reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

aa zapomialam wszystkiego najlepszego dla Małgosi Willsonki i Julci Beatki:tak:
my na 12.30 do przychodnia obysmy mogli odlozyc ten antybiotyk, bo wkurza mnie podawanie go malemu:-p:wściekła/y:
W ogole dzownila do mnie siostra szczesliwa bo dostala sie do londynskiej filmowki, akurat pozdawala wszystkie certyfikaty, nawet nie zdazyla wszystkiego doniesc, mam nadzieje ze i ja od pazdziernika zaocznie gdzies pojde, takie mam plany tylko do tego pazdziernika musze zrobic prawko,:sorry:
 
reklama
Adddaaa gratulacje dla siostry :-) Ja tez prawka nie mam..dopiero bede robic...

Justysia przestan gadac glupoty!!!

No i wsztskiego najlepszego dla naszych malych solenizatow..
 
Witam mamuśki!
U nas taki burdel ,ze najchętniej nie siedziałbym w nim tylko gdzieś wybyła, no ale jeszcze tylko do czwartku mam nadzieje!
Maks już szaleje od 8.00a poszedł spać po 00.00 na tatusia się podał !
Fela ja też cię pamiętam , nawet ostatnio zastanawiałam się co u was!
Justysia a co ty znowu nam tu wymyślasz!:wściekła/y:
Ada wszystkiego najlepszego
Słodkiej Małgosi i Julci też sto lat życzymy!
Nową mamusie witam serdecznie!
Dobra zmykam ratować małego , bo pod krzesło wlazł i nie umie wyjść!
 
Witam mamuśki!
U nas taki burdel ,ze najchętniej nie siedziałbym w nim tylko gdzieś wybyła, no ale jeszcze tylko do czwartku mam nadzieje!
Maks już szaleje od 8.00a poszedł spać po 00.00 na tatusia się podał !
Fela ja też cię pamiętam , nawet ostatnio zastanawiałam się co u was!
Justysia a co ty znowu nam tu wymyślasz!:wściekła/y:
Ada wszystkiego najlepszego
Słodkiej Małgosi i Julci też sto lat życzymy!
Nową mamusie witam serdecznie!
Dobra zmykam ratować małego , bo pod krzesło wlazł i nie umie wyjść!

TAK ooo...
No,ale by nie zbiedniało:-p:-p:-p:-p

Ja sie musze na spacer zebrac ,ale jakoś mi to nie wychodzi.
Lulek śniący i marudzi ,ale spac nie pujde .
Trzeba sie zbierac bo na śniaco bedziemy sie ubierac.
 
Dziewczyny czy to normalne, ze mojemu synkowi najpierw dwie dwojki dolne sie przebily? :eek:

Moj Igor tez jeszcze nie siedzi. Czaaaasem chwilunie sam, ale zaraz pada albo do tylu albo na boki.
Stac tez nie stoimy. Ma takie jakies gietkie nozki.
O raczkowaniu nie wspomne.
Len za mamą :-D

Niestety nasze nocki naleza chyba do najgorszych... Igor non stop sie wierci, jeczy, budzi sie na smoka i na mleko nawet dwa razy. Nie zdaze zasnac a on juz to swoje 'yyyy' 'eeee'.....
Pisalyscie, ze takie dzieciaczki moga juz spac bez mleczka.... a on wciaz je pije. Probowalam dac herbatke.. czasem po niej zasnie, ale nie na dlugo, a czasem wogole nie chce.
Wasze dzieciaki tez tak maja?
____

Zadam jeszcze pytanie poza wszystkimi tematami...
Czym myjecie szwecka podloge? :rofl2:
Czym myjecie kafelki? :rofl2:

Poleccie cos dobrego!
 
witam mamuśki
normalnie u nas dzisiaj słonecznie, że aż chce się żyć.juz nie moge sie doczekac az zrzuce swoje kozaki i kurtke zimową.
niewyspana chodze, bo Oskar zrobil sobie zabawe o 5 a tak mam jeszcze normalnie godzinke spokojnego snu.
dziuuula moj mały tez jeszcze sztywno nie siedzi, chociaz juz jak mu noge podloze za plecki jak siedzimy na podlodze to chwyci zabawki,ale jeszcze z 2-3 tygodnie temu to siedzial jak malpka-podpieral sie raczkami, o raczkowaniu nie wspomne, ale jak go za raczki podciagne do siadania to odrazu podrywa sie na nogi i daje tylko 2-3 kroki do przodu , wiec tez mam lenia:-):-):-)ale to po tatusiu
Ada wszystkiego najlepszego.no i oczywscie dla naszych dzisiejszych minisolenizantow buziaczki
 
Moja Marysia sama posiedzi chwilke a pozniej znosi ja na boki hihi. Czesto tez bardzo pochyla sie do przodu, ale to chyba dlatego, ze zaczela ostatnio interesowac sie stopkami :)
Przesypia całe noce (tak od 21 do 6-7 rano), ale kilka razy w nocy sie wierci jak wypadnie jej smok i trzeba wtedy niestety zwlec sie z lozka i "przytkac" Manule :) Stara sie robic podchody do stania, ale to jeszcze dluuuuugo
 
TAK ooo...
No,ale by nie zbiedniało:-p:-p:-p:-p

Ja sie musze na spacer zebrac ,ale jakoś mi to nie wychodzi.
Lulek śniący i marudzi ,ale spac nie pujde .
Trzeba sie zbierac bo na śniaco bedziemy sie ubierac.
No nie wiem czy by nie zbiedniało , zaraz wytłumaczę czemu ,
Wstaje rano z okropnym nastawieniem do życia ,mały ryczy drugi też , wchodzę na forum czytam post pewnej Justyny i chociaż ona też ma dzień do d.. to pisze o tym z odrobina humorku i to mi wystarczy ,żebym przestała się nad sobą użalać i mogła patrzeć na życie z innej perspektywy bardziej optymistycznej! No to chyba już wiesz jakby było gdyby nie ty , połowa matek depresji by się na bawiło:-):-p
 
Niutka ma całkowita racje:tak::tak::tak:
Justys ja po poronieniu krwawiłam 10 dni. A okresu dostałam dokładnie po 24 dniach od ostatniego dnia krwawienia. Czyli normqalnie bo ja miałam cylke 26-34 dni.

Cykl normuje sie szybciej, gdy sie nie karmi piersia. A gdy sie karmi- mozna i rok zaczekac zanim wróci do normy. Ja odkad nie karmie ani razu w nocy mam normalne cykle.

Czytałam, zeczasem tak bywa, ze najpierw wychodza dwójki.

Ja kafelki myje woda z płynem Ajax-nie trzeba go spłukiwac. A zakamienione w łazience cifem do łazienek.
A co to jest szwecka podłoga?:eek:

Byłysmy dzis na spacerze 4 godziny. Jest pieknie!
 
reklama
Witajcie moje kochane babyboomowe psiapsiólki :-)
Dziś taki cudny dzien, słonce, ciepełko, wlasnie wróciłam ze spacerku z Filipkiem, pospał sobie chwilke, teraz smiga w chodziki i bawi sie swoja kurtką

Dzieki za odpwoedzi w sprawie krztuszenia, na szczescie sie to nie powtórzyło.
Bylismy wczoraj u tesciów i u mojej trzy miesiecznej chrzesniaczki , ktróa z nimi mieszka, no i teściowa zasugerowała mi że jak za dwa m-ce pojdziemy na wesele, to ona z Filipem nie zostanie, i bedziemy mieli klopot, bo on jej nie zna, bo zrobił podkuwkę, jak gio wzieła, ale to było jak był zmeczony i głodny, a po drugie ona mówi,że zajmowac sie nim to katorga, bo on taki ruchliwy i zywy, poróznuje go chhyba do tej swojej małej wznusi, która notabene cały dzien , cały lezy w nosidełku i ma trzy miesiace i jest na prawde bardzo spokojna, bo w porównaniu z Filipem, to on jak miał trzy miesiace, to sie obracal na brzuch, szalał na macie, a ona tylko lezy w tym nosidelku, szok, szok,
ja tam nie chce jej pomocy, ani rad, bo ostatnio mi powiedziała,że Filip ma napiecie nerwowe, bo sie wygina, :cool:
No a Alusia, ona do mnie nie przyjeżdża, nie wiem czemu, ja nie jestem wcale straszna. nie dogryzam jej, jestem miła, wielkich uczuc miedzy nami nigdy nie było, wrcze był okres ze sie niecierpiałysmy, jak rozstałam sie moim M. wtedy to był mój chłopak, i ona oczywiscie cała wine na mnie zrzucila, a ja ja sie z Tomkiem zeszłam, to on mi wszystko opowiedział, co ona na mnie mówiła, i uraz pozostał, troche mi przykro, ze nie przyjezdza do nas , bo chciałabym zeby Filip miał dobre stosunki z babciami, a ona cały czas mówi,ze Filip to tylko jendna babcie zna, czyli moja mame, no ale to chyba normalne, bo ja znia mieszkam, wiec jest bardziej z nia zzyty, dobra nie smęcę, ale czy Wy też tak macie/

Aniu, Twoja Zosienka to zdolna dziewczynka, dzili sie z mamusia, jejku musi to słodko wygladac, miłęgo spacerku A zdjęcia cudne, JA CHCE WIOSNE!!!!!!!!!!!!!!!!
Adaaa, mój Filip tez lubi mnie klepac bo brzuszku i grzebac w pepku, heheh, eh Ci faceci, Filip buziaka nie umie dawac, ale za to chwyat mnie obiema raczkami za uszy i przysysa mi sie do brody, komicznie to wyglada
Gratki z okazji rocznicy!!!!
Justys ja tez uwielbiam prowadzic samochód, zwłąszcza na długich trasach gdzie mozna nabrac predkosci, mój M. zawsze jak siedzi obok, to hamuje nogami, to chyba juz taki odruch, Na szczescie nie krzyczy na mnie , jak cos zle zrobie, bo bym go wysadziła chyba
A co do internetu , to ja mam z netii i chodzi swietnie, słyszałam ze te telefoniczne w małych miejscowosciach sie nie sprawdza
Marcia witaj, udzielaj sie jak najczesciej, z chęcią Cie poznamy :-)
Annie, dzieki za opis krupu, wiesz jemu tez sie tak zdarzyło jakby szukał powietrza, ale tylko raz, nie wiem, moze sie przstraszyl we snie
Beatko miłego dnia w pracy
Niutka ty tez masz wesoło z tymi maluchami,
Dziula, powiem Ci ze ja nie wiem jak to jest z zabkami, bo my bezzebni, ale podobno czasem tak jest, mojej kol, córka ma 1,5 roczku, a ma jedna jedynkę, jedną dwójkę i dwie czwórki
Basienka, miłego dnia, ja tez czuje juz wiosnę

No poczytałam , aha Alusia zaraz Ci posle moj numer
A ja dzis tez @ dostałam, a juz mi sie 4 dni spozniak okres i sie troche zastanawialam , ale moj m. powiedział wczoraj po przytulankach ze na pewno dzis dostane , no i prosze przywitala mnie z samego rana, skad on to wiedział?:szok::-D
Ale sie rozpisałam,
BUZIAK
 
Do góry