reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

Witamy się i my po dwóch koszmarnych nockach ... cosik Roksankę mocno męczyło kolka to raczej nie była ale brzusio bolał napewno . Dziś narazie spokój więc postaram się Was choć troszkę nadrobić :tak:
stopi69 należała Ci się ta odrobina luksusu po tych wszystkich przejściach :tak: Udanego wypadu z TŻ i moc buziaczków dla Lenki :-) Mazurskie powietrze napewno pobudzi u niuni apetycik :-)
Valija zazdroszczę Ci tego morza i to BARDZO :tak: ale zarazem współczuje tak długiego rozstania z dzidzią oj stęsknisz się za swojm słoneczkiem :-)
kaaasiulka to miałaś przygodę kochanie :szok: tyle nerwów ... ważne że wszystko się dobrze skończyło :-)
karola615 super masz dziadka :-):-):-) tylko pozazdrościć mu kondych:-)
Beacia82 moc zdrówka dla niunia :-) niech go już wszelkie choróbska dalekim łukiem omijają :-)
BeataZ fajne miałaś zakupki :-) powodzonka przy następnym podejściu :-)
Gustlicek niunia ślicznie Ci przybiera :-) zdrówka dla taty :-):-):-)
Alusia8989 jak dalej będziesz taka stanowcza to jest szansa, że jeszcze sobie całkie dobrze męża wychowasz :-) gratuleczki :-):-):-)
gabiaz powodzonka na badaniach i zdrówka dla niuni :-):-):-) gratuluję samozaparcia z brzuszkami :tak: ja czekam na opinnię gina po 6 tygodniowej kontroli i chyba wrócę na basenik bo dalej wyglądam jak waleń :-)
MagdaCha my też posiadamy rogal do karmienia i uważam że to super wynalazek :-) Niunia uwielbia się na nim kitosić :-) Powodzonka przy rozwiązaniu i zdrówka dla maluszka :-):-):-)
Uff troszkę udało mi się Was podgonić :tak: teraz lecę szykować butlę Roksance , bo jak narazie moje słoneczko jeszcze spokojnie śpi ... mam cichą nadzieję że złe chwile mineły i wszystko będzie dobrze:tak:
Buziaczki kochane dla Was i dzieciaczków :-) miłego poranka :-)

P.S. ot skleroza kochane gdzie się trzeba zgłosić po luksusowe becikowe i czy niunia musi już mieć pesel , bo my jeszcze cały czas czekamy ...
 
Ostatnia edycja:
reklama
czesc dziewczyny

Witam lipcowe mamusie. Mi właśnie zbliża się wrzesniowy termin. Mam do was pytanie bo stanęłam dzisiaj przed dylemaem CZY KUPOWAĆ PODUSZKĘ DO KARMIENIA. Jeśli nie stanowiłoby to problemu prosze o opinie.

ja tez mam i tez jestem zadowolona - synek lezy wygodnie, nie trzeba kombinowac z trzymaniem, my jestesmy teraz na etapie - on lezy i je a ja mam obie rece wolne :-)

P.S. ot skleroza kochane gdzie się trzeba zgłosić po luksusowe becikowe i czy niunia musi już mieć pesel , bo my jeszcze cały czas czekamy ...

beata w urzedzie miasta lub gminy i tam ci powiedza jak z peselem, bo u nas np mozna skladac bez peselu i potem zadzwonic i im podac, a w innych miastach trzeba czekac na pesel
 
beata1973 u nas wniosek o becikowe składa się w Ośrodku Pomocy Społecznej, także to chyba zależy od tego gdzie mieszkasz... w naszym przypadku pesel nie był potrzebny :happy: i dlatego mogłam złożyć wniosek jeszcze w lipcu a wypłacili mi chyba 18 sierpnia.
 
Ja takze mam poduche i polecm,super sie karmi i faktycznie mlody tez zasypia wtulony w nia :-)....u nas nadal wszycho oki,slubny zapierdziela po 12 h :no: a ja sama z dwojka moich skarbenkow daje jakos rade ale czasami mam juz dosyc ale sie nie poddaje bo najgorzej zlapac jakiegos dola....Wika w niedziele 4 latka,bedzie imprezka :-) male kuzyneczki juz zaproszone i rodzinka zreszta tez,szykuje nam sie male przyjecie :rofl2: wiec musze jakos zaplanowac sobie najblizsze dni na pieczenie ciacha i ogarniecie chalupki .....

Pozdrawiam serdecznie mamusie i nasze male skarby :-):-):-)
 
Witam po powrocie z wakacji, bylismy sobie nad morzem , maluszek i długą podróż i cały pobyt przetrwał super, nawet kolek tam nie miał . Już byłam taka szczęśliwa ,że to koniec koszmaru , a tu po powrocie niespodzianka kolki wróciły! Wniosek z tego taki ,że musiałabym się przeprowadzić na drugi koniec Polski ,żeby Maksiu nie miał kolek!
I co ja mam o tym myśleć! Mój znowu w auto dzisiaj wsiadł do Czech po kropelki pojechał, bo tylko one troszkę pomagają!
Powiedzcie mi dziewczyny na ile kupujecie swoim maluszkom, Bo Maksiu mi chyba troszkę za szybko rośnie i niektóre 68 zastąpiło 74 !
 
