reklama
olcia85 ja takie skurcze też miałam w tamtym tygodniu i do tej pory nie urodziłam, brzuch twardnieje za chwilę puszcza i w nocy spokój, nic się nie dzieje tylko pobudka co chwilę na sikundkę Zwariować można. A dzisiaj dalej mam takie twardnienia brzuszka ale mniej niż wczoraj, na dodatek mała ma czkawkę i brzuch mi skacze. Mam nadzieję, że z nią wszystko ok. Jakoś zaczynam się martwić. W 1 ciąży ten poród tak niespodziewanie nadszedł a teraz czekam i czekam
Hej adddaaa ja mam to samoja czuje dokladnie to samo i tez ostatnio odstawilam leki, mam tak twardy brzuch i to bez przerwy dosłownie kamien, przez to chyba czuje slabiej mojego malucha,
czy mozna jechac na ktg bez skierowania do szpitala to moze bym wieczorkiem podskoczyla, bo chce wiedzec na czym stoje, tymbardziej ze mam tak samo jak Agnieszka nieregularne skurcze, a jak chodze czy stoje to sa czestsze,
w ogole wzcesniej bylo chociaz tak ze mialam czasami mieki brzuch a teraz caly czas kamien, a jak leze to mam bole jak na miesiaczke, i czuje okropny ucisk na jelita, caly czas mam wrazenie jakby mi sie chcialo kupkeo sikaniu nie wspomne,niewiem wydaje mi sie ze to nie dlugo
Iza ja tak miałam w 1 ciąży poszłam do lekarki i powiedziała że nic, a na drugi dzień urodziłam, wzruszyła szyjkę macicy i ta zaczęła się kurczyć. A teraz dla odmiany nic mi się nie dzieje. Byłam dziś na ktg i badała mnie ale nic cisza. Kazała uciekać do domu, a wczoraj wydawało mi się że urodzę niedługo bo brzuch mi twardniał co chwilę i bolało jak przy okresie.
Iza ja tak miałam w 1 ciąży poszłam do lekarki i powiedziała że nic, a na drugi dzień urodziłam, wzruszyła szyjkę macicy i ta zaczęła się kurczyć. A teraz dla odmiany nic mi się nie dzieje. Byłam dziś na ktg i badała mnie ale nic cisza. Kazała uciekać do domu, a wczoraj wydawało mi się że urodzę niedługo bo brzuch mi twardniał co chwilę i bolało jak przy okresie.
To mnie tak boli teraz. Obawiam się właśnie, że przez to że robił mi posiew (a podrażnił mnie przy tym bardzo) to mógł coś zainicjować.
reklama
witam się znowu, tym razem wieczorową porą, bo pól dnia przespane... a raczej przeleżakowane, bo córa mi za bardzo pospać nie dała... leżeć sobie mgłam, ale co zamknęłam oczy to przybiegała i "skakała" po mnie i "mama, nie śpij"... a jak tu nie spac, jak pogoda do d... i nawet nad wodę się nie da jechać, bo aż za gorąco?!
ja mam podobnie... czasami to mam wrazenie, ze mały się pcha dosłownie rekami i nogami jednoczesnie... jakby chodzic umiał
mi też się tak wydaje... a teraz czekam na ten poród i czekam... i cała rodzina już do mnie wydzwania, czy jestem już "po", albo czy już rodze... może się zabardzo już nastawiałyśmy na te porody i takie czekanie teraz męczące
Mam wrazenie ze zaraz wyjdzie, jego ruchy to czuc ponizej linii wlosow lonowych, tez tak macie? Nie wiem jak to opisac odpowiednio sorki za takie obrazowe przedstawienie...
ja mam podobnie... czasami to mam wrazenie, ze mały się pcha dosłownie rekami i nogami jednoczesnie... jakby chodzic umiał
W 1 ciąży ten poród tak niespodziewanie nadszedł a teraz czekam i czekam
mi też się tak wydaje... a teraz czekam na ten poród i czekam... i cała rodzina już do mnie wydzwania, czy jestem już "po", albo czy już rodze... może się zabardzo już nastawiałyśmy na te porody i takie czekanie teraz męczące
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 714 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 128 tys
- Odpowiedzi
- 36
- Wyświetleń
- 5 tys
Podziel się: