reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2008

witam rankiem:happy:
Jak to na weekend przystałoo 6.10 pobudka:crazy::crazy::crazy:
Tosika super, oby tak dalej z naszą dietką:tak::-)no i szkoda że bliżej gdzies nie ma takich ofert pracy:crazy:noi super że Tosia taki żarłoczek:tak:
Kasia siostra ma tu wiele to załatwienia, a oprócz tego szef nie chce jej odwołać urlopu:wściekła/y:bo to k*** jej wina że samoloty nie latają:wściekła/y:buc jeden:angry:
Surv udanego wesela:tak:
zaraz się ubieramyi idziemy na jakies zakupy na targ, musze jakąś wędlinke kupić..na obiad dzisiaj bakłażany faszerowane:tak:
u nas jak narazie pogoda zapowiada się fajnie:tak:
miłego dnia!
 
reklama
Kicrym z ta pobudką to tak jak u nas:sorry: Z tym,że w ogóle nocka do bani była:baffled:
Survivor udanego wesela!

Co do kuchni to wiadomo chcemy jak najtaniej ,ale żeby w miare porządnie było.Na takie gadżety jak cargo się nie połasimy,bo fajne to owszem,ale nam do układu nie pasuje.

Musze zmykac,mam full roboty.Pogoda się ladna robi to mam nadzieję,że po południu skoczymy na plac zabaw,ale przed tym pranie,przebieranie łóżek,sprzątanie,odkurzanie itp itd;-).
 
Hej dziewczyny!!

Dziękuję, że tak trzymałyście za nas kciuki... powiem wam, że ogólnie to dzisiaj już chyba wychodzimy. Bo Zu od wczoraj bez temperatury. Co nie zmienia faktu, że nadal nie zdiagnozowana. Stwierdzili, że jakaś wirusówka i tyle. Ale co ja przeżyłam to moje :-( nie będę wam szczegółowo opisywać co sie działo bo naprawde nei chce do tego wrcać już...
wczoraj miałam załamanie formy psychicznej jak i fizycznej. Z tego wszystkiego dostałam okropnej biegunki i wymiotowałam, do tego podwyzszona temperatura. Wywalili mnie ze szpitala od Zu bo powiedzieli, że pewnie rota załapałam od jakiegoś dziecka. No ale poleżałam w domu, przespałam się, wypróżniłam wszystko co mogłam, generalnie odwróciłąm jelita i żołądek na lewą stronę i dzisiaj od rana już lepiej. Kuku wrócił i pojechał dzisiaj do Zu i z nią siedzi a ja przygotowuje domek na wielki powrót mego skarba. Mówie wam nikomu nie życze takich widoków co miałam w poniedziałek. Ehh...

A co do dzidziu. Byłam wczoraj u gina i stwierdził, że tak podlałam adrenaliną przez ostatni tydzień malucha, że urósł ponad 2 cm... więc z zeszłotygodniowego wyniku 5,5 cm zrobił się dzidziu 7,9 cm :-D rośnie jak na drożdżach... no i dr mówi, że coś mu się wydaje, że będzie Tośka ;-)
 
Julia super że lepiej, byle do domku.
surv dobrej zabawy
tosiak poszukam coś z tych szklanych, teraz jakos nie moge znaleźć
Ja poczytaam szybciutko a teraz wybywam. Śtwierdziłam, że na razie sprzątanie z tymi potworami nie ma sensu. Tak wymyślają... Muszę ich najpierw wymęczyć. Idziemy na plac zabaw, potem małemu am-am i nynu a starszego trzeba wdrażać do obowiązków domowych. Nie zrobię tego przyszłej synowej i świętej krowy nie wychowam.
Po południu czeka nas przebierzka po sklepach, trzeba do kuchni coś pooglądać- szybko bo się rozmyśla. Już mamy cięcia budżetu :(
Normalnie beznadzieja, mam teraz małża tylko dostępnego w niedziele a i w tamtą i tą wszystko pozamykane. Jakoś coraz bardziej to wszystko zaczyna mnie wkurzać. Przykro mi, że był wypadek ale jakby coraz mniej. Nieczuła jestem i już.
 
