lekarzach. A było tak...
w 30 tygodniu ciąży dowiedziałam się ze mała ma przepuklinę przepony- to taka wada gdzie narządy jamy brzusznej przemieszczają sie klatki piersiowej i uniemożliwiają rozwój płuc. Zrobiono mi kordocentezę podobno konieczną jak okazało się póżniej kompletnie nieprzydatną, spowodowało to akcję porodową, gdyby Tosia urodziła się wtedy przeżyłaby tylko kilka oddechów. Na szczęście udało się trochę zastopować- leżałam do 37 tygodnia w Łodzi, bo tam nas wysłali z wawy z permamentnymi skurczami i rozwarciem na 3 cm. W 37 tygodniu chirurdzy neonatolodzy dali zielone światło- rodzimy. Odstawiliśmy leki, 2 dni póżniej się zaczęło, miałam rodzić naturalnie ale nie było respiratora dla małej, tak się zestresowałam że to był koniec skurcze i rozwarcia, kazali mi czekać z porodem do rana, rano podjęli decyzję o cesarce z wskazań " sprzętowych" pojawił się wolny respirator, ale nie wiadomo jak długo by czekał....
Dobę po porodzie Tosia była operowana, na początku stan był bardzo ciężki, ale potem mała zaczęła wracać do zdrowia tak szybko że zadziwiła lekarzy, miały być minimum 3 miesiące w szpitalu, wyszliśmy po 3 tygodniach. Wyszliśmy z zaleceniem- traktować jak normalne niemowlę, co jakiś czas u nich kontrola. W warszawie niestety czepiali się wszystkiego, wiec początki były trudne. Dlatego długo nie chodziłam do pediatry i boję sie tych badań
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 721 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 131 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: