reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Witam,udało sie troszke podczytac co u was słychac,tylko na pisanie nie bardzo miałam czas.Mój synóś zawładnoł całym moim czasem i nie mamy czasu na nic,jeszcze w nocy śpi całkiem,całkiem wiec jakies 6 godzinek z przerwami pośpie to mam siłe walczyc w dzien.:-)
dołanczam do tych mam kturych dzieci nie śpia w dzien prawie wcale,a jak już to najlepiej przy cycu,wystawiłam moje dziecie z wózkiem na taras to o dziwo nawet śpi sobie,bo mój synólek to też cycomaniak i najchetniej cała dobe by leżał przy ciciach.:-)jak chcem do łazienki to musze ratowac sie smokiem,ale jakos dajemy rade.Tak jak tu piszecie ,aby pierwsze trzy miesiace,:-)
fioletowa powodzenia i wracaj z maleństwem:happy2:
stopi bardzo ci współczuje i podziwiam ,jestes naprawde dzielna.Trzymam kciuki żebyscie szybko obie z córcia wróciły do zdrówka
 
reklama
Witamy sie i my po długiej przerwie :-). Mieliśmy niezapowiedziany wyjazd z niunią (kłopoty rodzinne) , ale naszczęście już w domeczku :-) Niestety dowiadywałam się o rejestrację mojej kruszynki i wedle tych durni niunia musi być Roksana , a nie Roxana lekka kpina ale co poradzić :baffled: jak mus to mus ... W domeczku słoneczko mamci jest grzeczne i kochane :-) je co 3-4 godziny , śpi grzecznie a w czasie dnia robi sobie 4 godzinną przerwę na poznawanie świata :-) rozgląda się , nasłu****e taki mały aniołeczek :-) Co do karmienia to mamy mały problem ... lecimy na bebiku i cycuniu ... mój pokarm przez leki jest bardzo mało kaloryczny więc niunia się nim nie najada ... musimy improwizować ... ale jest dobrze kupki są koleczek brak więc wszystko cacy :-) Smoczka też już kochana nauczyła się dydać więc robi się ciekawie :-):-):-) Lecę teraz Was ponadrabiać , bo sporo nadrukowałyście kochane kobiałeczki :-)

gabiaz musimy co jakiś czas porównywać niunie :-) może bedą forumowymi siostrzyczkami :-):-):-)
Beacia82 kaciuszka luranuk GRATULECZKI KOCHANE I MAXIK ZDRÓWKA DLA DZIDZIUNIÓW :-):-):-)
dominika83 WITAJ SERDECZNIE :-):-):-)
stopi69 kochanie ale mnie zmartwiłyście kobiałki kochane ... ściskam Was z całego serdusia a maleńkiej Leneczce przesyła moc zdrówka :tak: NIUNIA jest ślina więc WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE !!! :-) Jak tylko wrócicie do domeczku na bank spacerek musimy zorganizować :-)
Alusia8989 słoneczko olej chłopa ... skup się na dzidziuniu. Takimi jemiołami szkoda sobie główkę zawracać . Transporcik pozytywnych myśli leci do Ciebie :-):-):-)
fioletowa KOCHANIE KCIUKI ZACIŚNIĘTE :-):-):-) CZEKAMY NA CIEBIE I BEBISIĄTKO :-):-):-)
Uff udało się :-):-):-) Teraz duże buziaczki dla Was kochane i dla Waszych słoneczek :-):-):-) lecę poczytać inne dzialiki :tak: buziaczki :-):-):-)
 
witam!

na wstepie gratuluje kolejnym rozpakowanym dziewczynom i trzyam kciuki za fioletową!!!

u mnie było tak spokojnie i fajnie , az do wczoraj, Stasi tylko zjadł i zasypiał na 3 godziny, póxnym wieczorem jadł okolo23 potem okolo 4 i dopiero rano o 7.30- dziecko cudne... az wczoraj o 15 pobudka i zaczęło sie... jedna pierś niby zasypia i po 2-3 min, wrzask no to mysle nie dojadł... no to drugi cyc i tak do 21...
w nocy co prawda znów było w miae spokojnie bo sie o budził o 2 i o 5, q potem po 7, no i mam znów nawł, tak mnie wycycał wczoraj,ze pobudził mega produkcje mleka i rano miałam masakryczne piersi i pachy( powiekszone ruczoły pod pachami), byłam dzis u w poradni laktacujnej i powiedziła mi,ze mam pokarmu tyle,ze moge 3 dzieci wykarmic i mam czesto malucha przystawiać...

