reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

Ahaa witaj wsrod nas :) jejku to juz swoje przeszlas...oby juz bylo dobrze!
Ewa-Krystyna rzeczywiscie wprawka niezla hihih
 
reklama
dziewczyny-zdrówka dużo życzę
aż mnie ciarki przeszły co ten babsztyl z siusiakiem robił! niech swojemu mężowi na żywca odrywa napletek!!!!!!

u mnie też jakies ciągnięcia na dole... małego podnoszę czasem, coraz mniej wprawdzie ale.... czasem mus.
 
Cześć Lipcowe mamuśki :-)

Wiem że piszę rzadko,znacznie rzadziej niż większość z Was,ale w pracy nie zawsze mam czas i okazję,same wiecie jak jest.Chciałam pocieszyć mamy,które dopiero zaczynają "ciążowoą podróż"-na początku przez 3 miesiące czułam się okropnie,nudności praktycznie przez cały dzień a nawet w nocy,senność (bez dodatkowej drzemki wieczorem nie dawałam rady!) no i gólny spadek energii,plus rozdrażnienie i spadek odporności na stres:-( Hmmm no ponoć to normalne,zresztą część lipcóweczek czuła się podobnie......Teraz jestem w 5 miesiącu = 16 tyd. i 6 dni i czuję się zupełnie normalnie,przypływ sił i zwyżka nastroju:-) w końcu jestem sobą,nie licząc brzuszka który w końcu zaczął być zauważalny!!!!!!Przytyłam tylko 3,5 kg,ale lekarz mówi że wszystko w normie.BYłam też na USG w 14 tyg. ale nie dzidzia nie chciała ujawnić płci.Czekamy tym bardziej na kolejną wizytę 13 lutego.
Nie mogłam się też oprzeć i zaczęłam kupowanie małych ciuszków,takich unisex no bo co tu robić jak dzidzia nie współpracuje hihihiih.Wiem że niektóre z Was też pierwsze zakupy mają za sobą i nic nie robią sobie z przesądów typu: do narodzin nie kupowac bo mozna zapeszyć itd.
No muszę kończyć, bo wypadałoby zacząć pracę:-)

Pozdrawiam ciepło
 
To prawda że teraz dla nas najlepszy czas podobno nastał:) mdłości za nami, senność wzmożona też, teraz mamy dużo energii, cieszymy się rosnącym brzuszkiem i już zakupy po malutku możemy robić:)ja już nie moge się doczekać kiedy w końcu wyjdę z tego łóżka i pójdę na dłuuuugi spacer! i na zakupy!!!!:) a na razie to chyba tylko po allegro zostanie buszować....
 
hej piekne
przepraszam za zaniedbanie, ale i Ja i moj Jas jestesmy bardzo chorzy :-( kozystajac z okazji ze maly pojechal z mezem do szpitla troche poczytalam (ale niewiele, ciagle dygotam z goraczki)

Heksa wracaj szybciutko do domu!

Ewa-Krystyna to ja juz nie narzekam ze dzwigam w ciazy, Ty to dopiero masz sajgon :szok:

witam nowa mamusie, milo ze nas znalazlas, zycze milego forumowania :tak:
 
reklama
Do góry