reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2009

czesc dziewczyny bardzo prosze was o pomoc jestem w 35 tyg i 5 dni od wtorku mam skurcze raz regularne raz nie w wtorek wyladowalam w szpitalu przebadali mni estwierdzili ze wszystko jest jeszcze zamkniete i mam isc do domu a rana do lekarza ale moj gin zrobil mi tylko ktg i stwierdzil ze nadal mam skurcze i mam lezec i przyjsc w piatek wiec dzis tez poszlam i co znowu tylko ktg ni i dalej mam skurcze mam przyjsc w poniedzialek a jak narazie caly czas lezyec moje pytanie w jakim czasie trwa rozwieranie szyjki macicy i jakie sa objawy porodu bo niektore skurcze sa naprawde bolesne ze nie da sie wytrzymac zaczynam sie tym bardzo martwic a pozatym nie ufam swoiemu gin....
 
reklama
Iwon, Aniszka, Annie a wy to naprawdę już dogadajcie się ze swoimi maluszkami;-) niech już wyjdą, może jakieś negocjacje pomogą:confused:

A ja się właśnie dowiedziałam, że mój brat spodziewa się maluszka:-) :-)Może w końcu komuś dziewczynka wyjdzie, bo u nas sami chłopcy:tak: No i zabrałam się za poszukiwania materaca, bo miałam od brata, a jak mam później kupować to wolę już teraz nowy, muszę się cofnąć do wątku tego, ale chyba pisałyście że ten kokosowo-piankowo-gryczany jest dobry?
Właśnie porwałam sobie wiśni, myślałam, że się nie załapię na nie, ale małemu się nie śpieszy na świat więc mogę się jeszcze poobiadać:-)
 
jeśli masz skurcze, ale są one nieregularne i nie są coraz częstsze i weźmiesz kąpiel i przejdą to raczej są przepowiadające, pewnie masz jakieś leki przeciwskurczowe od lekarza [magnez, no-spa] bierz je w zaleconej dawce i leż

a szyjka rozwiera się u każdej dziewczyny w innym tempie, niestety tu nie ma normy
niektóre męczą się wiele godzin a u innych następuje to błyskawicznie

na pewno jedź do szpitala jeśli odejdą ci wody, jeśli skurcze będą regularne i nie przejdą po kąpieli to też

spokojnie, już niedużo ci zostało :-D
 
Dziewczyny znalazłam na innym forum coś o ciążach po terminie. Przeczytajcie.... Ostatnie zdanie jest najważniejsze!!!!:-):-)

"hej
ja mieszkam w UK i tutaj trochę są inne procedury jak ciąża jest przenoszona,ale ja Ci powiem jak ja miałam może to trochę podniesie Cie na duchu:)Nam tutaj położna mówiła ze do 14 dni po terminie to w normie, dopiero po 14 dniach zaczynają wywoływać poród.
Termin miałam na 2 sierpnia,marzyłam o porodzie każdego dnia po tym terminie, bo przytyłam w ciąży ok 30 kg!! było gorące lato ledwo żyłam :)
Wody odeszły mi najpierw w domu 6 dni po terminie, pojechałam do szpitala na sprawdzenie, kazali czekać następne 48 godzin i powiedzieli ze ( to było w sobotę rano) jak do poniedziałku rana akcja porodowa się nie zacznie to mam w pon, rano zgłosić się na wywołanie porodu.
No ale w niedziele rano ok 9 zaczęły się skurcze co 2 minuty od razu, i o 10 zaczęło się plamienie krwi ,wiec pojechaliśmy do szpitala.
Julia ur się tego samego dnia o 21.34 :) z waga 4710 i 60 cm:)....."
 
Ja tez sie nie wylamuje, dalej dwupaczek :) Dzisiaj spedzilam wiekszosc dnia na szmacie bo od jutra mam gosci... A postepow brak, na ktg dzis dla odmiany 0 skurczy ;-)

A teraz musze poczytac co tam u was ciekawego sie dzieje :-) I ktora mnie znowu scigla :-D
 
IWON - na czerwcowkach dziewczyna urodzila corcie (jak dobrze pamietam) 4990 SN . Jeszcze gdzies czytalam, ze ktoras urodzila po terminie klocka 5200 tez SN. Zle lekarze ocenili wage plodu , mysleli ,ze bedzie o wiele mniejsze dziecko:-D:-D:-D

p.s. mi to akurat nie grozi :-) :-) :-)
 
IWON - na czerwcowkach dziewczyna urodzila corcie (jak dobrze pamietam) 4990 SN . Jeszcze gdzies czytalam, ze ktoras urodzila po terminie klocka 5200 tez SN. Zle lekarze ocenili wage plodu , mysleli ,ze bedzie o wiele mniejsze dziecko:-D:-D:-D

p.s. mi to akurat nie grozi :-) :-) :-)

4990 SN?????????
Mistrzyni! Powinna dostać jakiś order!
 
reklama
stopi po pierwsze to dobrze ze sie juz tymi USG nie przejmujesz, jak widac co wizyta to inna spiewka, szkoda nerwow... a po drugie nie strasz :-D

A dalej nie wiem co mam komu odpisac jakos mam dziure w pamieci :baffled: W kazdym razie milego wieczorku Wam zycze
 
Do góry