reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

reklama
Witajcie kochane.
Wszystkim solenizantom dzisiejszym jutrzejszym i tym, co obchodzą je 29,30,31 bo luty tych dni nie ma.
U Nas trozkę lepiej. Mała była u teściowej na dwa dni. Ale wczoraj tak jej beczała że nie była w stanie jej uspokoić i musieliśmy z mężem tam podjechać i ją uspać. A mówiliśmy że od 17 do 19 to pora foch. No ale nic. Z wieczoru z mężem nici tyle, że chociaż się wyspałam.
Został mi osoatni miesiąc urlopu wypoczynkowego i do roboty. A praca wielozmianowa. Eh
 
witam się w niedzielny wieczór :-):-):-)
widzę, że jak przeważnie w weekend to produkcja nie była oszałamiająca - przynajmniej zdążyłam was nadrobić, bez większych problemów :tak::tak::tak:
a poza tym dzionek minął całkiem przyjemnie:happy2::happy2::happy2:, najpierw pojechaliśy do brata mojego M, a że jest on również chrzestnym jego synka to trochę powariowali i powygłupiali sie :-p:-p:-p a później pojechaliśmy jeszcze do babci męża i w sumie w domku wylądowaliśmy o 20.30,:blink::blink::blink: po czym szybciutko trzeba było małą wykąpać bo już prawie na rękach zasypiała,:tak::tak: no i po kąpieli butla i spanko, ja właśnie wypiłam sobię lampkę Martini i tak mnie jakoś zmuliło, aż dziwnie,:confused::confused::confused:
a jutro w końcu mamy wizytę w sprawie tego naczyniaka na nóżce u Moni, ciekawe co on nam powie, bo w sumie to ten naczyniak troszeczkę się już wchłonął, no ale tak to jest jak wizyte u specjalisty ma się po 4-5 miesiącach od otrzymania skierowania, a przeciez u takich dzieci 4 miesiące to szmat czasu, nie ma to jak nasza służba zdrowia, skierowanie dostaliśmy już w październiku a wizyte mieliśmyy mieć 15,02 ale z powodu jakiegoś sympozjum przełożyli nam ją dopiero na jutro, więc pewnie jutro jak będe miała chwilkę to zajrzę rano jeszcze przed wyjazdem, a jak mi się nie uda znaleść czasu to pewnie zajrzę późnym wieczorkiem, bo po lekarzu chcemy jeszcze nawiedzić moich rodziców w gd i pewnie u nich też czasu nie będę miała aby na bb zajrzeć,
a Wilsonko jak to u waszej córci wygląda - bo chyba miała też na pleckach pokaźnej wielkości naczyniaka - maleje, wchłania się czy wręcz przeciwnie rośnie??
miłego wieczorku wam życzę,
 
Jaki tu spokoj i cisza... a za oknami tak u nas wieje ze szok, caly dzien zmarnowany bo podobno jakis orkan nas nawiedzil :cool:
Zagladac zagladalam ale wiecie jak to jest z tymi mezami ;-)

Aniu przylaczam sie do pochwal, ty nasza utalentowana mamusko, sliczne :tak:

Adudz powodzenia jutro u lekarza, zeby sie samo dziadostwo wcholenlo :tak:

Agnieszka milej podrozy do Dojczlandu ;-), a ten krolik to pewnie miniaturka niemiecka :-D

Vercik pewnie w pelnej gotowosci bojowej ma teraz do myslenia...

Wszystkim solenizanom dzisiejszym wczorajszym i tym ktorzy swoich mini urodzinek w tym miesiacu nie doczekali wszystkiego naj :tak: Bo za 20 minut bedziemy mieli juz marzec (w koncu) :-D
 
Widzę, że nie ma tu dzisiaj żadnego ruchu:-:)-:)-(
lecę więc spać - do jutra

acha i zapomniałam złożyć dzisiejszym solenizantom wszystkiego najlepszego, i tak już któraś pisała życzenia należą się równiez tym, którzy urodzili się pomiędzy 29 a 31, bo w lutym im mini urodzinki przepadły
 
Witam jeszcze w ostatnich minutach lutego:tak:
Wszystkiego najlepszego dla solenizantów z 4 dni (28-31):-D
No i już niedługo zaczną się pierwsze prawdziwe urodzinki naszych pociech. Echhh, kiedy to minęło.

Dmuchawiec śliczne Twoje kartki:tak:

A tutaj dziś spokój i cisza.....
Dobranoc lipcóweczki, dużymi kroczkami wiosna się nam zbliża;-)
 
ja tu tylko tak co chwila zagladam, ale cisza....
Adudz oby ten naczyniak sie szybko wchlona, daj znac co lekarz powiedzial.
cos nudno mi w ta niedziele, maz grzebie w laptopku a ja sama...mala spi i ja chyba tez zmykac do lozka. dobranocka
 
Witamy się i my dzisiaj z rana, kawkę właśnie pić kończę no i nie miałam co przy tej kawce czytać - niewiele naskrobałyście
my pewnie odezwiemy sie dopiero wieczorkiem, i damy znać co lekarz powiedział
Weekend był całkiem ładny a dziś wieje mocno i zanosi się na jakąś ulewę, bo pochmurno i szaro jest przynajmniej na razie, mam nadzieję, ze się rozpogodzi później

Agnieszko super że dotarliście bez problemu !!
życzymy miłego odsypiania
a jak jonathanek zniósł podróż??
 
reklama
I my sie witamy raniutko:tak:

Oj jak to dobrze miec męża blisko siebie:tak: Jestem szczęśliwa, choć padnięta, bo gadaliśmy do 3ej na tematy moralno-egzystencjalne:-D Zawsze mi sie dobrze z Danielem gadało, ale jakos juz dawno nie mieliśmy okazji. Fajnie było. A jeszcze potem wzięło nas na przytulanki... a o 4.30 Zosia wstała:-D Takze chyba musze sie dziś połozyć na drzemke w ciągu dnia:tak: bo nie wyrobie.

Fajnie, ze karteczki sie Wam podobaja:tak: Dziś produkcji ciag dalszy. Ale nie wiemile uda sie zrobic, bo nie mam obiadu, no i na spacerek trzeba isć:tak:

Agnieszko-dobrze, ze szczesliwie dojechaliście:tak:

Adudz- mam nadzieje, ze u lekarza bedzie wszystko ok- daj znac, jak wrócicie.

Willsoneczko- trzymaj sie cieplutko!

Gabiazku- Ty też:-)

Nadal ciezko mi sie przyzwyczaic do nowego bb. A jak beda zdziwione dziewczyny, które to nie zagladały od soboty! :szok: :-D
 
Do góry