Dzien doberek pogoda piekna wiec zmykam niedługo na spacerek,tylko sie pranko dopierze to jeszcze przed wyjsciem rozwiesze:-)
Ja tez nie miałam problemu z becikowym,bez peselku dostałam po 3 tyg.a peselek dzis odebrała moja mama i od razu wyrobiła młodemu ksiazeczke RUM:-)
Byłam wczoraj z Alankiem na usg brzuszka zeby sprawdzic jak sie maja nereczki i jest ciut lepiej czyli jest szansa ze sie samo wchłonie po jakims czasie.Wnaszym cudownym szpitalu przez tyle dni nawet dziecku usg nie zrobili choc infekcja była własnie z powodu nereczek,jak sie zapytałam to mi powiedzieli ze nie ma potrzeby bo z tych poprzednich kture robiłam wczesniej wynika ze sie pogłebia.
IZA masz racje nasz szpital to szerokim łukiem omijac trzeba,jutro niestety musze isc jutro tam do poradni moze mi da skierowanie do poradni do centrum dziecka bo tak sie z nia umawiałam tylko trafilismy wczesniej do szpitala a przy wypisie dostałam skierowanie na nefrologie na saszerów w wa wie,tylko ze tam jak zadzwoniłam sie umówic na konsultacje to sie dowiedziałam ze terminów na ten rok nie ma i musze szukac innego szpitala zostaje albo centrum abo dziekanów lesny.
to sobie pomarudziłam:sorry2:
A synus wczoraj po południu nawet ładnie spał a wnocy troche tancował mamie i łepek mie troszku teraz boli ale nic da sie rade:-)
 
Witam lipcowe mamusie. Mi właśnie zbliża się wrzesniowy termin. Mam do was pytanie bo stanęłam dzisiaj przed dylemaem CZY KUPOWAĆ PODUSZKĘ DO KARMIENIA. Jeśli nie stanowiłoby to problemu prosze o opinie.

Ja nie mam i uważam że nie była mi potrzebna. W szpitalu miałam jaśka malutkiego i to mi wystarczyło.

P.S. ot skleroza kochane gdzie się trzeba zgłosić po luksusowe becikowe i czy niunia musi już mieć pesel , bo my jeszcze cały czas czekamy ...

U nas wymagany jest pesel. Który dostaliśmy po 2 tygodniach od zarejestrowania Małego w USC.

Witam po powrocie z wakacji, bylismy sobie nad morzem , maluszek i długą podróż i cały pobyt przetrwał super, nawet kolek tam nie miał .


Powiedzcie mi dziewczyny na ile kupujecie swoim maluszkom, Bo Maksiu mi chyba troszkę za szybko rośnie i niektóre 68 zastąpiło 74 !

Niuta
a gdzie byłaś?? Bo myśmy też dopiero wrócili z nad morza??
Dominika ubieram już w rozmiar 68.A skończył tyle co 7 tydzień.
 
Ja nie mam i uważam że nie była mi potrzebna. W szpitalu miałam jaśka malutkiego i to mi wystarczyło.



U nas wymagany jest pesel. Który dostaliśmy po 2 tygodniach od zarejestrowania Małego w USC.



Niuta
a gdzie byłaś?? Bo myśmy też dopiero wrócili z nad morza??
Dominika ubieram już w rozmiar 68.A skończył tyle co 7 tydzień.[/QUOTE
A my bylismy w Kołobrzegu!
 
reklama
Witam wszystkie lipcowe mamusie, ja właśnie opracowałam sobie patent na kontakt ze światem, bo mój mały Elf-terrorysta do tej pory nie pozwalał na interesowanie się czymkolwiek poza jej malutką osobą. Teraz w trakcie karmienia biorę sobie lapa na kolana i piszę :-)
Dziewczyny mam problem, moja Tosia je praktycznie bez przerwy, prawie nie śpi w dzień, w nocy tylko przesypia 3-4 godzinki miedzy karmieniami, ja juz sama nie wiem co z tym zrobic, boje sie ze przez to ona nigdy sie nie najada bo spi przy piersi przez 15 minut potem znowu dojada i tak ciągle.:-(
macie jakieś sposoby na to zeby wydłuzyc odstępy miedzy karmieniami.? Martwie sie ze nie jest to dla niej najlepsze, a jednoczesnie sama też już mam ochote wyć, bo piersi bolą, nie mam czasu nic zrobic, mąż ciagle w pracy, wiec nadrabiam zaleglosci noca jak mala wreszcie zasnie i zaczynam wyglądać jak zoombie:no:
 
Do góry