ale najgorsze jest to,ze od wczoraj mój mały po cycu ile by nie zjadł nie śpi, niby zasypia, odkładam do łózeczka i ryk po 3 min. i cały czas chce ssac... no i sie zastanawiam nad smoczkiem... wiem,ze pisałyście juz wczesniej o smoczkach o za i przeciw ale mam tylko jedno pytanko, bo nie wiem czy wymieniałyście jakie smoczki sa najlepsze, bo chyba musze kupić... trudno sie mówi,ale na ręce nie biore, az do uspienia, a w łóżeczku płacze, wiec go mocno owijam pieluszka flanelową i jeszcze wciskam smoka, narazie takiego z butelki, tak jak dają w szpitalu, ale chce sie zaopatrzyć w takiego prawdziwego,ale w ogóle nie wiem w jakiegp, podpowiedźcie dizewczyny!!!

pozdrawiam i uciekam sie umyc z póxniej budze na karmienie, bo musze rozładować cycoliny!!!

dibrej nocki
 
no a ja jutro z rana załatwiam kuchnię a potem do szpitala, jeśli wyślą mnie do domu to się odezwę po południu, ale trzymajcie kciuki, żebym wróciła dopiero po weekendzie ;-)


no to chyba i fioletowa doczekała się swojego maleństwa, mam nadzieje, że wpadnie tu już zewoim dzieciątkiem :-):-):-)
 
Juluszka
ja się broniłam 2 tygodnie przed smoczkiem ale czasem Mateusz jest strasznie marudny a głodny nie jest a smoczek go uspokaja, ale nie daję mu bez potrzeby i mam nadzieje ze nie uzależni się zbytnio od niego, daję mu smoka tylko jak już nie pomaga nic innego
 
Witajcie, ja dziś po pierwszym spacerze z małym i z tego wszystkiego nawet czapeczki nie założyliśmy, ale kocykiem go w połowie drogi owinęłam jak załapaliśmy, że nie ma i mam nadzieję, że uszkom nic nie będzie. Ale po spacerku spał tak długo, że aż nie mogłam uwierzyć:-)
Juluszka, ja mam smoczek aventu 0-3 i jest bardzo dobry. Mój był ciągle przy cycku aż pokarmu zaczęło mi brakować, ze smoczkiem mam dużo więcej godzin snu:-)
 
Witam.

Melduje ze ja jestem po operacji w domu , ale mam powiklania po znieczuleniu , z. popunkcyny, przez blad lekarza, ze wypisali mnie do domu za wczesnie.Wiec leze, bo inaczej to glowa trzaska i tak boli kregoslup ze upadam. Smak mi cos sie popsul i slodkie smakuje jak slone.

Lena jest nadak szpitalu, niestey nie moge jej zobaczyc przez gojacy sie ropien i przez to ze nie dlaje rady wstac z lozka.Nie widzialysmy sie od czwartku. Rycze jak glupia. Ale podobno z nia jest znacznie lepiej.:tak::tak: Niestety jest w szpitalu sama,bo babcie zaraz wyganiaja z oddzialu, a Los caly czas jest zagranica.
 
Witam się na momencik.
Fioletowa gratulacje!!! W końcu się doczekałaś.:tak:
Stopi Trzymam kciuki mocno zaciśnięte za Ciebie i Lenkę. W końcu się wszystko ułoży.:tak:
Życzę wszystkim spokojnej nocki:-)
 
reklama
No to i nam się udało wsadzić noska na chwileczkę :-) Niunia miała dziś pierwszy spacerek ;-) cały przespała :-):-):-) więc jak by go niebyło ;-) Rano lecimy na pierwszą kontrol do pediatry :-) zobaczymy ile niuni się przybrało na wadze i czy cosik urosła :-) więc kochane cioteczki prosimy o ściskanie kciuków :-) Teraz lecę porzucać oczkiem co tam w temacikach słychować :tak: buziaczki :-)
Fioletowa dziś urodziła poprzez CC.:tak::-):-)

Gratulacje!!!

GRATULACJE MAMUSIU :-):-):-) I MAXIK ZDRÓWKA DLA DZIDZIUNI :-):-):-)
stopi69 kochanie TURBO transporcik zdrówka dla Ciebie i słodziutkiej Leneczki :-):-):-) WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE :-):-):-)

Słodziutkich snów :-):-):-):-):-):-):-)
 
Do góry