cześć babeczki:-)
nasza mala wstala o 7meej ale wykazała się dobrodusznoscią i poleżała grzecznie do 8.30:szok::-p
Julia super, że Zu już wraca do domciu:tak: tylko cholercia ci wstrętni lekarze jak zwykle nie potrafią do końca zdiagnozować co bylo małej:crazy: i ważne, że mala fasolka ma się dobrze:tak: i będziemy mieli drugą Tośkę w drużynie!!! Super!!:-D
Kic no chyba musisz mi Kubusia na przeszkolenie wyslać:-p ciotka wychowa tak, ze bąbaś będzie wtawać tak min o 8.30:-D:-D:-D:-D:-D no i rzeczzywiście Twoja sis jakiegoś patafiana za szefa ma:crazy:
Haszi szukaj, szukaj:-p a jak kuchnie znajdziesz to prosimy ładnie o zdjatko:-)
Surv udanej zabawy:tak: i czekamy na masę zdjęć:-)

a ja wczoraj wieczorem zawzięlam, że skonczę sweterek dla jasnie księżniczki i tak walczyłama z nim, że do tego jeszcze prawie sukieneczkę zrobiłam:-D:-D:-D:-D:-D jak skończę to wkleje komplet do obglądu:-p
u nas dzisiaj sloneczko, ale strasznie zimny, taki przeszywający wiatr jest:no: normalnie wrrrr...
 
Super, że Zuzia wraca do domku, tyle tego dziadostwa jest w powietrzu, że jakieś okropne wirusy dopadają nas i nasze dzieciaczki:wściekła/y: Najważniejsze , że już wraca do domku.
Tosika a z czego robicie inhalacje? My mamy robić z soli fizjologicznej a jak kaszel będzie się utrzymywał to przepisze nam jakieś leki do inhalacji. Niestety kaszel się utrzymuje, ale podobno po zapaleniu płuc tak jest.
Kic ale wczesna pobudka, niestety widać szef siostry nie wyrozumiały.
Surv udanej imprezy życzę.
Haszi mnie też już zaczyna męczyć to wszystko, chciałam sobie zrobić zakupy później bo mają być u nas znajomi , a Biedronka dziś do 11 czynna, przesada.
Ja siedzę w pracy, przyszłam tak na trochę, zobaczymy czy coś się będzie działo. U nas też pogoda ładna , ale przez to że Maksiu ma ten kaszelek to jakoś boję się z nim wychodzić na dwór. Teraz po tym zapaleniu płuc to się trochę przewrażliwiona zrobiłam
 
Witam!
U nas piękne słonko,ale zimno:baffled:bylismy z małym na malutkich spozywczych zakupach (na nóżkach:tak::happy:), treaz mały spi, potem obiadek i na spacer:tak:
Kamu no po takiej chorobie to na bank bedziesz bardziej przewrażliwiona.
Tosika oj dałabym go dała,ale ciekawe ile byście wytrzymali:-p
Julia super że wychodzcie,no i czyżby 2 córa:-)
Madzia mysmy mieli kuchnie na zmówienie, ok 5 tys płaciliśmy:happy:
miłego dnia!
 
hej!
A co tu taka cisza???
U nas dzisiaj wiosenna pogoda była,słonko ale dość wietrznie:tak:byliśmy na spacerku i w sklepie zoologicznym bo chcieliśmy małemu pokazać króliczki i chomiki:-Dbyło jedno wielkie "jeeeee!":-D:-Doczywiście musiał pooglądać wszystki "byby" (czyt. ryby) bo pasja przechodzi z ojca na syna:tak::-D:-D
Spokojnej nocki!
 
Jestem, jestem. Przyjechali do nas znajomi z Labradorem no to pojechaliśmy na łono natury - oczywiście do lasu. Ło, ale były szaleństwa ;-) Luka padnięta jak koń po westernie. A potem zakupy i tak dzień zleciał. Dzieci nie spały w ciągu dnia, napowietrzone, to padły po 20.
Julia, cudownie, że już w domu! Super, że z dzidziolem wszystko w porządku. Dziewczynka mówisz? Fajnie!
Tosika, koniecznie wklej zdjęcie tego co wydziergałaś!
 
reklama
Witam, dopiero teraz bo wczesniej nie mialam czasu. Wczoraj ogladlismy Avatara na kompie do 1 i wstalam 0 10.30:tak:Potem szybkie sprzatanie, w miedzy czasie upieklam drozdzowke,bylam na cmentarzu u rodzicow,potem w odwiedziny do mojej siostry poszlismy i do znajomuch na grilla:tak:
Julia super ze juz lepiej sie z Zu czujecie:tak:i bedzie druga Toska fajnie:tak:
Kasia fajny taki aktywny dzien:tak:
Kamu ja tez bym byla przewrazliwiona:tak:
Tosika pochwal sie pochwal:tak:
Kic ciekawa wycieczka do zoologicznego,musze z mala sie tez wybrac:tak:Na Dzien Dziecka chcemy jechac do zoo.:tak:
haszi powodzenia w szukaniu kuchni:tak:
Madzia jak tam wszystko zrobione?
Survi wszystkiego dobrego dla siostry i milej zabawy:tak:
Mala spala od 18 do 19 wiec teraz bedziemy do polnocy balowac:-D
Dobranoc, milego wieczoru.
 
Do góry