mamusiaM- pytałam właśnie o to w jaki sposób można zarazić się cytomegalią i też powiedział mi, że powinnam do minimum ograniczyć spotkania z młodzieżą szkolną i dziećmi przedszkolno - żłobkowymi bo to są główni nosiciele - można się zarazić przez bezpośredni kontakt z nimi (pot, mocz, ślinę, krew itp) - także przez ubranie zarażonej osoby. No i druga sprawa ograniczyć albo wyeliminować jedzenie w różnych stołówkach, barach i kupowanie gotowej 'barowej' żywności - rozmaitych krokietów, pierogów, naleśników..itd.
Owszem, trochę panikuję chwilami i jestem przewrażliwiona na tym punkcie ale z drugiej strony nie można dać się zwariować. Skoro przez 30 lat nie zaraziłam się to niby dlaczego miałabym zarazić się właśnie teraz?
Owszem, trochę panikuję chwilami i jestem przewrażliwiona na tym punkcie ale z drugiej strony nie można dać się zwariować. Skoro przez 30 lat nie zaraziłam się to niby dlaczego miałabym zarazić się właśnie teraz?