reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

niuta3 nie kazał ale ja sama to robiłam od kilku dni po kąpieli :tak: i nadal oklepujemy plecki. Tyle że ja nie przymkniętą dłonią jak Ty. Swoją dłoń kłade na pleckach Kacpra i drugą klepie po swojej od dołu ku górze :tak: Oczywiście mały także lezy na brzuszku. Dzisiaj już zauwazyłam leciutką poprawę więc pewnie będzie dobrze ;-)
 
reklama
niuta3 nie kazał ale ja sama to robiłam od kilku dni po kąpieli :tak: i nadal oklepujemy plecki. Tyle że ja nie przymkniętą dłonią jak Ty. Swoją dłoń kłade na pleckach Kacpra i drugą klepie po swojej od dołu ku górze :tak: Oczywiście mały także lezy na brzuszku. Dzisiaj już zauwazyłam leciutką poprawę więc pewnie będzie dobrze ;-)
A Kacper jak na to reaguje , bo mój Maks się śmieje , a lepiej jakby płakał, bo wtedy flegma lepiej się odkleja!
 

Załączniki

  • ae0ea08303.jpg
    ae0ea08303.jpg
    25,8 KB · Wyświetleń: 48
Witam weekendowo.
U nas noc ok maly mial jedną pobudke o 5 wypil mleko i spal jeszcze do 8, a ja do 9 bo M byl z rana a dziś znów na zajeciach:-:)-(do tego dostalam okres leci ze mnie jak z kranu.. chodze przez to wsciekla.Jeszcze dzis patrze tak w lustro i widze obrzydliwego grubasa, no zalamana jestem chyba przytylam jeszcze z 6/7 kg niewiem dobrze,ze nie mam wagi bo bym się zupelnie zalamala. W zyciu nie schudne, bo nie mam czasu regularnie jesć, najbardziej jestem glodna na wieczor, :zawstydzona/y:
Tez nie moge się zapisac na zaden aerobik bo kto z malym mi zostanie, nie bede go wsciskac mamie zmeczonej po 12h pracy. A mój to jest ale go nie ma,poza tym tez nie mam prawa jazdy a tłuc się wszedzie autobusami przez to moje zakorkowane miasto to masakra.A w domu jak to w domu zawsze są pillniejsze rzeczy do zrobienia, zazdroszcze Wam tych aqua/aerobikow, ja moge tylko pomarzyc.
 
Daisy ale ładniutki ten Piotrus!
Cztery lata pracowałam z dziećmi z autyzmem jako wolontariuszka w Warszawie, a potem dwa lata w szkole. Ja te dzieciaczki uwielbiam i zawsze było moim marzeniem, zeby z nimi pracowac. Nawet zmieniłam kierunek studiów na drugim roku, zeby bylo to mozliwe. Ale... miałam ogromne nadzieje na to, ze uda sie im pomóc, myslałam, ze zanim ja skoncze studia beda juz znane przyczyny choroby, ale niestety...A to Twojego rodzonego brata synek?

Agnieszko, chyba najłatwiej porównac dziecko z autyzmem do zdrowego:
Człowiek poznaje swiat za pomoca zmysłów i pod warunkiem, ze zmysły funkcjonuja dobrze-dziecko ma własciwy obraz swiata, jest otwarte na dalsza nauke i wciaz sie rozwija. U dziecka autystycznego zmysły nie funkcjonuja tak, jak u zdrowego. Przykładowo -niektóre dzieci z autyzmem słysza wszystko duzo głosniej i np. hałas przejezdzajacego samochodu robi sie dla takiego dziecka nie do zniesienia do tego stopnia, ze dziecko w reakcji obronnej "wyłacza" słuch. Powoduje to, ze komunikacja i kontakt z nim sa bardzo utrudnione. Niektórym dzieciom z autyzmem dotyk sprawia ból, inne nie daja sobie rady z nadmiarem bodźców wzrokowych i tez wyłaczaja ten zmysł. W efekcie dziecko z autyzmem to dziecko, które rozwija sie pozornie prawidłowo nawet do 3 r.ż., a potem nastepuje regres-zamyka sie, przestaje mówic i komunikowac sie ze swiatem, pojawiaja sie " dziwne" zachowania (np. ciagłe obracanie sie, rwanie całymi godzinami papierków). Oczywiscie kazde dziecko jest inne i u jednego postac autyzmu jest bardziej łagodna, u innego naprawde głeboka. I co najgorsze - jest mnóstwo terapii, ale zadna z nich, jak dotad nie jest na tyle skuteczna, by wyleczyc z Autyzmu.
Chyba nie ma gorszego zaburzenia, gdy chodzi o rodziców. Dlatego, ze dziecko najpierw rozwija sie normalnie, a potem diametralnie wszystko sie zmienia i nie ma powrotu do "normalnosci". A rodzice wciaz maja nadzieje, ze ich dziecko bedzie takie jak kiedys...
Takze Daisy-współczuje bratu:-(
Choc nie ukrywam, ze schrupałabym tego Piotrusia:tak: Ma do tych dzieciaczków słabosc i juz:tak:
 
reklama
Cześć cioteczki :-):-):-) w końcu jestem :-):-):-)

nie było mnie tydzień:-:)-:)-( i miałam tyle do nadrabiania, że zajeło mi to 3 godziny:-p:-p:-pponad 40 stron:szok::szok::szok:, ale dałam radę:blink::blink::blink:

nie było mnie tyle bo od poniedziałku wróciłam do pracy i pracowałam po 7 godzin dziennie, a jak wracałam do domu to praktycznie od razu po obiedzie lądowałam w łóżku bo byłam taka chora, że :szok::szok::szok:, no ale teraz czuję się już lepiej, Monia na szczęście nic ode mnie nie załapała i jest zdrowiutka:tak::tak::tak: no i jakoś po mału przyzwyczaiła się do spędzania ponad połowy dnia z babcią,
nadrobiłam was ale tego było tak dużo i że już nie wiem co która pisała,
obiecuję teraz zaglądać częsciej, pozdrawiam wszystkie mamuśki i dzieciaczki.

Wszystkim solenizantom życzymy razem z Monisią zdrówka i więcej słonecznych dni (bo zimy mamy już dosyć)
 
Do góry