reklama
Ja wiatr. Wywietrzyliśmy się, spacerowaliśmy, robiliśmy ognisko, jestem padnięta.
Teraz siedzimy nad kuchnią.
Dla zainteresowanych znaczy się Madzi i Tosiki podaje super link- fajne mebelki także ze szklanymi frontami, porady, wymiary do projektów- super.
MEBLE KUCHENNE, KUCHNIE, AGD /meblekuchenne.pl/ KRAK
Teraz siedzimy nad kuchnią.
Dla zainteresowanych znaczy się Madzi i Tosiki podaje super link- fajne mebelki także ze szklanymi frontami, porady, wymiary do projektów- super.
MEBLE KUCHENNE, KUCHNIE, AGD /meblekuchenne.pl/ KRAK
Widzę, że co jedna to się dotleniała. I dobrze! My też ;-)
Kic no co Ty?! Miki też tak się budził jak Kubus, a Olga jest i śpi lepiej, od początku ;-) Tylko, żeby Post zaraz nie wypaliła, że trzecie będzie mi spało jeszcze lepiej, bo ...
Dorka, udało się wyciągnąć G nad morze?
Jutro mam urlop, bo moja mama ma operację na kolano i przecież nie będę zwalała jej Olgi na głowę przed godzina 0 ;-) Na dodatek m jedzie na szkolenie do Warszawy (pierwszy raz i akurat w ten dzień!), więc będę trochę kursowała. Super, że teściowa zajmie sie w tym czasie dwójką.
Kic no co Ty?! Miki też tak się budził jak Kubus, a Olga jest i śpi lepiej, od początku ;-) Tylko, żeby Post zaraz nie wypaliła, że trzecie będzie mi spało jeszcze lepiej, bo ...
Dorka, udało się wyciągnąć G nad morze?
Jutro mam urlop, bo moja mama ma operację na kolano i przecież nie będę zwalała jej Olgi na głowę przed godzina 0 ;-) Na dodatek m jedzie na szkolenie do Warszawy (pierwszy raz i akurat w ten dzień!), więc będę trochę kursowała. Super, że teściowa zajmie sie w tym czasie dwójką.
Spoko Kic ,moje teżWitam
U nas dzisiaj pobudka 6.05normalnie czy tylko moje dziecko tak spi????
teraz od tego pobytu w szpitalu -czyli 2 tygodnie, też się w nocy przebudza i muszę kursować Na szczęście jak idę to się zaraz sam kładzie,tylko chce żebym przy nim stała,więc muszę ukradkiem wychodzic,jak skuma to wyje dalej i tak latam wkółko Ostatnio juz nie wytrzymałam ,poszłam ,zapaliłam lampke i podniesionym głosem powidziałam "czego ryczysz? spac masz", a on tylko popatrzył z byka,połozył się i bez jęknięcia zamknął oczy,no i zasnął
Ostatnio też ma tak ,ze budzi sie ok 5 i już się nie chce położyć w łóżeczku,musze go brać do siebie,powierci się i jeszcze zasypia.Ja już pospać nie mogę,bo o 5.30 wstaję Oczywiśćie w weekend to max do 6 śpi,a w tygodniu jak ma wstawac o tej 6 to jest ciężko
U nas weekend też spacerowo Dzisiaj jeszcze słonca nie ma,ale jest cieplutko:-)
Survivor super,że się weselicho udało Fotki prosimy!
Julia fajnie,że już w domku :-):-):-) No i Tosia powiadasz
Haszi dzięki za linka,zaraz oblookam. Ja już mniej więcej plan kuchni mam,chcę podjechać do BlackRedWhite (nie wiem czy u was jest) żeby mi wycenili.Jak bedzie drogo to chyba szafki zrobimy u stolarza,a tylko fronty i blaty się u nich dokupi.Mamy jeszcze jeden salon kuchni w pobliżu to trza będzie podjechać,podobno robią projekt za free.
Kamu znany ten Dobrodzień,ale jednak troche za daleko
witam!
Surv super,że wesele udane!i wszystkiego dobrego dla siostry
Iza powodzenia z kijkami
Kasia trzymam kciuki za mamę
Julia dobrze,że już jesteście w domku więc babeczka będzie
Haszi powodzenia z kuchnią
Madzia a ja ci powiem,że mam złe doświadzczenia z BRW może kiepsko trafiłam
Kic nie jesteś sama moja panna dziś wstała o 5.06 nieodwołalnie
U nas też smętnie od rana.Sylwia w przedszkolu a ja walczę z Wścieklińską i się kuruję (o ile to możliwe przy dziecku) bo drapnęło mnie zapalenie krtani w czwartek i piątek wogóle prawie nie mogłam mówić dziś już dobrze.
Miłego dnia!
Surv super,że wesele udane!i wszystkiego dobrego dla siostry
Iza powodzenia z kijkami
Kasia trzymam kciuki za mamę
Julia dobrze,że już jesteście w domku więc babeczka będzie
Haszi powodzenia z kuchnią
Madzia a ja ci powiem,że mam złe doświadzczenia z BRW może kiepsko trafiłam
Kic nie jesteś sama moja panna dziś wstała o 5.06 nieodwołalnie
U nas też smętnie od rana.Sylwia w przedszkolu a ja walczę z Wścieklińską i się kuruję (o ile to możliwe przy dziecku) bo drapnęło mnie zapalenie krtani w czwartek i piątek wogóle prawie nie mogłam mówić dziś już dobrze.
Miłego dnia!
Hej dziewczyny... u nas zamiast coraz lepiej to nie wiem już co się dzieje... to jakieś fatum... wczoraj jechaliśmy do mamy to o mało co nie dachowaliśmy... taka zdenerwowana byłam potem cały dzień, że omało co nie urodziłam. No ale na szczęście nic się niekomu nie stało. A dzisiaj od rana Zu biegunka i wymioty i Kuku wymioty z biegunką... przytargaliśmy coś ze szpitala... ehh mówie wam jakas porażka i normalnie zastanawiam sie czy to się kiedyś w końcu skończy :-(
Julia oj to macie przezycia Z ta biegunką i wymiotami to mysmy też ze szpitala wrócili, a teraz każdy w rodzinie to przechwytuje,oj takie uroki szpitala Trzymajcie się!
Fredka zdrówka!
Kasia czyli wolna chatę macie ;-)
Fredka zdrówka!
Kasia czyli wolna chatę macie ;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: